Jump to content
Dogomania

Biopsja cienkoigłowa w Krakowie-gdzie?


ver

Recommended Posts

Witam!

Przed chwilą wyczułam obok gruczołu mlekowego suczki nieregularny guz. Podejrzewam, że może to być nowotwór gruczołu mlekowego:placz:
Musimy szybko reagować, bo czas jest tu bardzo ważny, gdyby nie daj Boże okazał się złośliwy, stąd moje pytanie, gdzie wykonuje się biopsję cienkoigłową w Krakowie i gdzie najlepiej jechać z sunią? Gdzie ją leczyć na tego typu sprawy, tak aby wszelkie potrzebne badania / krew, rtg klatki, usg/ móc wykonać na miejscu i gdzie są naprawdę dobrzy weterynarze?
Nasz wet choć dobry i mam do niego zaufanie nie dysponuje zapleczem.
Lecznicę na Piłsudskiego sobie podaruję.
Bardzo, bardzo proszę o pomoc:-(

ver

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak biopsja nie daje 100% wiarygodności bo guz może być złożony z rożnego typu komórek 100% daje tylko wycięcie razem z cała listwą .... u nas podejrzewaliśmy włókniaka a okazało sie, że jest to jeden z najbardziej złośliwych guzów ...
najlepiej niech sukę zbada dobry specjalista zrobi badania krwi i zadecyduje ...
zerknij do tematu polecanych wetów ... poza tym lecznica krakvetu też jest bardzo chwalona ...

Link to comment
Share on other sites

Arkę znam, bo jeżdżę tam czasem z kotami, a kiedyś z psiakiem w nagłych wypadkach i jestem zadowolona. Jednak nie leczyłam tam niczego poważnego jak dotąd i stąd moje pytanie. W Krakvecie nie byłam nigdy.
Czy orientujesz się może Tosca, jakie są teraz ceny zabiegów w Arce?
Pojęcia nie mam, na jaką kwotę muszę się przygotować ,ale chyba sporą, bo chyba trzeba będzie także sterylizować szybko.

Co do konieczności biopsji-no właśnie, w jednych źródłach podają,że powinno się zrobić, a w innych nawet wzmianki nie ma. Jedziemy z suczką dziś / chyba do Arki właśnie/ i czytam, co mogę, bo jestem zielona w temacie, a nie lubię nic nie wiedzieć u weta.

Jestem przerażona,a temat na Weterynarii o guzach okołosutkowych nie nastraja zbyt optymistycznie, szczególnie jeśli chodzi o całą listwę i gojenie.
Tak też dziękuję za rady i wskazówki, bo przydadzą się bardzo-każda.

ver

Link to comment
Share on other sites

moja sucz była w Arce już 3 razy operowana - Piotr Derkowski to doskonały chirurg , nie było po zabiegach żadnych problemów -to była m.innymi sterylka .
co do cen zabiegów , to najlepiej pytać weta , bo wiele zależy np. od wielkości psa , narkozy . leków itp.
nie martw się z góry , konsultacja napewno wiele Ci wyjaśni !

Link to comment
Share on other sites

jesli zdecydujecie sie na usunięcie listwy to od razu zróbcie sterylkę!
wclae z gojeniem tak źle nie jest mimo ze to rozległa rana gorzej wygląda niż sie goi .... w razie czego sluże pomocą ...
a jest taki temat o guzie sutka polecam lekturę ...

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy w Arce wczoraj. Przyjęła nas pani Derkowska , która wyczerpująco i bardzo fachowo przedstawiła sytuację, możliwości. Stanęło na tym, że Vera będzie miała usunietą listwę i zrobioną sterylkę- czyli tak Patka, jak radziłaś:-)
Biopsji nie robimy, ale guz po wycięciu pójdzie do badania histopatologicznego. Badania Very jakieś trzy dni przed operacją. Mamy skierowanie do dr. Derkowskiego, ponieważ on robi zabiegi na tkankach miękkich i z nim mamy ustalać terminy.
Rokowania według wetki są dobre, bo guz mały/ hmm, pojawił się w przeciagu max dwóch miesięcy, bo regularnie sprawdzałam cycorki i wg. mnie jest już spory-ok 4cm średnicy/, szybko odkryty, a Vera na oko wetki jest w dobrej kondycji.
Nie wiadomo, jaki to typ guzka, jest o tyle dziwny,że nieregularny i jakby ziarnisty i wetka mówi, że może to być coś zupełnie niegroźnego np. przerostowy.

