anica Posted July 4, 2014 Share Posted July 4, 2014 A mnie teraz.... oczki naturalnie zwilgotniały! naprawdę! .... miał Stefanek szczęście że trafił na Kejciu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 6, 2014 Share Posted July 6, 2014 Cześć synuś, jak się miewasz ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 6, 2014 Author Share Posted July 6, 2014 [quote name='Ziutka']Cześć synuś, jak się miewasz ? ;)[/QUOTE] Z Synusiem jest niedobrze :( chodzimy po dwa razy dziennie na zastrzyki... mało sika - w kuwecie miauczy - doktorowi kończą się pomysły farmakologiczne już - jeśli jutro nie będzie nic nasikane w kuwecie - Stefan będzie miał wszyty cewnik na 3 dni... będzie musiał chodzić w kołnierzu no i być w zamkniętym pomieszczeniu bo będzie się z niego lało - mało tego trzeba mu będzie 4-5 razy w ciągu dnia cewnik odkręcić aby spuścić mocz... Biorąc pod uwagę to jak bardzo był w ostatnich dniach w lecznicy zestresowany - aż strach myśleć co będzie jak do tego dojdzie... Otrzymaliśmy od doktora karmę RC Urinary suchą i saszetki też, dostaliśmy również Feliway do kontaktu aby go troszkę wyciszyć... Narazie chyba nie ma mowy o adopcji - jutro znowu mamy się pokazać i oby nie było akcji CEWNIK... jeśli będzie siusiał w kuwecie mam obserwować - jak tylko znowu się mocz zatrzyma to biegniemy do weta. Dzisiaj dostał ostatnią partię antybiotyku i robimy tydzień przerwy aż do następnego poniedziałku gdzie antybiotyk trzeba powtórzyć w odstępie tygodniowym....ehh Stefan.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Ale się narobiło... :( Słyszałam wczoraj rano jak płacze, biduś kochany. Wszystkie moce zaklinam, by akcja cewnik nie była konieczna!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 I ja też!!! maleństwo kochane, żeby tylko nie cierpiało!!!.... jeszcze nie słyszałam o tak silnym stanie zapalnym! to naprawdę musiał biedaczek strasznie przemarznąć( bo chyba tylko od tego? nie znam za bardzo tematu) najgorsze to, to że te stany zapalne pęcherza są nawracające.... oby u niego nie! bo... wyjątko ciężki przebieg ma to zapalenie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 [quote name='anica']I ja też!!! maleństwo kochane, żeby tylko nie cierpiało!!!.... jeszcze nie słyszałam o tak silnym stanie zapalnym! to naprawdę musiał biedaczek strasznie przemarznąć( bo chyba tylko od tego? nie znam za bardzo tematu) najgorsze to, to że te stany zapalne pęcherza są nawracające.... oby u niego nie! bo... wyjątko ciężki przebieg ma to zapalenie:shake:[/QUOTE] on miał to z powodu stresu - dwa może 3 dni wogóle nie sikał w lecznicy - siedział za lodówką.... dobrze że p. Ela go wyciągnęła stamtąd.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 W kuwecie było dzisiaj sporo posikane - moja mama przed wyjściem do pracy jeszcze zajrzała i jak weszłam ja po pracy znowu narąbane siku w kuwecie więc po telefonicznej konsultacji dzisiaj wizyta w lecznicy nie była konieczna. Mam obserwować cały czas czy oddawaniu moczu nie towarzyszy miauczenie - jak tylko się pojawi biegiem do lecznicy. Wyprawka od Cioci Ziutki: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1147/be64f8b00f4deef8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/f0009b06d0cfcfedmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/a259ce73e4b02285med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/1148/4f0943fca103db7emed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1147/d04ecdd745aca7ffmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/6eea7588e0470c07med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/8354aaae48b09667med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/1149/6324c6a2063516acmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1150/13211592d887698fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1147/b932a880ce93dd61med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2014 Author Share Posted July 7, 2014 Stef i Ziutkowa piszcząca