Jump to content
Dogomania

mój TOFIK - Fisio najkochańszy pobiegł za TM do zobaczenia Majuchu


Kejciu

Recommended Posts

Za Kasią kolejna nieprzespana :(

Tofiś jak tylko otworzy oczy po drzemce, od razu zaczyna popiskiwać, potem skomli, a następnie wyje... Cały czas drepcze, wchodzi i wychodzi z posłania. Serce pęka, bo nie ma jak mu pomóc. Próby przytulania czy brania na ręce przynoszą odwrotny skutek. Jedyne chwile bez płaczu to posiłki, bo teraz przynajmniej z apetytem nie ma problemu - jadłby do rozpuku! Tyle tylko, że po tym jedzeniu powinien się położyć i zawiązać sadełko, a nie wydatkować energię na maratony w chodzeniu i wyciu... Trawienie w porządku - kupy modelowe ;) Aha, na dworze też się uspokaja. Kasia się martwi czy go coś nie boli, ale przecież wtedy na dworze też by go bolało... Uspokaja się nawet wystawiony na balkon. Nie mamy pomysłu dlaczego - czyżby nigdy nie mieszkał w domu?... Ale np. schody nie są mu obce. Kasia go oczywiście wnosi i znosi, ale gdy postawiła go na klatce na chwilę, żeby otworzyć drzwi - momentalnie i całkiem dziarsko wdrapał się na 2 stopnie schodów!

Ok. 18 stawiamy się w lecznicy i sprawdzamy co tam w Tofiku... piszczy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']To Ty będziesz musiała słuchać, bo zanim do Ciebie dojedziemy już pewnie obie z Kasią... ogłuchniemy ;)[/QUOTE]

Kochane no ale w końcu pseudonim KONCZITA obowiązuje do śpiewania prawda?:)
no to skoro żeśmy go tak nazwały to teraz mamy! :-)

Tofiś własnie wrócił ze spacerku na którym poznał sąsiadkę - 9 letnią sunię york Czikę :) i aż ogonek prawie się nie urwał!!! :)

tak machał i się cieszył :)
spacerowaliśmy grube ponad 40min- weszliśmy do domu, zjadł z apetytem ugotowany schabik z karmą gastro i myślałam że padnie ale nieeeee :) chodzi i tupta :) co prawda przestał wyć ale popiskuje w dalszym ciągu :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Cześć Karolku, czekałyśmy tu na Ciebie ;) (jak Bronio?...)
Może to być sprawa demencji (też), ale te śpiewne występy bardzo Tofinia męczą :(
Niezły z niego lowelasik - a nie mówiłam, że ruszy w miasto na panny? :)[/QUOTE]


Usnął - najedzony, napojony :)
na 18 idziemy do weta więc niech śpi kochany sobie spokojnie :)

Za chwileczkę spróbuję wrzucić filmik i zdjęcia z ostatniego posiłku - zdjęcia ze spacerku i podrywu Cziki przez Tofika wrzucę wieczorkiem bo muszę zgrać z telefonu na innym komputerze.

Uff błoga cisza..... :)

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie kroczę ;)


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/7aa4128eaaab6ac1med.jpg[/IMG][/URL]

potem tak odpoczywam....

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/983/9320a7ef7e070693med.jpg[/IMG][/URL]



i znowu spacerek


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/2c73e53ce8d1dc23med.jpg[/IMG][/URL]



[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/c903e669194e6f0bmed.jpg[/IMG][/URL]



[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/983/406cf6feb2b5cb8fmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/8a4ab25c2b58204amed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/983/77e0b8f2cf586f08med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/06f629c53d0e4e12med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/983/b56bb5927aefa5f6med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Uwieeeeeelbiam kocyyki :)



[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/980/9cec0d0ec1d36b92med.jpg[/IMG][/URL]


wydaje mi się że nabiera krągłości...
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/e24a57237763ae68med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/981/f08f42ea049f815emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/c8e753b97363020cmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/ea30434bed20112fmed.jpg[/IMG][/URL]

Randka z sąsiadką CZIKĄ

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/dd3d836f2728ca94med.jpg[/IMG][/URL]


uwiellllbiam trawkę....:)


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/980/7b5d4eeafef9d0e6med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/2284b12758ceff8amed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/983/f0a9b1e2db1cc97emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/983/040ae133126ae6e5med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']I jak ta kolejna noc?........[/QUOTE]


Od godziny 24 do 6 włącznie piszczenie i wycie...nie można go było niczym uspokoić, aż się zanosił w tym wyciu jak małe dziecko jak wpadnie w histerię, potem dostał chrypy, lał deszcz więc nie mogłam iść z nim na dwór aby nie zmókł i się nie przeziębił :( więc tak sobie leżeliśmy on na podłodze w przerwach prepcząc, ja koło niego leżąc..przysnął nad ranem na dwie godzinki i ja też te dwie godzinki przespałam. Teraz wstał i chodzi za mną krok w krok - krzątałam się w kuchni bo nastawiłam mu mięsko do gotowania, zaczął chodzić po całym przedpokoju i wszystkich pomieszczeniach jakie mamy, przestał piszczeć a teraz ułożył się koło mojego leżącego pod drzwiami Cygana - aż się wzruszyłam....ale jest chwilka ciszy więc nie wstaję z krzesła aby mnie nie zauważył i się nie nakręcił znowu...CHWILO TRWAJ!!!!!

Bardzo się denerwuję przed dzisiejszą konsultacją u dr Olkowskiego - do godziny 21 jeszcze 12 długich minut

Link to comment
Share on other sites

Aż się bałam rano dzwonić i pisać, żeby Was nie obudzić. Ale gdy zobaczyłam ten "koniec świata" za oknem ciężko westchnęłam, bo dziś nawet uspokajacz w postaci spacerku nie zadziała :( W dodatku już dziś rano Tofinio miał nie dostać luminalu, żeby dr Olkowski miał niezakłamany obraz...

Wczoraj w lecznicy Doktor pobrał krew na próby nerkowe oraz wątrobowe (dla wykluczenia encefalopatii wątrobowej, czyli tego, że wątroba wytwarza substancję drażniącą mózg). Wyniki pierwszego badania będą dziś, tego drugiego najwcześniej jutro.

Taki niby osiołek z tego Tofika, ale suczki go interesują ;) Niestety, moja Lili dostała wczoraj kosza!!!! Tofik WCALE się nią nie zainteresował - zwyczajnie ją ZIGNOROWAŁ! :) Muszę przyznać, że jak na nią, była bardzo delikatna i uważna. No, ale... nie te gabaryty ;)

Link to comment
Share on other sites

Naprawdę wyczerpujące są relacje Kejciu i Nutusi, przyznam się że czytam już trzeci raz... i jeszcze nie spotkałam się z takim problemem jak u Toffino?!... a ten luminal to rozumiem że ma mieć działanie uspokajające?(pytam bo kolega cierpi na syndrom Gilberta i też dostaje luminal na zbicie bilirubiny) może też dawka terapeutyczna, powinna być zmieniona ????
czytam z zapartym tchem....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...