Wczoraj byłam odrobinę spokojniejsza, ale dziś już nie jestem. Obawiam się takiego zabiegu bardzo, bo operacja planowana jest jak najszybciej, za pasem lipiec, który może być upalny,a to niezbyt dobrze dla rany mającej się goić. Vera jest wielkim psem, rana więc będzie potężna. Poza tym ona jest słodziakiem, ale z charakterkiem:lilangel: :baddevil: i nie mam pojęcia, czy jeśli będzie ją bolało da sobie opatrywać tę ranę. Wczoraj pani wet musiała Verę obmacać na stojąco, bo za nic w świecie nie położyła się. Na siłę z nią nic nikt nie zrobi, musi sama pokazać brzuś, co zawsze bardzo chętnie robi, ale to do miziania. Wszystko wprawdzie z nią robię/tylko ja, TŻ co najwyżej czesze/, jest cierpliwa, ale jeśli chodzi o taką ranę, to mam obawy, co do jej zachowania i swojej psyche:roll: Nigdy nawet jednego szwu nie miała, jedyne co, to zdarte na drzwiach pazury razem z paluszkami, które leczyłam, bo się źle goiły.
TŻ uspokojony, bo jest plan działania, wetka dobrze rokuje na razie, a ja:nerwy:
Dziś przeczytam wszystkie wątki o mastetktomii, sterylce, bo nie zdążyłam jeszcze-to tak nagle się stało. Czytałam jeden na razie i przeraził mnie, bardzo źle goiła się rana psiny.
A to moja Vera
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fcc30f439ff22940.html][IMG]http://images28.fotosik.pl/2/fcc30f439ff22940m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd512da529b8695b.html][IMG]http://images23.fotosik.pl/2/bd512da529b8695bm.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

nie bój się zabiegu , Derkowski jest naprawdę dobry !
umów termin jak najszybciej i miejcie to już za sobą !
moja Tosia też wielka dziewczyna jest i daliśmy radę , więc spokojnie sobie poradzicie ! jak nie chciała się położyć ,to wet właził jej pod brzuch , nie było problemu :lol:
zaletą Arki jest i to , że można jechać w każdej chwili , w dzień i w nocy, w soboty i niedziele , gdyby się coś działo .
Guzek jest niewielki , będzie dobrze !!!
trzymam kciuki !!!

piękna dziewczynka z Waszej Very -głaski dla niej !

Link to comment
Share on other sites

Pocieszaj Toska i podnoś na duchu, bo przyda mi się;) Jak nie pomoże, to zawsze są tabletki uspokające:roll:
W Arce amputowano ogonek naszej kocie i zrobiono to świetnie/wczoraj wetka szukała w kompie nazwiska weta i robił to chyba Baran,a w każdym razie on się nią od początku zajmował/. Derkowskiego znamy, diagnozwał nam małego psa i koty-z pewnością jest to dobry wet!
Jak długo trwało leczenie Twojej Tosi? Jak długo rany się goiły? Po jakim czasie można było zdjąć szwy?
Czy Tosia to Twój avatar?
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

:lol: tak , w moim avatarze jest Tosia :lol:
sterylka była pierwszą Tośkową operacją , byłam oczywiście spanikowana :evil_lol: , spodziewałam się nie wiadomo jak wielkiej rany , a okazało się , że rana jest niewielka , nic się nie sączy , nie paprze, nic nie trzeba przemywać .Potrzebne było tylko ubranko , żeby Tosanna szwów nie wylizywała .
Zagoiło się w ciągu chyba tygodnia , nie pamiętam już dokładnie , bo to było w 2003 roku .
Bałam się , jak sobie poradzę, bo mieszkam na 4 piętrze bez windy , a sunia waży prawie 60 kg , ale sama chodziła po schodach bez problemu .

Nie ma powodu do panikowania :lol: , tabletki nie będą Ci napewno potrzebne ;)
pozdrawiam cieplutko :lol:

Link to comment
Share on other sites

Tosia to śliczna sunia:-)
Tak przypuszczam, że rana po sterylce wielka nie jest. Najbardziej obawiam się listwy no i tego, że to dwie inwazje naraz.
Nic to, najpierw badania, przygotowania i muszę wytrzymać, bo Verka jest najważniejsza.

Link to comment
Share on other sites

nie to nie jest tak inwazyjne rana sie pokrywa ...
moja suczka była pięknie zszyta ślad to kreseczka od paszki do paszki :)
badanie histo po operacji to podstawa :cool3: prawda im szybciej wytniesz i wykryjesz większe szanse nam sie prawie udało ... ale to juz inna historia nie martw sie i nie denerwuj a przynajmniej stara pies jest duzo spokojniejszy przy spokojnym właścicielu :)
trzymam kciuki !!!

Link to comment
Share on other sites

Prawie się udało, czyli co się stało z Twoją sunią? Jesli to niegrzeczne pytanie, nie odpisuj. Panikarą jestem, a poza tym Vera to pies mojego zycia. Jeden taki zdarza się, o ile masz szczęście. Wiem, że pies spokojniejszy, gdy właściciel nie fika, a ona i ja to jakby jedna dusza w dwóch tak różnych ciałach, to tym bardziej:-) Cóż, przygotujemy się i przezyjemy i będzie dobrze.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...