myszka - no cudo natury! [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/1148/62deecef84875433med.jpg[/IMG][/URL] Stefek uwielbia się nią bawić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 7, 2014 Share Posted July 7, 2014 Ale mu dobrze w tej pościeli :) Burasek kochany :loveu: Ciesze sie, że dzisiaj było "nalane" do kuwety i wet nie był potrzebny, strasznie się Stefciu stresuje tym wyciskaniem :( i wcale mu sie nie dziwie, ehh... Oby tak dalej, może już będzie coraz lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 8, 2014 Share Posted July 8, 2014 Stefan to ma klawe życie... :) [url]http://images63.fotosik.pl/1147/b932a880ce93dd61med.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 8, 2014 Author Share Posted July 8, 2014 Bazarek 25% dla Stefanka: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254218-Ciastka-w%C4%85tr%C3%B3bkowe-rewelka-dla-tofika-stefanka-i-bia%C5%82ogonk%C3%B3w?p=22279301#post22279301[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 9, 2014 Share Posted July 9, 2014 Stefek, jak tam Ci "lanie" idzie? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 9, 2014 Author Share Posted July 9, 2014 [quote name='Nutusia']Stefek, jak tam Ci "lanie" idzie? ;)[/QUOTE] Leje jak się patrzy :) jak pies :) więc chyna odpuściło...może Feliway działa i psychicznie po traumie dochodzi chyba powoli do siebie. Wczoraj Stefana poznała moja chrześnica - głaskała go, nosiła - ani razu nie pokazał pazurków i wogóle nie zestresowała go obecność sporej ilości nowych twarzy. Ani jednego telefonu poza tym panem - mam do niego zadzwonić w piątek - opowiem że Stefan jest w trakcie leczenia i zobaczymy co Pan na to - teraz nie było nawet okazji wspomnieć o tym - Pan o nic nie pytał, ani o charakter, ani czy zdrowy...o nic... ale zobaczymy co z tego wyniknie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 9, 2014 Share Posted July 9, 2014 Ha! Czyli test na dzieci zdany na 6! :) Stefan, jesteś bossssski :) Mam przeczucie, co do Pana, ale nic nie napiszę (ani nie powiem!) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 10, 2014 Author Share Posted July 10, 2014 [quote name='Nutusia']Ha! Czyli test na dzieci zdany na 6! :) Stefan, jesteś bossssski :) Mam przeczucie, co do Pana, ale nic nie napiszę (ani nie powiem!) ;)[/QUOTE] Przecież spokojny wieczór to nie wieczór... Przed wczoraj rano zauważylam że Stefanek ma ranę na grzbiecie - cyknęłam fotkę i mms konsultacja z Wetem - powiedział żeby się pokazać to wieczorkiem wpadliśmy. Okazało się że Stefankowi wkradła się martwica od podania antybiotyku miał ogromnego strupa który się powiększył w ciągu dnia - zgolili mu sierść - popryskali płynem odkażającym i zdjęli strupa - teraz ma ogromną żywą ranę... był bardzo grzeczny, nie rzucał się i nie wyrywał....jakby czuł za każdym razem że chcemy mu pomóc... Rozmawiałam z Doktorem o adopcji...powiedział że to nie jest dobry pomysł aby oddawać go do domu wychodzącego - w zależności jak ten dom wychodzący by wyglądał - bo może być tak że go puszczą i nikt nie będzie sprawdzał czy wrócił, czy sika normalnie itp...powiedziałam mu o moich wątpliwościach po tej rozmowie i pierwszym wrażeniu - doktor powiedział żebym zaufała intuicji - ja na to że nie mam wprawy w takich rozmowach adopcyjnych - a on na to Pani Kasiu jeśli coś panią zaniepokoiło to ja wierzę Pani intuicji...po czym dodał że w jego ocenie dla niego najlepszy domek byłby taki gdzie byliby starsi ludzie np. i mogli naprawdę się nim opiekować i obserwować jego kuwetowe poczynania czy jest ok. Ustaliliśmy że zadzwonię do pana w piątek - powiem że Stefcio jest chory, że go leczymy na pęcherz i mam nadzieję że reakcja Pana albo rozwieje moje wątpliwości albo potwierdzi moje obawy. Zdjęcia Stefanka wstawię wieczorkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 10, 2014 Share Posted July 10, 2014 No tak - dzień bez Doktora dniem straconym... ;) :( Oj, Stefek, Stefek - wiedziałeś Ty