Jump to content
Dogomania

Szczeniak nie gryzie pokarmów i wymiotuje!


Leenqqa

Recommended Posts

Mam 6 tygodniową suczkę (owczarek szkocki collie). Dawaliśmy jej 5 posiłków dziennie ale czytałam, że powinniśmy to zmniejszyć do 4. Dzisiaj sunia dostała rano o 7:30 posiłek, a później o 10:30. Szczeniak jest wielkim żarłokiem, co chwile zagląda do miski. Gdy daliśmy o 10:30 karmę z puszki da szczeniaków porwała to jak odkurzacz i po 2 godzinach gdy leżała zwymiotowała nie pogryzione mięsne kąski. :shake:

Link to comment
Share on other sites

jeśli je tak łapczywie to dawajcie jej nawet i 6 posiłków, ale mniejszych. skoro jest tak młodziutka to pewnie w pseudohodowli skąd ją wzięliście jedzenia za dużo nie miała i dlatego tak chce się teraz najeść "na zapas". z czasem powinno jej to przejść, a jeśli nie to wtedy podziałacie.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze, spróbujemy. Ale dodam, że jest bardzo osowiała i smutna, cały czas śpi i tylko przekłada się z miejsca na miejsce. Ożywia się tylko gdy dostaje jedzenie i czasami na polu. Kilka dni temu była bardzo rozbrykana i ciągle się bawiła.. Kilka razy dziennie też bardzo dziwnie kaszle jakby coś miała w gardle.

Edited by Leenqqa
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Leenqqa']Dobrze, spróbujemy. Ale dodam, że jest bardzo osowiała i smutna, cały czas śpi i tylko przekłada się z miejsca na miejsce. Ożywia się tylko gdy dostaje jedzenie i czasami na polu. Kilka dni temu była bardzo rozbrykana i ciągle się bawiła.. Kilka razy dziennie też bardzo dziwnie kaszle jakby coś miała w gardle. Kilka dni temu była bardzo rozbrykana i ciągle się bawiła.[/QUOTE]

troszkę za wcześnie ją wzieliście, zmieńcie jej karme na suchą (najlepiej troszkę namoczcie karmę żeby pieskowi łatwiej się jadło). Z suchych karm możecie wypróbować Brita (składowo w miarę ok i cenowo też).
Poza tym zawieżdzie małą do weta na "przegląd".

Link to comment
Share on other sites

Objawy, które opisujesz, to albo przeziębienie, albo kaszel kennelowy - tak czy siak do weterynarza trzeba się udać natychmiast. Mogą być jeszcze robaki, a jeśli to byłyby robaki i towarzyszyłby temu kaszel, to stan byłby poważny, a dla tak małęgo szczeniaka to z każdą godziną mniejsze szanse na powrót do zdrowia. Suka jest za wcześnie wzięta od matki, pewnie ma słabą odporność, powinniście uważać ze spacerami, żeby nic nie złapała. A jedzenie - namaczać na papkę i podawać w ten sposób, a z czasem coraz twardsze. To szczenię, wiec dawajcie tyle porcji, ile potrzebuje, a nie tyle, ile wyczytaliście - nawet 6-7 razy dziennie po małe porcje.

Link to comment
Share on other sites

prosta sprawa,szczeniaki rosną domagaja się już pokarmu stałego więc "do biznesu"trzeba dokładać,nadto-szczeniaki zaczynaja dokazywać.więc po co czekać oddac wczesniej....
w/w przypadku mozna przypuszczac że mogło być tam więcej niz 1 rasa.
mam tez nadzieję że załozycielka watku nie wychodziła z psem na zewnatrz"pod blok" a pies miał kontakt z innymi psami

Link to comment
Share on other sites

tu nie chodzi o to, czy psa będziecie kochać czy nie, bo do tego miejsce jego pochodzenia nie ma najmniejszego znaczenia. tu chodzi o to, ze kupując psa z takich miejsc przyczyniacie się bezpośrednio do tego, że urodzą się następne chore psy, a i suka cierpi.

zdrowia dla malucha, niech się dobrze rozwija.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...