Jump to content
Dogomania

Fenomen-skrajnie wyniszczony kaleki staruszek na zawsze w moim sercu Żegnaj kochany śliczny


AgaG

Recommended Posts

Piękny Grzybcio i piękna Pomidorcia, choć jej uśmiech zwodniczy, bo ona groźny pies jest.

Nawet widzę kawałek mojego ulubieńca Zahirka :) pupcie jego widzę :)

Hi hi hi, Pomidorcia potrafi za nogawkę złapać jak jej się ktoś nie spodoba, A Zahirkowi muszę wreszcie osobną sesję zrobić na jego wątek.

Link to comment
Share on other sites

Ależ fotograficzna uczta!!!!!!!!!!!!!

Piękniusi jest Feniulek i taaaki Kochaniusi!!!!

Tylko kochać, przytulać, całować i nosić na rękach - i proszę Cię Aguś - wszystko to Feniusiowi przekaż :) !!!!

Przekażę z pewnością. :) On jest cudowny. Na tych zdjeciach, które pokazują, jak go noszę, widać, jak to lubi, Bezpiecznie się wtedy czuje, opiera buzię o moje ramię i się tuli.  :loveu: . A w chwilach, gdy ma więcej sił, towarzyszy mi w zajęciach domowych - ostatnio coraz częściej. :)  No i jest taki grzeczniutki, Dziś alarm tuptaniem zrobił, jak poczuł, że przez sen pieluszkę zmoczył. Prawie przybiegł do salonu, by mi o tym powiedzieć. Był bardzo przejęty, Lubi być czyściutki,wypielęgnowany.

 

Link to comment
Share on other sites

wellington dziekuję za wstawienie :calus: jeszcze chyba jedno na poczcie masz, jak Fenuś z Pomidorcią dreptają po kuchni.

głuchy pies, Panna Marple, muszę jeszcze zrobić Fenkowi zdjęcia spacerkowe:) Na spacerkach też wygląda ślicznie :)

Link to comment
Share on other sites

Przekażę z pewnością. :) On jest cudowny. Na tych zdjeciach, które pokazują, jak go noszę, widać, jak to lubi, Bezpiecznie się wtedy czuje, opiera buzię o moje ramię i się tuli.  :loveu: . A w chwilach, gdy ma więcej sił, towarzyszy mi w zajęciach domowych - ostatnio coraz częściej. :)  No i jest taki grzeczniutki, Dziś alarm tuptaniem zrobił, jak poczuł, że przez sen pieluszkę zmoczył. Prawie przybiegł do salonu, by mi o tym powiedzieć. Był bardzo przejęty, Lubi być czyściutki,wypielęgnowany.

 

Bozie, no i jak tu nie kochać taaakiego SKARBEŃKA....

Link to comment
Share on other sites

Ja wstawiam fotki poprzez google. I jak przedtem na otworzonej fotce klikałam na "kopiuj adres obrazka" i wstawiałam poprzez ikonkę "obrazek" na górnej listwie nad pisanym postem, to mi wciąż odpowiadało, że nie mam uprawnień to tego rozszerzenia obrazka. Wściec się chcialam, bo na 10 zdjęc wstawiało mi bez problemu może ze dwa. Odkryłam, że jak klikam na otwartym zdjęciu "kopiuj obrazek" (a nie adres) i bezpośrednio wstawiam do postu to przyjmuje mi wszystkie zdjęcia bez problemów.

 

Próbowałam tak i też mi krzyczy, że złe rozszerzenie. Wściec się można. Czemu nie ma nigdzie info o zmianach, z opisem, jak teraz się wstawia zdjęcia, zapisuje wątki itp. Wkurza mnie też to, że nie można segregować zapisanych wątków. Wcześniej miałam poukładane wszystko w folderach typu psy do adopcji, znalazły dom etc. A teraz jedna wielka lipa.

 

Ok, musiałam się wygadać ;)

 

AgaG czekam na fotki Fenia ze spacerku, jak pogoda się zrobi :)

Link to comment
Share on other sites

Również zaglądam z pozdrowieniami i głaskami dla Całej Cudownej Wyjątkowej Rodzinki!

Te zdjęcia to balsam na serce. Od razu człek się uśmiecha. Stworki zapieluszkowane są tak rozczulające, siwe pyszczki uśmiechnięte - coś przepięknego. Ale ileż to pracy, troski, starań.

Aguniu, Jesteś przepięknym Człowiekiem. Gdybyż na świecie większość ludzi była choć w połowie tak pełna empatii ...

Link to comment
Share on other sites

Cudne zdjęcia,cudne psiaki,rozczulające pampersy i wspaniała Aga.

Bardzo lubię tu zaglądać.

Błogi spokój emanuje z tego wątku mimo licznych problemów.

 

Dzień dobry.

Deszczowy poniedziałek u mnie.

Mam nadzieję,że starowinki dzielnie zniosą tą zmianę pogody..

