BM. Posted April 28, 2014 Author Share Posted April 28, 2014 hm pasy dla psów? kiedyś słyszałam o tym, ale mój poprzedni piesek leżał na ziemi z przodu, a Fredi się boi tam, więc jeździ na siedzeniu gdzie mu się podoba. A pasy można kupić w normalnym zoologu? Czy są różne rodzaje? A jak tak to jakie wybrać? Jak na razie myślałam o pokrowcu na siedzenia dla zwierząt, bo kocyk przemaka, jak Fredzik jest mokry. W weekend majowy wyjeżdżamy z nim, to postaram się kupić pasy i pokrowiec. Dzisiaj kupiłam kleszczołapki, bo on się tak wierci, że zwykłą pęsetą trudno wyjąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted April 28, 2014 Share Posted April 28, 2014 ja bym kupiła w zoologu[jakimś lepiej zaopatrzonym]-są akcesoria które lepiej przymierzyć i najwyżej wymienić na inny rozmiar,reklamować,w internetowym zoologicznym by to trwało nie wiadomo ile... o takie pasy mi chodzi: [url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/transporter_klatka_dla_psa/pasy_bezpieczenstwa/30599[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BM. Posted April 30, 2014 Author Share Posted April 30, 2014 Ok, dzięki :) Jeszcze mam takie pytanko. Jutro jedziemy z piesiem w góry (nie strome, pod górę idzie się w miarę łagodnie ok. 2 godzinki :) ). Zabieram wodę i michę, a jak z jedzonkiem? Dostanie rano, ale czy zabrać coś na drogę? Jednak to jest pewien wysiłek, my wspomagamy się kanapkami i nie wiem czy dla niego też coś brać. W domu będziemy dopiero wieczorem (w jedną stronę samochodem ponad godzinka), niby ok, dałby radę, ale czy nie będzie głodny przy takim wysiłku? Będą odpoczynki, bo tam spędzimy cały dzień. No i jak zabiorę jedzonko, to kiedy najlepiej nakarmić? Bo nie chciałabym tuż przed powrotem, żeby nie okazało się, że ma chorobę lokomocyjną ;) Może jak wejdziemy na górę, bo wtedy będzie dłuższy odpoczynek. Oczywiście, od razu odpowiadam, że jeżeli piesio nie da rady lub będzie za bardzo zmęczony, to odpuszczamy i nie idziemy dalej, liczymy się z tym. Wydaje się, że spokojnie da radę, bo to naprawdę wulkan energii, więc chcemy zobaczyć czy będzie mógł z nami gdzieś wyjeżdżać w przyszłości. W końcu to ma być przyjemność dla wszystkich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted April 30, 2014 Share Posted April 30, 2014 Ja bym nakarmiła po powrocie, chyba że zrobicie dłuższą przerwe kilka h przed powrotem ;) ale jak dostanie wieczorem to nic się nie stanie ;) Moje psy jedzą ok 7 rano a pozniej o 17 a jak mam z nimi spacer to i pozniej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BM. Posted April 30, 2014 Author Share Posted April 30, 2014 wielkie dzięki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.