malagos Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Irena z Krysia w drodze - wiozą 4 szczeniaczki i małą sunię mamusię do Warszawy do fundacji na dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 http://wiadomosci.onet.pl/kraj/krzysztof-czabanski-zakaz-hodowli-zwierzat-na-futra-moze-jeszcze-przed-wakacjami-w/3cb4t9s No ciekawa jestem jak to będzie i czy to przejdzie. Mam poważne obawy, że raczej nie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 6, 2017 Author Share Posted April 6, 2017 22 godziny temu, malagos napisał: Irena z Krysia w drodze - wiozą 4 szczeniaczki i małą sunię mamusię do Warszawy do fundacji na dt. No, przegapiłam ten wpis, a należy się Wam choćby wzmianka, jak to się odbyło. Otóż najmniejszy - i jak się okazało najsilniejszy - maluch protestował całą drogę, reszta tylko cichutko rzygała, bądź się śliniła (z mamusią włącznie). Zawiozłyśmy je do Wilanowa, do jeszcze nieotwartej, luksusowo urządzonej lecznicy weterynaryjnej, gdzie zostały od razu zaopiekowane: obejrzane, najsilniejszy maleńtas umyty (reszta okazała się blada, dlatego podjęto decyzję o późniejszej higienizacji) i obfotografowane. Potem mamusia położyła się w klatce na ciepłym kocyku , a maluchy przyssały się do niej. Tak je zostawiłyśmy. Godzinę później miała przyjechać wetka, żeby zobaczyć, skąd ta bladość (może jednak od robaków, bo brzuszyny była bardzo wzdęte). Z tego, co słyszałam, już mają ogłoszenia i jest zainteresowanie. Straszna to malizna, najmniejsza suczka właściwie mieści się na dłoni, myślę, że raczej nie powinny z nich wyrosnąć bernardyny, czyli nie będzie problemu ze znalezieniem dobrych domów. Mamusia, też malutka, okazała się suczką niezwykle spokojną, łagodną i miłą, gdybym nie miała 4 psów, sama bym ją wzięła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 6, 2017 Share Posted April 6, 2017 Ja też jestem zauroczona malutką mamusią. Całą drogę leżała cichutko przytulona do mnie i tylko czasem się mocniej śliniła. Wystarczyło pogłaskać i przedstawiła. Nie boi się obroży, ani smyczy. W Lecznicy, po ufnym przywitaniu ze wszystkimi, usiadła na trochę przy mojej nodze i popatrzyła w górę, pytając - co dalej? Też bym ją brała, ale nie mam możliwości :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 6, 2017 Share Posted April 6, 2017 Jeszcze raz - dziękuję, jesteście wspaniałe obie BABY!! :) Mamusia ruda rzeczywiscie przemiła. I młoda, i ładna, oby znalazła dobry dom. Wg pani Kasi, to trochę rozrabiara, stąd imię Psotka. Ciekawe, jaka jest ta druga mamusia, nazwana przez panią Perełką. Raczej nikt z urzędu gminy nie ma czasu zawieźć jej na sterylizację do Ostrołęki, bo przedświąteczne porządki i sprzątanie. A ja bym wolała już przed świętami ja mieć "ciachniętą" i pod opieką... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 6, 2017 Share Posted April 6, 2017 2 minuty temu, malagos napisał: Jeszcze raz - dziękuję, jesteście wspaniałe obie BABY!! :) Mamusia ruda rzeczywiscie przemiła. I młoda, i ładna, oby znalazła dobry dom. Wg pani Kasi, to trochę rozrabiara, stąd imię Psotka. Ciekawe, jaka jest ta druga mamusia, nazwana przez panią Perełką. Raczej nikt z urzędu gminy nie ma czasu zawieźć jej na sterylizację do Ostrołęki, bo przedświąteczne porządki i sprzątanie. A ja bym wolała już przed świętami ja mieć "ciachniętą" i pod opieką... Pytałam TZta. Jeśli nie namówisz Gminy na wożenie suni, to pojedziemy z Tomkiem po psicę, zawieziemy do Ostrołęki, a potem do Ciebie. W poniedziałek, lub wtorek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 6, 2017 Share Posted April 6, 2017 Przed chwilą, konfirm31 napisał: Pytałam TZta. Jeśli nie namówisz Gminy na wożenie suni, to pojedziemy z Tomkiem po psicę, zawieziemy do Ostrołęki, a potem do Ciebie. W poniedziałek, lub wtorek. :) Może namówię choć, by przywieźli sunią z tych Bud do kojca gminnego, zawsze to bliżej nas i Ostrołęki. Pytałam wczoraj panią Kasi, czy jak będzie jechała do Ostrołęki ze swoją sunia, czy nie zabrałaby i tej, a my odbierzemy od niej po operacji. Ma się zastanowić, czy podoła wieźć dwie na raz. Jesli nie, to jutro zadzwonię do Leszka i umówię termin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 6, 2017 Share Posted April 6, 2017 To czekamy, co wyniknie z ustaleń :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 7, 2017 Author Share Posted April 7, 2017 Ultra wysokie poczucie hydraulika wąż wody diament jelly błyszczyk 0861 Koraliki Światła 12g Nie mogłam się oprzeć! Chociaż to nie ma nic wspólnego z dogomanią, czy zwierzętami, ale popatrzcie, jakie to świetne! Maszyna przetłumaczyła jak umiała, a ile radości! Jakby ktoś chciał tak zrobić, to by mu się nie udało. Dla wyjaśnienia: zainstalowałam sobie przeglądarkę "Operę", jako że podobno taka świetna, i tam w skrótach znalazłam "Ali Expres", a w nim takie cudo! Zwłaszcza to poczucie hydraulika mi się spodobało. