Jump to content
Dogomania

Dingo odrębnym gatunkiem:)


Koszmaria

Recommended Posts

zawsze myślałam,że Dingo to rasa psa-są w Australii związki hodowców i są nawet prezentowane na wystawach.swobodnie też się przecież krzyżuje z innymi psami,a tu psikus:
[URL]http://wyborcza.pl/1,75400,15807810,Dingo___pies__ktory_nie_jest_psem.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[B']Koszmaria[/B];22067642]zawsze myślałam,że Dingo to rasa psa-są w Australii związki hodowców i są nawet prezentowane na wystawach.swobodnie też się przecież krzyżuje z innymi psami,a tu psikus:
[URL]http://wyborcza.pl/1,75400,15807810,Dingo___pies__ktory_nie_jest_psem.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk[/URL][/QUOTE]

[B]Koszmaria[/B], ciekawe to co piszesz z tym hodowaniem, zawsze myślałam, że są to psy dzikie, które żywią się małymi torbaczami a nawet kangurami (przynajmniej tak mówili w programach przyrodniczych).
Jak mniemam hodowcy zmienili im również dietę, bo nie sądzę, że karmią w taki sposób.
Nie popieram takiego ingerowania w naturę :/.
Myślałam, że co najwyżej krzyżowały się przypadkiem ze zdziczałymi psami- tak jak to ma miejsce w przypadku np. żbików czy świń i powstają z tego kotżbiki czy też świniodziki.
No, ale czego to ludzie nie udomowią, żeby zarobić, tym bardziej, że to oryginalne zwierzę psowate, bo nie szczeka.
W sumie logiczna jest ta nowa klasyfikacja, bo tak jak dzikie koty są kotowate, ale typowymi kotami nie są, tak Dingo jest po prostu psowaty, ale odrębnie klasyfikowany. Według mnie dla Dingo taka klasyfikacja jest lepsza, gdyż może teraz dadzą im spokojnie żyć w naturze a nie na siłę udamawiać.

Link to comment
Share on other sites

W obrębie psowatych jest mały problem z klasyfikacją, wynikający właśnie z łatwości krzyżowania, także między bezsprzecznie odrębnymi gatunkami. Po prostu definicja gatunku jest zbyt sztywna i nie do końca oddaje istotę rzeczywistości ;)

Dingo wtórnie zdziczał i rozwijał się osobno od psów kilka tysięcy lat temu - ciężko powiedzieć, czy to wystarczy, żeby można mówić o odrębnym gatunku.

Jako ciekawostkę przypominam, że psy domowe swobodnie krzyżują się z wilkami i szakalami (w końcu mamy nawet rasy powstałe w ten sposób- pies Sulimowa, saarloos, wilczak, lupo italiano) dając płodne potomstwo.
Dingo z psem domowym również krzyżuje się bez trudu.
Natomiast nie wszyscy wiedzą, że płodne potomstwo dają także krzyżówki wilka z kojotem (takie hybrydy jak się okazuje są bardzo częste w USA, szczególnie w warunkach wysokiej antropopresji, skutkującej znacznym zmniejszeniem populacji wilków na niektórych obszarach ), oraz szakalem (o ile wiem, głównie w niewoli).
Wszystkie te mieszańce są płodne i mogą dawać płodne potomstwo zarówno z gatunkami "wyjściowymi", jak i z innymi mieszańcami, oraz z innymi gatunkami psowatych (na pewno była stworzona mieszanka psa, wilka i szakala).

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...