sharka Posted November 22, 2014 Share Posted November 22, 2014 zuch chłopak :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 22, 2014 Share Posted November 22, 2014 Uff....Jak dobrze,że zapoznanie wypadło pomyślnie! :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 22, 2014 Share Posted November 22, 2014 Trzymam mocno kciuki i ostrożnie się cieszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 22, 2014 Share Posted November 22, 2014 Ja też trzymam kciuki,mam nadzieję,że będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uzona Posted November 23, 2014 Share Posted November 23, 2014 A ja wstawię zdjęcia Diego, mam nadzieję, że ostatnie u Sylwii- tfu, tfu, tfu- żeby nie zapeszyć- i mocno trzymam kciuki by się powiodło. Diego po kastracji czuje sie dobrze, bawi sie, dokazuje [url=http://www.iv.pl/][/URL] [url=http://www.iv.pl/][/URL] [url=http://www.iv.pl/][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gluchypies Posted November 23, 2014 Share Posted November 23, 2014 Bardzo się cieszę z pozytywnego przebiegu wizyty :) Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted November 23, 2014 Share Posted November 23, 2014 Dziękuję za zdjęcia uzona. Tak, Diego podobno biegał i skakał, nie przejmując się za bardzo szwami. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 23, 2014 Share Posted November 23, 2014 Ale wielkopies z Diego. Nieustająco trzymam kciuki za niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia_1979 Posted November 24, 2014 Share Posted November 24, 2014 Diego jest piekny :) czy doszła moja wpata? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazia_1979 Posted November 27, 2014 Share Posted November 27, 2014 mam nadzieję że państwo sie nie rozmyślili.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted November 27, 2014 Share Posted November 27, 2014 Wręcz przeciwnie, nie moga sie juz doczekać. Przyjeżdżają po niego w sobotę. Za moją i Sylwii radą adoptowali dziś suczkę - dobraną temperamentem do Diego. Organizują najbliższy tydzien tak, by poświęcić go dla psow, dopracowali wszystko w najmniejszych szczegółach - są bardzo zaanażowani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 27, 2014 Share Posted November 27, 2014 Bardzo optymistyczne wiadomości.Jest nadzieja ,że będzie tym razem dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gluchypies Posted November 28, 2014 Share Posted November 28, 2014 Super, że jeszcze się udało jakiejś bezdomnej suczce! Trzymam kciuki za sobotnią adopcję Diego! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 28, 2014 Share Posted November 28, 2014 czyli jutro druga i ostatnia szansa dla Diego. Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted November 29, 2014 Share Posted November 29, 2014 "Pies idealny!" - zgadnijcie od kogo dziś usłyszałam te słowa. ;) oczywiście to dopiero pierwszy dzień, ale Diego spisuje się wzorowo - do kota, dzieci, Mamby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 29, 2014 Share Posted November 29, 2014 No,no,tylko tak dalej Diego! :klacz: Cały czas,mocno zaciskam kciuki :kciuki: Teraz jest w nowym miejscu,obserwuje,poznaje i "rozgryza domową"hierarchię.Mam nadzieję,że tym razem, nie zdominuje swojej nowej Rodziny :kciuki: :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 29, 2014 Share Posted November 29, 2014 Cudowne wieści i niech tak zostanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gluchypies Posted November 29, 2014 Share Posted November 29, 2014 Dalej trzymam kciuki, Diego powodzenia! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika083 Posted November 30, 2014 Share Posted November 30, 2014 Super! Jutro rano zrobie rozliczenie.Ciocia Rutta wyslij mi nr konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rutta Posted November 30, 2014 Author Share Posted November 30, 2014 Dieguś na swoim a my robimy porządki. Mam skan rachunku za kastrację - za wszystko wyszło 190 zł, cena tak mile odbiega od rynkowych :) Do zapłaty za listopad w hoteliku mamy 280 zł. Dopytam jeszcze czy nie musimy wplacić za karmę. @ monika083: Wysle rano pani Sylwi 470 zl. Teraz mam zablokowana karte kodow... To taki moj prywatny piatek trzynastego w niedziele. Wieczorem przesle Ci potwierdzenia przelewow i numer konta w pakiecie ;) Pozdr! rutta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika083 Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 Czyli w sumie ok 770 zl do Ciebie, Diego ma 560,50gr. Zaktualizowalam wplaty i podczas zatwierdzenia wyskoczyl mi error...ale zapisalam wszystko na kartce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 To jeszcze ode mnie słow kilka. Dzis rozmawiałam z panem Slawkiem , Diego nie sprawia problemow sa nim zachwyceni. Z nową kolezanką dogadali się choc dziewczynka boi się jeszcze " dość mocnej " zaczepki do zabawy ale stanowią duet i po terenie biega przy nim. Przy miskach nie ma problemu ( czego obawiałam się najbardziej ) z kotem rownież. Jesli chodzi o ogrodzenie to Dieguś widzac przechodzace psy za plotem probuje uniesc siatkę przy betonie ale technicznie " chyba " nie da rady ale pokonac go gorą nie probuje ;) Na spacerku byli na 15 metrowej lince ( poki co pan Sławek ćwiczy operowanie bez platania :) ) okolo 7 kilometrow pies szczesliwy. Były pierwsze proby gdy pan Sławek odjechal autem na krotki czas i psy zostaly same ( dzis ma jeszcze urlop ale jutro wraca do pracy ) i po powrocie wciąz tam były :) Dieguś wyjechal od nas nauczony paru rzeczy, potrafi aportować piłkę, siada , waruje,daje głos ;) Bez problemu zakladamy kaganiec i wsiadamy do samochodu . Nowym włascicielom pokazałam wszystko osobiście z prośbą o kontynuowanie i nie zmarnowanie mojej pracy . Mam nadzieję ,ze będzie wszystko dobrze i ten " fantastyczny ' pies znalazł juz " swoje" miejsce . Diego przy obrozy ma numerek z lecznicy i dodatkowo( zamowi jutro u grawera ) pan Slawek obiecal przyczepic mu adresówkę ( to tak dla bezpieczeństwa ludzi i psa ) To chyba tyle ...... a wracajac do rozliczenia. Pan Slawek nie chciał adoptowac psa za free ani za zlotówkę . Dał 200 zł " dla czarnej " to przyjaciółka od wspolnych szaleństw Diega ale z racji tego ze " czarna Diana " jest moim bezplatnym tymczasem i ma pełną michę ustalilismy ze przekazuję te pieniadze na kastrację Diega :) Sama kiedyś trzymałam psy w hotelach i wiem niestety jak się zbiera grosz do grosza ;( Proszę zatem o odliczenie tych 200 zł a reszta według rozliczenia ;) Jestem w kontakcie z rodziną Diega i ...pozostaje mi trzymac kciuki i nadal twierdzę , że " dostałam innego psa " :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uzona Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 Ja trzymam mocno i nieustająco kciuki by dalej było dobrze ! Ruda czarodziejko :klacz: za pracę, którą w niego włozyłaś! I za Twoje SERCE :kiss_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 powodzenia Diego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted December 1, 2014 Share Posted December 1, 2014 Ja trzymam mocno i nieustająco kciuki by dalej było dobrze ! Ruda czarodziejko :klacz: za pracę, którą w niego włozyłaś! I za Twoje SERCE :kiss_2: czarownico chyba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.