Jump to content
Dogomania

Fenomen-skrajnie wyniszczony kaleki staruszek na zawsze w moim sercu Żegnaj kochany śliczny


AgaG

Recommended Posts

[B]Malwa[/B] Mam zaufanie do mojej wetki. Ratuje od lat moje psie staruszki. Oczywiście gdyby było krytycznie, jechałabym gdzie indziej, by być wcześniej. aczkolwiek różne mam doświadczenia z wetami (nie zawsze dobre) i nie chciałam ryzykować, że ktoś zaszkodzi psu. Prawda jest taka, że przy starych psach trzeba być ostrożnym. Niektórzy mają tendencję, by od razu walnąć ogromną liczbę leków, co może więcej szkody przynieść, a nawet wykończyć psa.

Edited by AgaG
dodaję
Link to comment
Share on other sites

[quote name='elik']Przelew poszedł, a że to te same banki, to pewnie już jutro rano będzie na Twoim koncie.
Czy pani Małgosia już widziała dziadeczka ?[/QUOTE]
elik dziękuję. :) tak nasza wspólna wetka :) zajęła się nim. Na poprzedniej stronie napisałam, co stwierdziła.

Edited by AgaG
Link to comment
Share on other sites

to jest niesamowite, że go wypatrzyłaś w takim momencie. Najwspanialsze jest to, że chociaż przez chwilę będzie kochany i otoczony opieką. Mnie cieszy sam fakt, że maluszek ma podsuwane rarytasy i, że grzeje dupcię.
W Śremie będzie powstawać dom spokojnej starości dla piesków, dobrze, że coraz częściej mówi się o starych, niepotrzebnych psach. I, że jest całkiem spora grupa osób wrażliwa na krzywdę tych schorowanych i starszych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaG'][B]Malwa[/B] Mam zaufanie do mojej wetki. Ratuje od lat moje psie staruszki. Oczywicie gdyby było krytycznie jechałabym gdzie indziej, by być wcześniej. aczkolwiek różne mam doświadczenia z z wetami (nie zawsze dobre) i nie chciałam ryzykować, że ktoś zaszkodzi psu. Prawda jest taa, że przy starych psach trzeba być ostrożnym. Niektórzy mają tendencję, by od razu walnąć ogromna liczbę leków, co może więcej szkody przynieść, a nawet wykończyć psa.[/QUOTE]

Rozumiem, zaufanie jest bardzo ważne. Jednak zastanawiałam się wcześniej dlaczego pies nie trafił do weta w ciagu dnia, skoro był słaby, i nie chciał jeść cały dzień. Wspominałaś też
o tym, ze jest taki słaby i chwiejący na nogach. Ja bym nie czekała cały dzień, ale to moje zdanie.

Teraz najważniejsze, ze wiemy co z nim jest, a przynajmniej już dużo wiemy.

Biedny Staruszek..........

Link to comment
Share on other sites

ja akurat zgadzam się z [B]AgaG[/B], że czekała na swoją wetkę. Pewnie dylemat był, ale przypuszczalnie tak samo bym postąpiła.
Ja np.od swojej dostałam listę leków, które collie mogą dostawać, a które im szkodzą. I gdy byłam zmuszona iść do obcego (380km od domu), to pytałam co ma zamiar podać i sprawdzałam z listą.
Ja kiedyś nacięłam się właśnie na weta, który kociakowi podał różne rzeczy, które sprawiły, że nabrał energii..kilkanaście godzin później kociak nie żył. Potem inny mi wytłumaczył, że czasem podanie pewnych leków zaciera prawdziwy obraz choroby, właściciel się cieszy, że stan niby się poprawia.. Tamten wet.doskonale wiedział, że zamiast naciągać nas na leczenie, powinien kotka nie męczyć i poddać eutanazji ( w ciągu 2 dni wyciągnął od nas 400zł- to było wiele lat temu, teraz jestem już mądrzejsza).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lenka_Toruń']to jest niesamowite, że go wypatrzyłaś w takim momencie. Najwspanialsze jest to, że chociaż przez chwilę będzie kochany i otoczony opieką. Mnie cieszy sam fakt, że maluszek ma podsuwane rarytasy i, że grzeje dupcię.
W Śremie będzie powstawać dom spokojnej starości dla piesków, dobrze, że coraz częściej mówi się o starych, niepotrzebnych psach. I, że [B]jest całkiem spora grupa osób wrażliwa na krzywdę tych schorowanych i starszych[/B].[/QUOTE]

Tak, bo to ONE naleza do najbardziej niechcianych, nie atrakcyjnych , i na dodatek najbardziej bezsilnych i bezradnych wobec silniejszych psow w boksach.
Na nich nie ma amatorow :-(

