Jump to content
Dogomania

Zuza-kombinator i jej foto-pamiętniczek:) POWRÓCILIM :)


basia2202

Recommended Posts

[quote name='Imbirka']a my na 19:35... zobaczymy kto na kogo bedzie czekać ;)[/quote]
[COLOR=Purple][B]noo. my pewnie po 21 wyjdziemy z sali...;)
[/B][/COLOR]

[quote name='apple'][CENTER][FONT=Century Gothic][COLOR=Green][B]No nie fochaj maupolu ty mój:loveu: - masz na zgode
:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose:
[/B][/COLOR][/FONT][/CENTER]
[/quote]
[B][COLOR=Purple] no witaj i tu gadzino:loveu:
kwiatki przyjmuję...:p
ale byś jeszcze ciacho przyniosła :evil_lol:

[/COLOR][/B][quote name='apple'][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]
Phhhiiii mały miki napisz do mnie na gg to ci powiem co Kronos ostatnio zrobił......jak ci powiem to sie z tych kup bedziesz cieszyć:evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
[B][COLOR=Purple]no nie wiem nie wiem... :cool3:
jak ja tak sobie piszę o Zuzce.. to to tylko na pozór lajtowo może wyglądać... ona niezła artycha jest...
ale dawaj... pisz śmiało, co Twój psiul zrobił :cool3: niech no się pocieszę :evil_lol:

[/COLOR][/B][quote name='Cheritka']:cool3:
Jak ktoś che spokojnego niekłopotliwego psa
to jeszcze mam dwie sunie :eviltong:.
Pudel to rasa która jest bardzo posłuszna i nie niszczy,
ja nawet nie mam dla swoich smyczy :lol:[/quote]
[B][COLOR=Purple] oj nie nieeee ;) pudle nie dla mnie;)
ja lubię duuuże piesy.. z gładką sierścią... wielkimi faflunami i w za dużym ubranku :loveu::loveu::loveu:
tak więc... jestem zmuszona być uciemiężona :evil_lol:[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Basiu - moj s.p. Atos ( ma pierwsza MILSOCI!) zezarl w okresie buntu - tynk! Drzwi, wiklinowe kaczuszki, buty i papcie, gazety, tapczan i wiele by tu wymieniac.
Moj Gutosław ( ta gfffiazda medialna) zezarl w owym tez okresie buntu: dywan, bo woli okragle, a nie prostokatne, wiklinowe wycieraczki, sztuk 3, moje OKULARY z jednym szklem ( wet stwierdzil, ze dobrze, ze plasyk) ksiazki historyczne - lubi cwaniak naukowe, pol papcia, 8 rolek szajspapiru( czyli - papier jak najbardzij stategiczny), 3 lub 4 piloty do TV - wiedzial, co chlopaka wciaga! Iiii? KOCHAM GO!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Oj z takim bydlęciem to nie ma się co siłować ;) Tylko sruu na szkolenie! Raz, raz. Sama kolczatki nie stosuj, proszę. Myślę, że najpierw skonsultuj się ze szkoleniowcem (dobrym i pozytywnym!) a potem rozważajcie kolce ;) Mam nadzieje, ze sie obędzie.

Pozdrawiamy:loveu:
I życzymy wytrwałości z rudym bydlęciem:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]Witam Was :multi::multi::loveu:

Miałam nadzieję że przyjdę i będą tu na mnie czekać dobre wieści a tu o jakimś buncie Zuzki :roll: kurcze rozczarowałam się ale co zrobić...życie to nie bajka.
Nie ładnie z jej strony że się tak zachowuje na spacerkach...Salsa całe szczęście nigdy mi nie zwiała na spacerze, chyba bym ją ze skóry obdarła i przywiązała do drzewa w lesie [/B][SIZE=1](przesadzam)[SIZE=2][B].

Współczuję takiego obrotu sytuacji ale mam nadzieje że Zuzka się uspokoi i będziesz mogła powiedzieć z czystym sumieniem że masz psiego aniołka w domu :eviltong:

Mimo wszystko weź ją tam wytarmoś i wycałuj ode mnie :)
[/B][/SIZE][/SIZE][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

wywal kolce i zadzwon do Asi Bohdziun [URL="http://www.jb-szkola.pl"]www.jb-szkola.pl[/URL] i jazda na szkolenie! przyda jej sie troche pracy w grupie.. albo spacerki z ganianiem sie z psami zamienic na cwiczenie w ich towarzystwie.. jesli teraz jej odpuscisz to pozniej bedzie duzo ciezej nad nia zapanowac..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='apple'][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]
Phhhiiii mały miki napisz do mnie na gg to ci powiem co Kronos ostatnio zrobił......jak ci powiem to sie z tych kup bedziesz cieszyć:evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
Opowiedz publicznie:evil_lol::evil_lol:
[quote name='basia2202'][COLOR=Purple][B]Witajcie Kochani!! :B-fly::multi:
tak sobie zajrzałam, co by bry dzień powiedzieć...:loveu:
i o naszej gadzinie opowiedzieć...

