Jump to content
Dogomania

Trucizna w Krakowie


vicvictoria

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Ja o tym nie wiedziałam - nie używam FB.
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#000000][/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]U mnie na podpoznańskiej wsi dzisiaj otruto psa sąsiada. Weterynarz próbował go ratować zastrzykiem adrenaliny w serce, ale było już za późno. Weterynarz stwierdził, że pies musiał być podtruwany od tygodnia i była to najprawdopodobniej trutka na szczury. Objawy z dzisiaj to różowa piana z pyska. Wczoraj jeszcze widziałam tego psa i w ogóle nie wyglądał na chorego.

[FONT=Times New Roman][/FONT]Psu zdarzało się przeskakiwać płot i odwiedzać wieś, ale nigdy nikomu nie zrobił krzywdy, kochał ludzi. Najwyraźniej jednak komuś przeszkadzał.

[FONT=Times New Roman][/FONT]Chyba nie ma znaczenia, czy to Kraków, czy inne miejsce w Polsce – zawsze gdzieś znajdą się zwyrodnialcy.

Oczywiście otrucie można zgłosić na policję, ale czy oni się tym zajmą….

[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

No tak, wina 14 letniej dziewczyny, że jej rodzice nie reagują. Powinna wziąć kluczyki, wrzucić psa do bagażnika i pojechać do weterynarza. Jeszcze nie zauważyłaś, że większość ludzi ze wsi (oczywiście nie wszyscy) myślą: "To pies, wyliże się"? A dziewczynka nie ma nic do powiedzenia, bo co może zrobić w zaistniałej sytuacji?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...