Jump to content
Dogomania

Erman-prawie doberman


Erykowa

Recommended Posts

Marta właściwych szelek się nie doczekałam ale nie ważne

 

Majkowska dzięki.Szelki to nowy zakup.Tzn miał kiedyś ale wyrósł z nich a z resztą prawie ich nie uzywaliśmy.Wydawało mi się,że na szelkach mnie "porwie".Ale własnie po dt stwierdziłam,ze spróbujemy.Nie licząc "mocnego" startu zachowywał się bardzo grzecznie a potem na próbe ubrałam takie co kupiłam uzywki i okazało się,że chodzi bardzo dobrze.

Teraz jak idzie na lince czy jak chodzę z pasem to biorę szelki tylko muszę mu kupić jeszcze inne ale to problem.Bo on jakiś nie wymiarowy jest ;) i widzę,za takie kupowanie przez neta to bez sensu.Muszę mierzyć a to problem bo u mnie w miasteczku nie sprowadzą -juz pytałam i muszę jechać gdzieś do jakiegos sklepu gdzie wejdę z psem.Wiem,ze można zamówic na wymiar ale ja za bardzo nie wiem jak one mają leżeć i nie potrafię podać długiści paska pomiędzy łapami i tych przy szyi.A chciała bym takie z podszyciem

 

Chciała bym taki fason

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5146780318&ars_source=ars&ars_socket_id=7&ars_rule_id=92

ale muszę mierzyć

 

A tu zdj.z wczorajszego spacerku.(część z FB)

k3x4dw.jpg

 

bhygso.jpg

 

2q8oidt.jpg

 

20sx5wo.jpg

 

24ca5jp.jpg

Link to comment
Share on other sites

Ja właśnie oglądałam te co Marta podlinkowała.Myślałam też o Juliusach tylko zastanawiam się czy z nich i właśnie z norweskich pies łatwo nie wyjdzie.Erman niestety potrafi się ewakuować z szelek jak nie są dobrze dopięte i dobrane dlatego w guardy celowałam a najlepiej takie z regulacją przy szyi też.

Link to comment
Share on other sites

Moja sucza normalnie nie wychodzi z szelek, poza jednym wyjątkiem- nad wodą jak zobaczy wędkarzy, których strasznie się boi ;) Ale wtedy wychodzi z każdych szelek i obroży, więc tylko dławik zostaje. Na pewno z norwegów łatwiej wyjść niż z guardów, aczkolwiek możesz próbować ;)

Link to comment
Share on other sites

Er bardzo zaskoczony ale właśnie przy jakimś zamieszaniu przy np ataku innego psa potrafi w sekundę wyjść z szelek -przynajmniej tych co próbowałam.A potrzebuje właśnie na wszelkie wyjazdy i zawody wiec muszą być w miarę /na ile się da/ pewne.
A my dziś rano postanowiliśmy ze nie jedziemy w niedziele na zawody.Upal jest za duży.
A potem i tak wyszło, że nie dali byśmy rady jechać. Eryczka pierwszy raz w życiu kontuzjowany :( :(
2 piękne szwy a właściwie takie 'zszywki' w lewej przedniej łapie :(
Teraz bieda śpi w kagancu.Mam nadzieje ze wytrzyma tak 10 dni.W poniedziałek kontrola i druga dawka antybiotyku.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki dziewczyny.On a przez to i ja nawet nie wiemy kiedy i o co się rozcharatał.Dopiero po jakimś czasie zauważyłam jak rana zaczęła się rozchodzić.Może nie jest to duże skaleczenie ale wiecie pierwsza nasza "poważna" kontuzja,stresowałam się trochę ;) Mam nadzieję,że raz ,dwa się zagoi.

Tu zanim się rozeszło

bf2kpy.jpg

 

i już po "szyciu"

256sl6o.jpg

 

rgw75d.jpg

 

i teraz biedaczysko albo na sznurku albo w kagańcu

2iafjo0.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wracając do szelek.Okazało się,że mamy w miasteczku jeszcze jeden sklep zoologiczny.zawsze myslałam,ze on tylko wędkarski a okazał się najlepiej zaopatrzonym sklepem w jakim byłam ( u nas).I znalazłam szelki :) :) W poniedziałek idę mierzyć tylko jak myślicie które

(Mąż który do tej pory nie interesował sie "psimi sprawami" nie zwracając uwagi nawet na cenę oczywiście zachwycony Juliusami ;) )

wspominane własnie juliusy (oczywiście nie różowe)

mhr9cm.jpg

 

czy takie

jf9gs9.jpg

 

Wiem,że Juliusy są bardzo polecane ale tak na oko wydają mi się bardziej na takie codzienne spacery a te drugie takie bardziej sportowe choć w opisie właśnie te drugie sa jako "spacerowe".Sama nie wiem które wybrać :)

 

 

I nasza najnowsza zabawka,bardzo polecam.Nalewa się do środka wody i przy nacisnięciu (mocnym) wypływa ona takimi małymi kropelkami.Erman zachwycony i wydaję mi się idealna na takie upalne dni."Żyje" już pół dnia a to w naszym przypadku dużo ;) i nie wygląda na uszkodzoną.

qnjy1d.jpg

Link to comment
Share on other sites

U mnie piesa potrafi wyleźć z fusionów jak wrzuci wsteczny, więc przypuszczam, że z tych drugich wstawionych też pies może się ewakuować. Ogólnie wydaje mi się, że z tych zszytych w "całość"(a nie z kółkami np. jak w guardach handmade) pies ma łatwiej tak wyjść.

Link to comment
Share on other sites

Dobra Amber będę się tego trzymać :)

Bylismy też dziś na kontroli i łapa pięknie się goi prawdopodobnie już w sobotę zdejmiemy "zszywki"

 

w prawdzie upał ale rano Er uwielbia wygrzewać się w słoneczku

2r2x8px.jpg

 

i szele "eleganckie"

tu wersja bojowa ;) a dokładnie zaraz po wizycie u weta a w samochodzie jechał w kagańcu,żeby sobie tych szwów nie rozwalić

hukgue.jpg

 

na ogródku

154f336.jpg

 

i "sportowe'

4kd8j.jpg

 

2hqv11u.jpg

 

Jeszcze muszę je dobrze dopasować.Na razie tyle co mierzone w sklepie i do pierwszych zdjęć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...