Nie sztuka ulec czarowi szczeniakow i je rozmnazac :angryy:

Prawdziwe oddanie i prawdziwa milosc dla psow okazuje ten czlowiek, ktory dostrzega wlasnie takie zupelnie przez los opuszczone schroniskowe staruszki i decyduje sie na wszelkie wezwania zwiazane ze starym, schorowanym psem (ktory tez kiedys byl szczeniakiem...).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MALWA']Rozumiem, zaufanie jest bardzo ważne. Jednak zastanawiałam się wcześniej dlaczego pies nie trafił do weta w ciagu dnia, skoro był słaby, i nie chciał jeść cały dzień. Wspominałaś też
o tym, ze jest taki słaby i chwiejący na nogach. Ja bym nie czekała cały dzień, ale to moje zdanie.

Teraz najważniejsze, ze wiemy co z nim jest, a przynajmniej już dużo wiemy.

Biedny Staruszek..........[/QUOTE]

Malwa masz duzo racji,że czas ogrywa nieraz decydującą rolę. W przypadku psa np. strutego, po wypadku albo takiego, którego znajdujemy na ulicy w fatalnym stanie i nic o nim nie wiemy, nie można ani minuty czekać. Fenomena wydawał mi w sobotę schroniskowy wet, od kórego dowiedziałam się o jego niewydolnosci serca, no i widziałam główny - jak myślę - powód zagłodzenia: wspólny boks, a w nim psy silniejsze niż ten biedak. Gdyby w sobotę nic nie zjadł z tego, co mu podałam, pewnie bym wpadła w panikę i jechała na jakiś dyżur. Ale wczoraj jeszcze jadł. Słaby, chwiejny na nogach to on natomiast będzie jeszcze niestety bardzo długo..:( Malwo on nie ma ani deka mieśni, to jest pies "bezcielesny", sam szkielet obciągnięty skórą. Tu tylko mądry wet, czas i opieka coś - mam nadzieję zaradzą. Ale oczywiscie zawsze należy się zastanawiać, czy nie można było czegoś więcej zrobić, albo lepiej. Moja główna refleksja jest taka, że powinnam znacznie szybciej go wypatrzeć, bo już na zdjęciach ze strony schroniska wyglądał bardzo źle. Powinnam była wcześniej po niego jechać, bo życie we wspólnym boksie z innymi maleńkiego 15 -letniego niepełnosprawnego psa, któremu brakuje dużej częci prawej przedniej łapy i który prawie nic nid widzi, to jest horror!
Najważniejsze teraz, że jest dla niego nadzieja. Moja wetka mi jej dzisiaj nie odebrała.

Link to comment
Share on other sites

wellington dziękuję :) mam nadzieję, że widzisz, jaki Fenek jest śliczny na buzi:) jak nabierze ciała, będzie cudny

Edited by AgaG
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lenka_Toruń']to jest niesamowite, że go wypatrzyłaś w takim momencie. Najwspanialsze jest to, że chociaż przez chwilę będzie kochany i otoczony opieką. Mnie cieszy sam fakt, że maluszek ma podsuwane rarytasy i, że grzeje dupcię.
W Śremie będzie powstawać dom spokojnej starości dla piesków, dobrze, że coraz częściej mówi się o starych, niepotrzebnych psach. I, że jest całkiem spora grupa osób wrażliwa na krzywdę tych schorowanych i starszych.[/QUOTE]

Oby mentalność się zmieniała w takim kierunku.bardzo bym chciała

Link to comment
Share on other sites

NIe rozumiem, jak można takiego małego, starszego, chorego i do tego niepełenosprawnego psa umieścić w jednym boksie z psami, które są silniejsze i dominują nad starym psem............przecież on z góry został skazany na przegranie...................

Gdyby w tym schronie ktoś wcześniej ulitował się nad tym psiakiem, to chociaż nie byłby tak zagłodzony i słaby........czujność pracowników schronu zawiodła, po prostu porażka..........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lenka_Toruń']to jest niesamowite, że go wypatrzyłaś w takim momencie. Najwspanialsze jest to, że chociaż przez chwilę będzie kochany i otoczony opieką. Mnie cieszy sam fakt, że maluszek ma podsuwane rarytasy i, że grzeje dupcię.
W Śremie będzie powstawać dom spokojnej starości dla piesków, dobrze, że coraz częściej mówi się o starych, niepotrzebnych psach. I, że jest całkiem spora grupa osób wrażliwa na krzywdę tych schorowanych i starszych.[/QUOTE]

Czy masz jakies blizsze informacje dot. tego projektu domu spokojnej starosci w Sremie ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MALWA']Tak sobie myślę, moze by go zgłosić do Skarpety Staruszkowej, wiem, ze w tej Skrpecie jest sharka, agusiazet, bela51........jeśli zgłasza ktoś, kto jest członkiem Skarpety, to nie trzeba później tej przyznanej kasy oddawać.........[/QUOTE]
Jestem deklarowiczem i już zgłaszam dziadzia do Skarpety im. Talcott z prośbą o maksymalne wsparcie.