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 7, 2017 Author Share Posted April 7, 2017 PS Inna szminka jest przestawiona jako "liść galaretki". Czysta abstrakcja!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 8, 2017 Share Posted April 8, 2017 Uwielbiam takie smaczki :) Szkoda, ze nie zostawiłam sobie instrukcji obsługi, na całą stronę drobnym maczkiem, płaszcza przeciwdeszczowego jednorazowego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 9, 2017 Author Share Posted April 9, 2017 A czeskie lekarstwo, które należy społknąć, nie rozkąsawszy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 9, 2017 Share Posted April 9, 2017 Z dawnej Czechosłowacji mój teść przywoził kakao rozpuszczalne, u nas absolutna nowość, i nazywało się to "rychle rozpustne kakao" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 9, 2017 Author Share Posted April 9, 2017 W mojej rodzinie do tej pory nie serwuje się kawy rozpuszczalnej, tylko rozpustną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted April 10, 2017 Share Posted April 10, 2017 Uśmiałam się do łez. Dobry taki masaż brzuszka wieczorową porą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 Dnia 9.04.2017 o 13:42, irenas napisał: W mojej rodzinie do tej pory nie serwuje się kawy rozpuszczalnej, tylko rozpustną. A u nas popularne papużki nazywało się "falliczne" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 11, 2017 Author Share Posted April 11, 2017 Co prawda jeszcze zostało kilka dni, ale co tam: 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 11, 2017 Share Posted April 11, 2017 Wzajemnie :). Gdzie upolowałaś takiego giganta? W dodatku, łażącego po drzewie?? To chyba jakiś..... kameleon! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 12, 2017 Author Share Posted April 12, 2017 A przybłąkał się. To nowa rasa: crulicus giganticus nadrzewnus. Typowo świąteczny, pojawia się w okolicach Wielkiejnocy, żeruje na jabłonkach, potem zanika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 12, 2017 Share Posted April 12, 2017 Czyli, znowu masz nowego tymczasa ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 12, 2017 Share Posted April 12, 2017 Wygląda, jakby z rozpędu wpadł na drzewo, nie wyhamował biedaczek... :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 12, 2017 Author Share Posted April 12, 2017 Wygląda na to, że koty widzą świat, a przynajmniej iluzje optyczne, tak jak ludzie: http://deser.gazeta.pl/deser/7,111858,21618178,pokazal-swojemu-kotu-iluzje-optyczna-reakcje-siersciucha.html#BoxDesImg&a=48&c=46 PS A tak na marginesie - pamiętacie skąd ten "sierściuch"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 12, 2017 Author Share Posted April 12, 2017 Właśnie przeczytałam artykuł: http://natemat.pl/205879,azja-juz-nigdy-nie-bedzie-taka-sama-na-tajwanie-slono-zaplacisz-za-jedzenie-psow-i-kotow Jedno zdanie mnie w nim zafrapowało: "Ustawa reguluje także inne kwestie, które są oczywiste w Polsce. Od teraz nielegalne będzie… ciągnięcie zwierząt na smyczy za jadącym samochodem lub skuterem." Oczywiste???? Czyżby autor nie pamiętał sprawy dwóch zboczeńców, którzy urwali suczce głowę, wlokąc ją za samochodem? A dewiant który zakopał psa żywcem? Nic nie jest u nas oczywiste w tej kwestii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted April 12, 2017 Author Share Posted April 12, 2017 A o wywrotku smoleńskim słyszeliście? To nie jest uwaga polityczna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted April 12, 2017 Share Posted April 12, 2017 18 minut temu, irenas napisał: Właśnie przeczytałam artykuł: http://natemat.pl/205879,azja-juz-nigdy-nie-bedzie-taka-sama-na-tajwanie-slono-zaplacisz-za-jedzenie-psow-i-kotow Jedno zdanie mnie w nim zafrapowało: "Ustawa reguluje także inne kwestie, które są oczywiste w Polsce. Od teraz nielegalne będzie… ciągnięcie zwierząt na smyczy za jadącym samochodem lub skuterem." Oczywiste???? Czyżby autor nie pamiętał sprawy dwóch zboczeńców, którzy urwali suczce głowę, wlokąc ją za samochodem? A dewiant który zakopał psa żywcem? Nic nie jest u nas oczywiste w tej kwestii. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1629759370372100&id=100000141599126 Coś w tym jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.