Jump to content
Dogomania

Szerlok pocieszyciel


Recommended Posts

Wcale Ci się nie dziwię. Też bym się bała, że zrobię psu krzywdę. A czy wiesz, że w Kanadzie ten problem jest w ogóle nieznany? Moja kanadyjska przyjaciółka (mieszka tam od 30 lat, w Polsce jej rodzice mieli psy, ale wyraźnie nie było tego problemu. Zresztą ja też sobie nie przypominam, żebym na początku swojej kariery "psiary" miewała takie kłopoty). Zupełnie nie pojmuję skąd to się wzięło.

 

Link to comment
Share on other sites

No właśnie,to samo pisałam,że u wcześniejszych piesków tego nie widziałam.

Może zmiana karmienia ma wpływ na to,że gruczoły nie oczyszczają się same.

Lata temu pieski dostawały więcej naturalnego jedzenia,więcej kości do gryzienia.

Chociaż moja Rasti jest żywiona podobnie jak jej poprzedniczki.

Jedyna różnica obecnie  to puszki Rocco zamiast gotowanego przez pańcię jedzonka.

Swoją porcję kości w postaci cielęcych lub wieprzowych ogonków dostaje od małego.

Muszę przyznać,że jak na starszą panią /13 lat/ząbki ma piękne bez śladu kamienia i bez odoru z pyszczka.

Sunia mojej wnusi /spanielka/ młodsza o kilka lat od Rasti już miała usunięte 7 zębów.

Problem w tym,że wnusia jest wege i brzydzi ją mięso a tym bardziej kostki które się "obrabia" dłuższy czas.

Oczywiście w zamian dostawała różne dentystyczne przysmaki , ale widocznie to nie jest to samo.

Hmmmm , właśnie wnusia..... pisałam wcześniej o nowej metodzie żywienia /BLW/ i właśnie dzisiaj w dzień dobry TVN

dwie mamy opowiadają o tej metodzie i pokazują sposób karmienia.

Hi hi hi a ja myślałam,że to tylko moja szalona gdzieś tą metodę wynalazła.Troszkę mniej się martwię.

 

 

Link to comment
Share on other sites

U mnie też. W nocy tuż przed zaśnięciem słyszałam, jak deszcz wali o blaszany dach (brzmi to dość niepokojąco) i wyje wiatr, ale rano oprócz większej ilości opadłych liści nie znalazłam żadnych szkód. A w ciągu dnia też było pogodnie i bardzo przyjemnie. No, ale sądząc z tego, co mówiono i pokazywano w telewizorze, nie wszyscy mieli takie szczęście.

Z tym żywieniem psów to jednak chyba nie tak. W Kanadzie, z tego co wiem, psy jedzą głównie suchą karmę, a nie mają tych problemów. Może to raczej te kosteczki... W końcu sucha karma to też coś w rodzaju kości, prawda? Wyglądałoby na to, że ostrzeżenia weterynarzy, żeby nie dawać psom kości są niesłuszne. Tzn. z ich punktu widzenia słuszne - w końcu nikt nie opróżnia psich gruczołów okołoodbytowych za darmo!

 

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, irenas napisał:

U mnie też. W nocy tuż przed zaśnięciem słyszałam, jak deszcz wali o blaszany dach (brzmi to dość niepokojąco) i wyje wiatr, ale rano oprócz większej ilości opadłych liści nie znalazłam żadnych szkód. A w ciągu dnia też było pogodnie i bardzo przyjemnie. No, ale sądząc z tego, co mówiono i pokazywano w telewizorze, nie wszyscy mieli takie szczęście.

Z tym żywieniem psów to jednak chyba nie tak. W Kanadzie, z tego co wiem, psy jedzą głównie suchą karmę, a nie mają tych problemów. Może to raczej te kosteczki... W końcu sucha karma to też coś w rodzaju kości, prawda? Wyglądałoby na to, że ostrzeżenia weterynarzy, żeby nie dawać psom kości są niesłuszne. Tzn. z ich punktu widzenia słuszne - w końcu nikt nie opróżnia psich gruczołów okołoodbytowych za darmo!

 

irenas moja tylko na suchej i zapychają się średnio raz na miesiąc.

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, devoner napisał:

irenas moja tylko na suchej i zapychają się średnio raz na miesiąc.

To dlaczego u nich te problemy są nieznane? A może oszukują, żeby się wydać lepsi i mądrzejsi od nas? Bo jeśli chodzi o pieniądze, to w Kanadzie usługi weterynaryjne są jeszcze droższe niż u nas, można by więc się spodziewać, że weterynarze gruczoły każą opróżniać co najmniej raz na tydzień, żeby sobie nabić kasę.