Pozdrawiam,miziam ,całuski rozdaję.

Dziękujemy wieczorową porą :)i też całujemy  :calus: . trochę problemów zdrowotnych jest rzeczywiście. Ostatnio gdy wzywam taksówkę, to pani dyspozytorka mnie pyta, : "czy z pieskiem?": :) Jutro z Majunią jedziemy do alergologa, niestety wciąż utrzymują się podrażnienia na jej skórze. wylizuje sobie zwłaszcza przednią łapę i brzuch. Wielka szkoda, że leczenie alergii idzie tak opornie :(

 

duże psiaki nawet lubią deszcz, a dwa malutkie to i tak zawsze nosimy na rączkach.

Link to comment
Share on other sites


 

Również zaglądam z pozdrowieniami i głaskami dla Całej Cudownej Wyjątkowej Rodzinki!

Te zdjęcia to balsam na serce. Od razu człek się uśmiecha. Stworki zapieluszkowane są tak rozczulające, siwe pyszczki uśmiechnięte - coś przepięknego. Ale ileż to pracy, troski, starań.

Aguniu, Jesteś przepięknym Człowiekiem. Gdybyż na świecie większość ludzi była choć w połowie tak pełna empatii ...

My też pozdrawiamy bardzo serdecznie, :calus:  :)Stworki nasze kosmate są warte każdych starań :) Dni mijają szybko przy tylu obowiązkach, ale udaje się jakoś zdążyć z tym, co najpilniejsze, 

Link to comment
Share on other sites

Cudna ta Pomidorcia i takie odjazdowe ma nazywanko,Pomidorcia,bo chyba na imię ma jakoś inaczej?I jaka ona malutka.Widać przy Fenomenku,jaka to kruszynka.

Pomidorcia ma na imię Pomidorcia :) To nie nazwanko. :) jest słodziutka, okrąglutka, absolutnie wspaniała:)

Link to comment
Share on other sites

:) jest słodziutka, okrąglutka, absolutnie wspaniała:)


Prawie jak mój ulubiony Fenio.
Czy Fenus zaczął chodzić na spacerach, czy dalej raczej odbywa je stacjonarnie? A je juz z miski czy dalej z ręki??? Dużo śpi? Jest bardziej aktywny wieczorem czy rano?
Wiem ze juz było, ale mi nigdy nie dość o Fenusiu. Piękny jest. Bezpieczny , szczęśliwy, zaopiekowany....
Link to comment
Share on other sites

Prawie jak mój ulubiony Fenio.
Czy Fenus zaczął chodzić na spacerach, czy dalej raczej odbywa je stacjonarnie? A je juz z miski czy dalej z ręki??? Dużo śpi? Jest bardziej aktywny wieczorem czy rano?
Wiem ze juz było, ale mi nigdy nie dość o Fenusiu. Piękny jest. Bezpieczny , szczęśliwy, zaopiekowany....

Na spacerach nie chodzi. Jeśli chce tylko siku, to kucnie po postawieniu go, zrobi i czeka, czeka, czeka cały czas stojąc. :) Jeśli chce jeszcze kupkę, to po zrobieniu siku, robi parę kroków w celu przybrania odpowiedniej pozycji. Gdy już zrobi kupkę, to potem już tylko stoi.

Z miski w ogóle nie je. Co więcej zawsze trzeba go pozachęcać, nim zacznie jeść z ręki. Delikatnie wsuwam mu jedną chrupkę do buzi, by ją poczuł, rozgryzł i potem dopiero Fenuś pochyla się nad dłonią i z niej je. Czasem jest tak, że tego zachęcenia musi być więcej, Ale później je już chętnie. Nigdy jednak dużo naraz, zawsze parę razy dziennie małe ilości. Z piciem jest odwrotnie, Pije rzadko, ale dużo, Zdarza mu się jeszcze zapomnieć, gdzie jest miska z wodą, ale potrafi swoim zachowaniem - np. kręceniem się po domu pokazać, że czegoś chce, :)

Jest zdecydowanie bardziej aktywny wieczorem. Do 15-16 głównie śpi. Później tupta sporo, towarzyszy mi np., jak sprzątam, gotuję, czy pilnuję bawiącego się dziecka. Zagląda, gdzie jestem. Lubi być blisko:) Gdy słucham wieczorem dziennika, to się przykleja do moich nóg i chce być głaskany.

Zawsze się cieszy się, gdy go wydobywam z jakiegoś zakamarka, gdzie na chwilę wszedł przez omyłkę związaną z niewidzeniem. (Np.pomiędzy szafą a otwartymi  drzwiami). Ja bardzo pilnuję tego, by mieć  Fenusia cały czas na oku, W nocy gdy czytam przed snem w łóżku lubię patrzeć  jak spokojnie śpi w pontoniku blisko łóżka.