EDIT: już, zgłoszone. Teraz czekamy na decyzję Komisji
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185536-Skarpeta-im-Talcott-szuka-odpowiedzialnego-skarbnika!?p=22113134#post22113134[/URL]

Edited by bea100
Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']Jestem deklarowiczem i już zgłaszam dziadzia do Skarpety im. Talcott z prośbą o maksymalne wsparcie.

EDIT: już, zgłoszone. Teraz czekamy na decyzję Komisji
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185536-Skarpeta-im-Talcott-szuka-odpowiedzialnego-skarbnika!?p=22113134#post22113134[/URL][/QUOTE]

Dziękuję bardzo.

Link to comment
Share on other sites

Dopiero teraz znalazłam wątek Fenomenka.Trzymam kciuki za maluszka!ie spodziewałam się że jest tak żle.Jeszcze niedawno Fenomenek dawał buziaki,ale faktycznie gorzej chodził.Boję się,że to mogą być nerki.Maluszku trzymaj się.

Edited by Felka z Bagien
Link to comment
Share on other sites

[quote name='MALWA']NIe rozumiem, jak można takiego małego, starszego, chorego i do tego niepełenosprawnego psa umieścić w jednym boksie z psami, które są silniejsze i dominują nad starym psem............przecież on z góry został skazany na przegranie...................

Gdyby w tym schronie ktoś wcześniej ulitował się nad tym psiakiem, to chociaż nie byłby tak zagłodzony i słaby........czujność pracowników schronu zawiodła, po prostu porażka..........[/QUOTE]
Fenomen był w boksie z innymi staruszkami, o ile dobrze pamiętam od jesieni.Nie było z nim tak źle.Był dodatkowo dokarmiany codziennie przez pielęgniarza.Wyprowdzaliśmy go co tydzień,ostatnie tygodnie były tak dramatyczne.Do tej pory był dziarskim staruszkiem.

Link to comment
Share on other sites

Przyszłam tutaj z wątku krakowskich psiaków. Jestem pełna podziwu dla Ciebie AgaG i Twojej rodziny za tą decyzję! Trzymam kciuki za Fenomenka, chętnie się z Wami kiedyś spotkam jeśli będzie już mógł chodzić na spacerki :)

Jeśli przydałyby mu się takie tabletki żurawinowo-rumiankowe ([URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/252744-Preparaty-%C5%BCurawinowo-rumiankowe-na-choroby-uk%C5%82-moczowego-dla-Magika-do-14-maja-21-00?p=22101555#post22101555"]KLIK[/URL]) to mogę 2 opakowania dla niego zakupić :) i dostarczyć jak najszybciej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gluchypies']...Jeśli przydałyby mu się takie tabletki żurawinowo-rumiankowe ([URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/252744-Preparaty-żurawinowo-rumiankowe-na-choroby-ukł-moczowego-dla-Magika-do-14-maja-21-00?p=22101555#post22101555"]KLIK[/URL]) to mogę 2 opakowania dla niego zakupić :) i dostarczyć jak najszybciej.[/QUOTE]
To wg mnie świetna propozycja!

Link to comment
Share on other sites

Straszne. Już tak mało czasu mu zostało, dobrze, że go zabrałaś. Podziwiam Cię za to i bardzo Ci dziękuję[B]. [/B]Wspaniale, że są tacy ludzie jak Ty. Proszę o podanie nr konta to coś podeślę, niestety niewiele, jeszcze sprawdzę stan konta, ale obawiam się, że niestety nie więcej niż 20 zł :-(
Ale za jakiś czas ponownie coś podeślę ;) Również czekam na informację i mam nadzieję, że uda się jakieś zdjęcie wstawić ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']Jak minęła ta noc? Jak dzisiaj ? Zjadł coś? Pije?[/QUOTE]
Noc taka w miarę. dwa razy sie podniósł z pozycji leżącej dając nam znać, że chce się załatwić. Zrobił biegunkową kupkę małą o 24 i o 4 nad ranem. Także sikał. Iść nie był w stanie ani kroku po trawie, siadł, załatwil się i wróiliśmy. Niestety ani nie jadł ani nie pił. Zwrócił natomiast dwa razy trochę niestrawionego jedzenia z soboty. Zaraz wychodzę z nim na badania krwi. A najmpierw z mężem złapiemy chochlą jego mocz. Na jutro mam umówione w arce echo seca i rtg. Trzymajcie kciuki za Fenka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...