Zuzka przechodzi młodzieńczy bunt :mdleje::placz:[/B][/COLOR]
[B][COLOR=Purple]mam z nią utrapienie od soboty... dzień w dzień coś nowego... :grab:
w "skrócie" :razz::
w sobotę i niedzielę:
- nie słuchała - wcale!!!
- urwała się z halti i spierniczyła hen hen daleko (ja zdarłam gardło przez to... w ogóle nie dała zapiąć się na smycz.. uuu.. długooo baaardzo długoo...:mdleje:)[/COLOR][/B]
[B][COLOR=Purple]- spróbowała qpy wątpliwej konsystencji :placz: czyjś oddany gdzieś na trawnik (przetworzony już!) posiłek też spróbowała - a jak mówiłam, że nie wolno, to spierniczyła:placz: (uciekła mi pod same tory kolejowe - serce mi waliło jak cholera, bo się bałam, że durne bydlę przeleci przez tory i ją pociąg potrąci) - wszystkie moje metody zwabienia jej nie działały...:shake: więc... od wczoraj chodzimy tylko na linie spacerować... nie puszczę małpy luzem, nawet nie ma mowy:-?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=Purple]- rzuca się i szarpie na smyczy.... w efekcie popsuła halti!! zerwała sprzączkę od regulacji za uszami:placz:a przy tym, jak próbowałam ją złapać za obrożę, to się ze mną siłowała... normalnie łapami mi rękę przytrzymywała, żebym jej nie złapała i nie chciała odpuścić! i jeszcze dziobem na mnie kłapała! :angryy: nawet raz warknęła:crazyeye: mojej wściekłości chyba opisywać nie trzeba :angryy: (w domu to na nią panuję... ale na dworzu... masakra...) - teraz chodziłyśmy 2 dni tylko na obroży... Zuzka ciągnie niemożliwie!!! waży ze 40 kilo chyba... a czuję, jakby 50 ważyła :-o wczoraj wpadłam na pomysł i jakoś zintegrowałam halti z obrożą... bo na samej obroży spacer jest koszmarem! ostatnio mnie przez pół trawnika małpa przeciągnęła:wallbash: no i... jest[/COLOR][/B] [COLOR=Purple][B]postanowione [/B][/COLOR]- [B][COLOR=Purple]Zuzka dostanie kolczatkę - wczoraj przymierzała kolczatkę sąsiada boksera... sąsiadka nawet mi porad udzieliła, jaką kupić, żeby była dobra dla psa i że taka, jak oni mają na pewno krzywdy nie zrobi, a ujarzmi temperament Zuzki (bo francą jest niemiłosierną ostatnio! nie odpuści! jej musi być na wierzchu.... i "walczy" o to do upadłego)

- a w poniedziałek jak została sama, to wciągnęła sobie do klatki swój ręcznik (leżał na klatce, od jakiegoś czasu... ale widać za długo) - i rozwaliła go w drobny mak:mdleje: strzępy ręcznika ścielały się gęsto :-?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=Purple]- aa... jeszcze wczoraj... przy klatce stoją zapakowane dwa worki karmy, owinięte folią... jakoś... nie wiem jak :shake: :crazyeye: zdarła część folii... wciągnęła do klatki, rozwaliła na strzępy i.. część chyba zjadła.. w efekcie.. zwymiotowała w klatce - po prostu bosko! co dzień nowa atrakcja... ciekawe, co dziś odpierniczy :-?