od razu, że trza z powrotem wejść do tej lecznicy, choć strach musiał być przeogromny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 10, 2014 Author Share Posted July 10, 2014 [quote name='Nutusia']No tak - dzień bez Doktora dniem straconym... ;) :( Oj, Stefek, Stefek - wiedziałeś Ty od razu, że trza z powrotem wejść do tej lecznicy, choć strach musiał być przeogromny![/QUOTE] Właśnie nie - on się nie stresuje wogóle - sam doktor powiedział że cudowny pacjent i tylko takich chciałby mieć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 10, 2014 Share Posted July 10, 2014 Pisałam o tym dniu, gdy go ta baba zostawiła i sam wrócił i wszedł do lecznicy... Teraz to on już się nie ma czego bać! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 10, 2014 Author Share Posted July 10, 2014 [quote name='Nutusia']Pisałam o tym dniu, gdy go ta baba zostawiła i sam wrócił i wszedł do lecznicy... Teraz to on już się nie ma czego bać! :)[/QUOTE] Ona go wrzuciła i uciekła szybko odjeżdżając...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 13, 2014 Author Share Posted July 13, 2014 W czwartek zadzowniłam do pana...zapytałam czy adopcja nadal z jego strony jest aktualna i czy nadal jest zainteresowany Burasiem - powiedział że musi porozmawiać z żoną...zapytałam czy w ciągu tygodnia nie rozmawiał?powiedział że nie.. Spytałam kiedy zatem z żoną porozmawia i da mi znać - usłyszałam że po 18 i że do mnie zadzwoni - telefon nie dryndnął co było do przewidzenia i od samego początku takie przeczucie miałam że nic z tego nie będzie We wtorek zauważyłam że Stefano ma ranę na plecach - więc wieczorem do lecznicy - okazało się że zrobił się odczyn po podaniu antybiotyku i zrobiła się martwica - dr Marta oczyściła ranę i wygoliła - popryskali mu też czymś w spray We wtorek rano wyglądało to tak: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1168/8bf1deedb08a859fmed.jpg[/IMG][/URL] Wieczorem już zaś tak [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/1169/6fa4797ea06a9194med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1165/d02cf8b8c509c29fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1168/40cefe34342d46d8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/1166/5b3b7b2ab5edc854med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 13, 2014 Author Share Posted July 13, 2014 i jeszcze kilka słit foci [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1165/0c425cedce113a95med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/1169/481506e9f53a97d9med.jpg[/IMG][/URL] i teraz najlepsze - niespodzianka jaką przyniósł kurier dla Stefanka a od kogo? od ZIUTKI :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Podczas pomagania w składaniu [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/1166/2d100efb85e40c87med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/1168/67e35a297cd2c7c2med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 13, 2014 Author Share Posted July 13, 2014 Zwiedzanie.... :) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/1168/ab860d7d6c1a003fmed.jpg[/IMG][/URL] prezentacja tyłem [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1165/54c0eab2c410947fmed.jpg[/IMG][/URL] przodem [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/1165/f7233f20a09e1a1dmed.jpg[/IMG][/URL] bokiem :):):) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/1166/1c0b3b56ef6e2dacmed.jpg[/IMG][/URL] zmęczony prezentowaniem drapaka poszedłem odpocząć na wyrko [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/1168/4eb4ea01a144eeb7med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 13, 2014 Share Posted July 13, 2014 [quote name='kejciu'] zmęczony prezentowaniem drapaka poszedłem odpocząć na wyrko [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images64.fotosik.pl/1168/4eb4ea01a144eeb7med.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Hehe świetna fota :D :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.