Kiedykolwiek Fenomenek gdzieś mi znika z pola widzenia, to go zaraz szukam. :) Biorę go wtedy na ręce, Całuję te piękne długie uszyska :loveu:   i zanoszę do jego pontonika albo na jego ulubiony gruby dywan.

O własnie się obudził, wszedł do pokoju komputerowego, gdzie siedzę przy biurku. Idę dac mu jeść. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Aga, jego popludniowa aktywność i ranna ospałość moze świadczyć o za małej dawce sterydu. Moze spróbuj ciut zwiększyć ranna dawkę, rano jest większe zapotrzebowanie.
Opis piekny. Cudnie trafił. Udało mu się.

Masz na myśli to, że encortonu za mało rano dostaje?

Zapomniałam jeszcze napisać, że gdy dziś byłam z Majunią w "Arce" u doktror Gaworowej która leczy jej alergię, to kierując się zasadą, że dobrze poznać opinie wielu wetów, pokazałam badania krwi Fenomenka i spytałam, co doktor na to; co według niej z nich wynika i co dobrze byłoby zbadać. Powiedziała, że należy powtórzyć badanie elektrolitów i cały profil tarczycowy po czterech godzinach od podania leków, bo nie wiadomo, jak on przyswaja leki na tarczycę.

Zamierzam się umówić do dr Derkowskiej na to badanie i przy okazji poprosic o skontrolowanie serca Fenia.

Dziś niestety Fenio nie ma apetytu. Może to skutek antybiotyku, który zażywa jeszcze? W każdym razie dałam mu peritol na apetyt, który wcześniej miał zapisany.

Szkoda, że nie mogę mu jakiejś pyszności ugotować :(  tylko  musi byc na karmach suchych.

 

Ania to mi się udało, że mam tak kochanego psa. :loveu:  Każdego dnia się nim zachwycamy, że jest taki łagodniutki, miły, przytulny, grzeczny. mądry, no i piękny. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Nie moge cytować postów ????? Nie wiem dlaczego...
Myślę,ze ddawka sterydy rano jest za mala, zapotrzebowanie jest duże, on ma we krwi za mało hormonów, za niskie ciśnienie, jest slaby i śpi. Po południu zapotrzebowanie na sterydy spada, to ta dawka mu wystarcza- wtedy chodzi. Przypomnisz mi jak on ma dawkowane leki? Jeśli bierze 1 tabl rano i 1wieczorem, to bym spróbowała odpowiednio 1 1/3 rano i 2/3 wieczorem, a właściwie po południu (16- 17). Nie później , bo w nocy ma spać.
Co do udania, to , podsumowując, cieszę się , ze oboje macie siebie. A on dzięki Tobie żyje.

Link to comment
Share on other sites

Nie moge cytować postów ????? Nie wiem dlaczego...
Myślę,ze ddawka sterydy rano jest za mala, zapotrzebowanie jest duże, on ma we krwi za mało hormonów, za niskie ciśnienie, jest slaby i śpi. Po południu zapotrzebowanie na sterydy spada, to ta dawka mu wystarcza- wtedy chodzi. Przypomnisz mi jak on ma dawkowane leki? Jeśli bierze 1 tabl rano i 1wieczorem, to bym spróbowała odpowiednio 1 1/3 rano i 2/3 wieczorem, a właściwie po południu (16- 17). Nie później , bo w nocy ma spać.
Co do udania, to , podsumowując, cieszę się , ze oboje macie siebie. A on dzięki Tobie żyje.

encrtonu ma raz 3/4 i raz pół. Cortinefu 1 x.dziennie. Jak tylko doktor pozwoli, to zwiększę. :)

Dzięki za rady, :) Fenusiak jest bardzo zadowolony, że ma taką kochanę ciocię :) :calus:

Link to comment
Share on other sites

Aga, nie zwiększaj . Daj mu rano 1 a po południu / wieczorem 1/4.

rozłożenie przepisanyh dawek leków w taki sposób, że Fenomenk więcej sterydu dostaje rano, a mniej popołudniu faktycznie zaskutkowało tym, że prędzej zasypia w nocy, a w dzień jest bardziej aktywny. Widzę Ania, że jesteś specem:) Jednak i tak się wybieram z nim w przyszłym tygodniu do "arki". Zamierzam powtórzyć badania krwi, sprawdzić serce, zapytać doktor, czemu mimo kuracji antybiotykowej Fenio ma "moke oczy" i trochę mokry nos.

Od wczoraj podaję Feniowi peritol na apetyt, bo jest dość niewielki.

 

Wysłałam dziś do wellington parę zdjęć ukazujących, jak Fenomenek układa się do nocnego snu. :loveu: Potem mogę cały czas go widzieć ze swojego łóżka :)

Fenio ma tyle uroku. Pomimo, że taki Grzybcio z niego i tak mało ma sił, gdy tylko nie śpi, to przy mnie stoi, albo chociaż przyjdzie na chwilę na pieszczoszki.

 

Poprawna witamy :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...