Ruda mnie "pocieszyła", że jej znajomych suka też odwala numery - też ma 11 m-cy... a po szkoleniu jest!! i podobno jej nie poznają, tak jej odbija :-o
[/COLOR][/B][/quote]
Ale za to nie możesz narzekać na nude;):loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bzikowa']Oj z takim bydlęciem to nie ma się co siłować ;) Tylko sruu na szkolenie! Raz, raz. Sama kolczatki nie stosuj, proszę. Myślę, że najpierw skonsultuj się ze szkoleniowcem (dobrym i pozytywnym!) a potem rozważajcie kolce ;) Mam nadzieje, ze sie obędzie.
Pozdrawiamy:loveu:
I życzymy wytrwałości z rudym bydlęciem:loveu:[/quote]
[quote name='Bzikowa']Łaaaaa jaki słodki papiiiiiszcz :loveu: Basiu spójrz na to zdjęcie za każdym razem jak się wnerwisz na Zuzannę :) Od razu Ci przejdzie :D[/quote]
[quote name='mia_mia']wywal kolce i zadzwon do Asi Bohdziun [URL="http://www.jb-szkola.pl/"]www.jb-szkola.pl[/URL] i jazda na szkolenie! przyda jej sie troche pracy w grupie.. albo spacerki z ganianiem sie z psami zamienic na cwiczenie w ich towarzystwie.. jesli teraz jej odpuscisz to pozniej bedzie duzo ciezej nad nia zapanowac..[/quote]
[COLOR=Purple][B]kurcze no... przypominanie mi, jaka Zuzka była słodka, jak była mała i mówienie, że myśl o tym sprawi, że nie będą na nią wściekła jak nabroi, nie pomoże:roll:
pamiętam o tym... no i Zuzka nadal jest słodka - jak chce...:cool3:
kocham ją taką, jaka jest (gdyby tak nie było, to bym ją gdzieś pewnie zostawiła... jak to niektórzy potrafią...:roll:) - no ale nie zmienia to faktu, że nie podoba mi się jej zachowanie - i jak będzie gadziną, to tak czy tak będzie mnie to wkurzać :niewiem:
żadne fotki czy myśli o jej słodkości nie pomogą niestety :shake: powspominać sobie mogę najwyżej;)

co do kolczatki - wiem, że są różne opinie... też miałam opory... dość długo... nie miałam przekonania... dlatego spróbowaliśmy najpierw halti.. i jakiś czas było ok - ale Zuzce halti się "przejadło" i też zaczęła na nim ciągnąć - nie aż tak jak na samej obroży... ale jednak... no a do tego teraz doszedł jeszcze młodzieńczy bunt...
także decyzja o kolczatce nie jest nieprzemyślana! Zuzka ma siły za trzech, ale za to ja nie mam siły ani cierpliwości dzień w dzień zdzierać sobie gardło i szarpać się z nią - kolczatka z krótkimi, nieostrymi kolcami krzywdy jej nie zrobi - robiłam rozeznanie i osobiście sprawdzałam na psach sąsiadki - ona też ma szkolone psy (ogromne i nieco ostre boksery) i mimo szkolenia chodzą na kolczatce, bo mają tyle siły... a sytuacje bywają nieprzewidziane... pies jest psem... znajdzie się coś, co go zainteresuje do tego stopnia, że ruszy z kopyta i nawet szkolenie nie pomoże...

co do szkolenia - planowałam to już dawno... czekaliśmy jak się cieplej zrobi i będą ładniejsze pogody (czyli pewnie koło marca - w lutym i tak nie mogę sobie pozwolić na to czasowo) - szkolenie jest Zuzce potrzebne i wiem to - ale też nie wyobrażam sobie z nią szkolenia na samej obroży (takie szkolenie to nie będzie to samo, co chodzenie do przedszkola, kiedy Zuzka miała siły niewiele)... nie wyobrażam sobie, żeby mnie ciągnęła przez całe pole treningowe (czy gdzie to się będzie odbywało...) to byłby koszmar i męczarnia, a nie szkolenie... Zuzce jest potrzebne i dobre wychowanie, posłuszeństwo i trochę nauczenie się karności - bo charakterek miewa istnie diabelski
zdaję sobie też sprawę, że jest jeszcze smarkata i głupawki miewać będzie... no ale niestety... nie da się zdenerwować, kiedy odwala takie numery...
a odpuszczać jej nie zamierzam... wiele nauczyłam ją sama...
ale podstawowym problemem jest niestety spacer - przychodzenie na zawołanie, chodzenie przy nodze i ciągnięcie na smyczy

a z kontaktów do szkoleniowców chętnie skorzystam, bo do tej szkoły, co chodziliśmy na przedszkole nie mam zaufania... a o szkoleniach w związku kynologicznym też słyszałam różne opinie...
szkolenie tak jak mówiłam było planowane tak czy tak...

mia mia - ogromne dzięki za ten kontakt, zaraz tam zaglądnę i na pewno będę się orientować, co i jak...
czy Twoją Bułkę też ta Asia szkoliła? czy sama ją uczyłaś?