Link to comment
Share on other sites

Nie wydaje mi się, żeby tam  nie znali tego problemu. Dużo jest psolubnych stron amerykańskich i kanadyjskich, na których piszą na ten temat,  czyli problem jest. No i może ich chrupki są inne niż nasze? Lerka na początku jadła Canun i nie miała tych problemów. Teraz na Josera i Fitmin, niestety, ma. Może wrócę do poprzedniej karmy i zobaczę, jak będzie, tyle, że ona ma gorszy skład i sierść miała gorszą. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.10.2017 o 08:38, irenas napisał:

 Wyglądałoby na to, że ostrzeżenia weterynarzy, żeby nie dawać psom kości są niesłuszne. Tzn. z ich punktu widzenia słuszne - w końcu nikt nie opróżnia psich gruczołów okołoodbytowych za darmo!

 

Wiesz kość kości nie równa i dobrze,że weci ostrzegają,tylko powinni wytłumaczyć,których kości nie należy podawać a które wolno.

Z całą pewnością ogonki i płaska kość łopatkowa nie rozszczepia się  na ostre igiełki które mogą jelita  pokaleczyć.

Dzisiaj odwiedził mnie prawnuczek ,cudny chłopaczek. W przyszłym tygodniu skończy 9 m-cy a już samodzielnie wstaje.

Najbardziej się złości jak wstaje przy  krześle i główką trafi pod oparcie.nie może się wyprostować ,bo głową podnosi krzesło i traci stabilność.

Moja staruszka jest zazdrosna o malucha ,co prawda liże go po rączkach i nóżkach,merda ogonkiem na jego widok,ale jak  biorę go na ręce,to się do mnie przytula.

Nie warczy,nie okazuje agresji,ale musi być bliziutko pańci.

 

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry! Wczoraj byłyśmy z Krysią i Małgosią na szkoleniu "Kastrujemy bezdomność". Poszukaj sobie Fundacji Karuna i poczytaj. Co prawda mam mieszane uczucia, bo dowiedziałam się, jak bardzo różne organizacje "prozwierzęce" są skłócone, dlatego czarno widzę jakiekolwiek wspólne działanie, no ale może determinacja i entuzjazm pani, która wymyśliła tę akcję coś dadzą. Oby.

Link to comment
Share on other sites

Pamiętacie dziewczyny tego lekarza z Brzegu, który miał kłopoty z powiatowym lek.wet z powodu bycia domem tymczasowym? było o nim dużo na fb, ludzie podpisywali się pod wątkiem i bronili człowieka. To był ten pan, co siedział na szkoleniu przy mnie z żoną, i zabierał głos. Oczywiście to znajomy Tomka :)

Link to comment
Share on other sites

Mam prośbę - w wolnej chwili zajrzycie proszę na watek psiaków naszej dogomaniaczki Wandy Szostek...Została sama z tymczasowiczami, nawet na wątku nie ma ruchu, a wiadomo, jak potrzebne jest wsparcie duchowe :). Wanda jest starszą panią, działa na dogo juz kupę lat!

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

No fakt! Bo ja "wsiąkłam" w ten nieszczęsny Facebook. I tak nie spędzam w nim tyle czasu, co inni. Zastanawiam się, skąd ludzie znajdują na to czas. Przecież większość z nich jeszcze pracuje. Skoro ja, będąc na emeryturze, nie mam czasu, żeby siedzieć w internecie non stop, to jak robią ci pracujący? Spędzają całe noce przed komputerem? Hm... Szkoda mi czasu.

U Szerloka niby wszystko ok. Wczoraj niestety spotkał swoją ukochana Żabcię (sunia wielkości paznokcia), która to Żabcia go ugryzła (bo to nie jest specjalnie kontaktowa panienka), za co też została ugryziona. Szerlok tak już ma, że jak coś go nagle zaboli, to gryzie. Nawet jak jeszcze nie boli, ale może boleć. Histeryk po prostu. Do dzisiaj nie udało mi się usunąć dwóch kołtunów na szerlokowym ogonie. Żabcia chadza samopas razem z Rudym (Nemo, jej syn zniknął w nieznanych okolicznościach, szczęśliwie przybłąkał się nowy piesek i znowu po wsi szwendają się dwa). Małe, ale Żabcia już i mnie ugryzła. To że psiak jest mały nie znaczy, że nie może zrobić krzywdy. Sobie też.

 

Link to comment
Share on other sites

Szerlok raczej nie. Żabka? Nie mam pojęcia. Spotkałam wczoraj jej pana, ale nic nie mówił. Co prawda podejrzewam, że też nic nie widział, bo żabcia odbhodzi go tyle co wczorajszy śnieg...

Za to dzisiaj (i wczoraj i przedwczoraj) okazało się, że kaleka Juka to...fruwający ptak! Otóż zawiesiłam dwa tłuste przysmaki dla ptaków na wysokości (tak na oko 160 cm).Zgadnijcie kto je zjadł? Juka, oczywiście! Ona nie przestaje mnie zadziwiać.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...