Jump to content
Dogomania

Ramis, po trzecim (oby ostatnim) pobycie w schronisku MA DOM


kicia1616

Recommended Posts

Troszkę spóźnione, ale są - banerki dla Ramisa ;)

[URL="http://tiny.pl/q8vjj"][IMG]http://tiny.pl/q8vjc[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/q8vjj"][IMG]http://tiny.pl/q8vjf[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/q8vjj"][IMG]http://tiny.pl/q8vj1[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Dzisiaj razem z Beatą odwiedziliśmy moje bydlątko, które na początku nas nie poznało, bało się, uciekało i szczekało na nas. Ale ja też na początku nie byłam pewna czy on to on, bo chłopak schudł i wygląda teraz o wiele lepiej. Pani też mówiła, że był za gruby, więc raczej nie powinno już się to powtórzyć.  Ramis obecnie mieszka w domu z ogrodem, do dyspozycji ma dość spory kojec z budą w której mieszka, ale również jest wypuszczany na pozostały plac wokół domu. Oczywiście jak to Ramis ma też kilka patyków do zabawy i gryzienia, jak i piłki. Gdy nas poznał skakań i radości  nie było końca, cały czas prosił się mizianie głównie ode mnie i od Beaty, bo przecież swoich opiekunów ma na co dzień ;) Z rozmowy z Panią dowiedzieliśmy się, że Ramis nie tylko lubi biegać za zabawkami, ale i kopać doły. Jeden ponoć wykopał dość głęboki by samemu się tam zmieścić. A kwiatki zostały przez niego powyrywane, inne poobgryzane, a podpórki do nich zgryzione. Zaprzyjaźnił się też  z sąsiadką, która czasami przynosi mu smakołyki. A w nocy pilnuje swoich opiekunów. Pani kilka razy powtarzała, że mimo wszystkich wad - głównie skakanie - Ramis jest kochanym psiakiem i że nigdy go nie oddadzą do schroniska. Ja mogę tylko trzymać Panią za słowo i  mieć nadzieje, że tak będzie, bo po ponad dwóch godzinach drogi w korkach wróciłyśmy (chyba Beata to potwierdzi) naładowane pozytywna energią, którą Ramis rozsiewa wokół siebie i tego jego szczeniackiego zachowania. I mimo tych wszystkich podrapań, siniaków i podgryzań mnie w schronisku (dzisiaj skończyło się na kilku podrapaniach) i moich narzekań na niego jestem zadowolona, że mogłam go poznać i spędzić z nim tych kilka tygodni :)

 

P.S.  Beata, jak czegoś zapomniałam to dopisz

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...