madziorna - też poproszę o kontakt... zobaczymy, kto będzie lepszy... kto mnie bardziej przekona... choć... nie wiem, czy akurat behawiorysta będzie potrzebny (problem behawioralny rozwiązała klatka)... teraz problemem jest posłuszeństwo na spacerze... a to już raczej "wina" młodości i charakterku Zuzki... no ale zobaczymy...;)
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mia_mia']wywal kolce i zadzwon do Asi Bohdziun [URL="http://www.jb-szkola.pl"]www.jb-szkola.pl[/URL] i jazda na szkolenie! przyda jej sie troche pracy w grupie.. albo spacerki z ganianiem sie z psami zamienic na cwiczenie w ich towarzystwie.. jesli teraz jej odpuscisz to pozniej bedzie duzo ciezej nad nia zapanowac..[/quote]

[COLOR=DarkRed][B]Z Lujka chodziłam na tresurę............i
na tresurze pies miodzio:loveu:............prócz zostań na odległośc 10 metrów wsio ok chodzenie przy nodze zegareczek:loveu: ze smyczką:loveu: i bez
i tak w ogóle może byc
ale................jak................widzi małe szczekające burki zapłotowe..to total odlot:mad:..............głuchnie, sztywne nóżki:angryy: i ciągnie
nie pomagało halti.........nauczyła się na nim ciągnąć,
nie pomagały piłeczki piszczące..............normalnie ma świra na ich punkcie............
nie pomagało SUROWE mięcho za które się da zabić.............
probowałam szelek............nic, łańcuszka.............tez nic........

i poddałam się kupiłam jej półkolczatkę.............mniejsze zło
i jak się zaciska to ja swędzi bo chce się podrapać:razz::razz::razz:


[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeaC'][COLOR=DarkRed][B]Z Lujka chodziłam na tresurę............i
na tresurze pies miodzio:loveu:............prócz zostań na odległośc 10 metrów wsio ok chodzenie przy nodze zegareczek:loveu: ze smyczką:loveu: i bez
i tak w ogóle może byc
ale................jak................widzi małe szczekające burki zapłotowe..to total odlot:mad:..............głuchnie, sztywne nóżki:angryy: i ciągnie
nie pomagało halti.........nauczyła się na nim ciągnąć,
nie pomagały piłeczki piszczące..............normalnie ma świra na ich punkcie............
nie pomagało SUROWE mięcho za które się da zabić.............
probowałam szelek............nic, łańcuszka.............tez nic........

i poddałam się kupiłam jej półkolczatkę.............mniejsze zło
i jak się zaciska to ja swędzi bo chce się podrapać:razz::razz::razz:
[/B][/COLOR][/quote]
[B][COLOR=Purple]no właśnie... Zuzka też narwana strasznie...
i samo szkolenie obawiam się, że nie wystarczy...
Zuzka ma silny charakterek - dlatego sądzę, że i kolczatka i szkolenie będą konieczne...

napisałam maila do pani A. Bohdziun - zobaczymy, co mi odpisze...
póki co, problemem będzie, że szkolenia są tylko w tygodniu:roll:
ale może uda się jakoś indywidualnie ustalić...
[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial Black][SIZE=7][COLOR=red]WALENTYNKOWE [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Black][SIZE=7][COLOR=#ff0000]BUZIOLEEEE!!!![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Black][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Black][SIZE=3][COLOR=#ff0000][img]http://i87.photobucket.com/albums/k135/zuza73/gifwalentynkowy-mis.gif[/img][/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][IMG]http://img154.imageshack.us/img154/3073/kjhkhj5hd.png[/IMG]
[/CENTER]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=Red][B][/B][/COLOR][/FONT][CENTER][FONT=Comic Sans MS][COLOR=Red][B][SIZE=4]:p:eviltong::p:eviltong::p:eviltong::p:eviltong:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=Red][B][SIZE=4]:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=Red][B][SIZE=4]Witaj Basieńko[/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Purple][B]hej Kochani!! :loveu:
dzięki za słodkie walentynki:) :multi:


ode mnie niestety dzisiaj miłością nie tryska:roll:
wnerwili mnie od rana w pracy... dość mam tego burdelu...


A. Bohdziun odpisała mi na maila - niestety nie zajmie się nami - napisała, że z braku czasu - ale nie wiem, czy faktycznie, czy może bała się podjąć wyzwania - doszły mnie słuchy wczoraj o prowadzonych przez nią szkoleniach - i też są różne opinie... no szkoda tylko, że nie spróbowała nawet...


dostałam dwa inne kontakty do osób zajmujących się szkoleniami - od tyśkowej i madziorny - spróbujemy u nich...


a teraz spadam do mojej cholernej roboty... :placz:


a to dla Was Wszystkich Kochani!!
[IMG]http://www.urwis.pl/sklep/zdjecia/1409/1.jpg[/IMG]

i niech Was amorek trafi;)
[IMG]http://www.miedzyrzecz.biz/archiwum/2006/walentynki/11.gif[/IMG]

[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...