Jump to content
Dogomania

Oskarka (Olcia) i Carmen błękitnookie huski. Są wieści z nowego domu. :)


Hala

Recommended Posts

Pan Marek odpisał natychniast na mój smsa. Co mnie zaskoczyło. Że suczki zdrowe, zmieniły futerko, biegaja isą nierozłąćzne. Ja również napisałam szybko kolejnego smsaa... Żeby przysłał zdjećia. Ale odpowiedzi się nie doczekałam. :angryy:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

  • 2 months later...

Huraa!! Zadzwoniłam do pana Marka! Długo sobie rozmawialiśmy o dziewczynach i innych husiach. Ależ się cieszę, ze się odważyłąm. Ponoć dziewczyny w domku są kochane. A na spacerku Olcia jest buldogiem atakującym każdego psa co nie jest grzeczny. Potwór z niej prawdziwy.
Dwa razy uciekły panu Markowi i wydusiły kury w okolicy. :mad: Pan Marek musiał pokrywać koszty i udobruchać sąsiadów. Kiedyś sie zdarzyło, że uciekła tylko Carmen..ale nie za daleko. Czekała aż Olcia pryśnie za nią...a ze się nie udało, to wróciła. Dużo czasu spedzają na bieganiu po swoim ogrodzie z basenem. Kopią w nim cuuuuuddne dołki.
Ale jestem szczęśliwa... :loveu:

Link to comment
Share on other sites

J a tez się ciesze :lol:
Ja ubezpieczam sie od odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodawane przez moje psy i koty .
Miałam psa , który zlikwidował wszystkie kury w okolicy . Najpierw płaciam , albo kupowałam kury :roll:
Potem agentka PZU kazała mi sie ubezpieczyc , i jak ktos przychodził z pretensjami , to odsyłałam do niej .
No i sasiadom odechciało sie pretensji :cool3: Wszyscy polikwidowali kury :evil_lol:
Nuka zyła 12 lat u mnie . Nikt z moich sasiadów nie trzyma juz kur .

Link to comment
Share on other sites

Jak to się dziwne losy ukłądają... Sprawa Snowiego, znaczy haaszczaka z innego wątku zbliżyła mnie nieco do moich kochanych dziewczyn. :roll:
Dziś znowu zadzwoniłam do pana Marka. Dostałam od niego namiar na ewentualnego chętnego na haskiego, znaczy Snowiego.
I przy okazji pogadaliśmy znowu o dziewcyznach. POnoć pan Marek kupiła Olci i Carmen budy. Ale tylko po to, by mogły się gdzie schronić, jak biegają po ogrodzie. Mają wlasnie do dyspozycji ogród z basenem i tam postawione zostaną ich budki. Oczywiście psy mieszkać nadal będą w domu. Pan Marek jak się rozkręcił to nie mógł przestać opowiadać. Jest tak jak przewidziałam.... :mad: Olcia jest łobuzicą nr 1.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...