Freya73 Posted June 7, 2014 Share Posted June 7, 2014 O ludzie, jakie super wieści! Powodzenia i wielu radosnych chwil razem życzę. Prawie jak zyczenia ślubne. ;-) Cóż, to nowa droga życia dla Buliona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 9, 2014 Share Posted June 9, 2014 ależ piękny początek tygodnia! :multi: Bulinku Kochany, szczęścia i dobrego życia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted June 10, 2014 Share Posted June 10, 2014 wspaniała metamorfoza...i fajny domek:multi: to Bulinku morza szczescia w nowym domku !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 na fb jest wiadomość ,że Bulionek wraca z adopcji. Dom okazał się do "d...y" a adoptujący kompletnym kretynem!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Jak to????? :( Można prosić o link do FB? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 [url]https://www.facebook.com/events/1433700776869347/?fref=ts[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Dzięki... ale czytam i nie mogę nic znaleźć, tylko info, że jest już w nowym domu w Dęblinie. Ale kompletnie nie umiem się poruszać po FB, może gdzieś trzeba kliknąć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 jest taki wpis Anity.... Bulion wraca.... i pod nim jest ponad 100 wpisów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Taki fajny bulinek i pechowo wyszło :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 to zaglądam raz jeszcze, poszukam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SabinaL Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Przepraszam,ale pierwsze co pomyslalam jak zobaczylam zdjecie nowego wlasciciela to pomyslalam jak mozna bylo oddac psa komus takiemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Ale co się stało, że pies wraca z adopcji??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 [quote name='SabinaL']Przepraszam,ale pierwsze co pomyslalam jak zobaczylam zdjecie nowego wlasciciela to pomyslalam jak mozna bylo oddac psa komus takiemu.[/QUOTE] wiem nie osądza się ludzi po wyglądzie ale mnie jakoś też nie przypadł .... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 mnie opadło wszystko, co moglo opaść...była wizyta - dziewczyna powiedziała, że głowa ręczy - wygląd wyglądem, ja mam uprzedzenia do facetów z tatuażami i w dresach...Kamil specjalnie sam chciał odwieźć Buliona, żeby zobaczyć naocznie i się upewnić, ze wszystko będzie ok i tak jak Edyta mówiła. Pojechał z kolegą, żeby też była 3 opinia...no cóż :( To nie pierwszy pies tych ludzi, poprzedni - fila - była z nimi 9 lat - a to nie dość, ze duży to i trudny pies :( mam nadzieję, ze Bulion dojdzie do siebie po takiej "przygodzie" :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 [quote name='andzia69']mnie opadło wszystko, co moglo opaść...była wizyta - dziewczyna powiedziała, że głowa ręczy - wygląd wyglądem, ja mam uprzedzenia do facetów z tatuażami i w dresach...Kamil specjalnie sam chciał odwieźć Buliona, żeby zobaczyć naocznie i się upewnić, ze wszystko będzie ok i tak jak Edyta mówiła. Pojechał z kolegą, żeby też była 3 opinia...no cóż :( To nie pierwszy pies tych ludzi, poprzedni - fila - była z nimi 9 lat - a to nie dość, ze duży to i trudny pies :( mam nadzieję, ze Bulion dojdzie do siebie po takiej "przygodzie" :([/QUOTE] Biedny Bulionek, ale nie martwcie się, jeszcze znajdzie swoich ludzi. Ja niedawno oddawałam swoją tymczasowiczkę wydawało się wspaniałym ludziom, nie było się do czego przyczepić i ..,.. oddali ją po tygodniu. Ale teraz ma już wspaniały dom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 [quote name='SabinaL']Przepraszam,ale pierwsze co pomyslalam jak zobaczylam zdjecie nowego wlasciciela to pomyslalam jak mozna bylo oddac psa komus takiemu.[/QUOTE] Dokładnie tak samo miałam... [quote name='ania75']wiem [B]nie osądza się ludzi po wyglądzie[/B] ale mnie jakoś też nie przypadł .... :shake:[/QUOTE] ... ale z tego samego powodu siedziałam cicho, pomyślałam, że pewnie uprzedzona jestem, a to nie fair, bo może gość tak naprawdę jest super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 [quote name='SabinaL']Przepraszam,ale pierwsze co pomyslalam jak zobaczylam zdjecie nowego wlasciciela to pomyslalam jak mozna bylo oddac psa komus takiemu.[/QUOTE] wygląd nie świadczy o człowieku,ja oddałam amstaffa do takich ludzi i co?jest super sprawdzam co jakiś czas i moim zdaniem pies ma najlepszy dom pod słońcem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SabinaL Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 Szkoda mi tego psa .Moze uda sie znalezc mu odpowiedzialnego czlowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted June 13, 2014 Author Share Posted June 13, 2014 [quote name='SabinaL']Szkoda mi tego psa .Moze uda sie znalezc mu odpowiedzialnego czlowieka.[/QUOTE] znajdzie na 100% czasem tak jest,że pierwsza adopcja jest do doopy,przerabiałam to nie raz,nie dwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted June 13, 2014 Share Posted June 13, 2014 A co się stało, że Bulionek wraca? Co im nie pasowało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 Ja też wierzę, że Bullinek znajdzie wspaniałych ludzi! Bo się to mu należy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 14, 2014 Share Posted June 14, 2014 Podczytuje watek, choc sie nie odzywałam. Biedny psiak. Ale nigdy nie sposob do konca przeswietlic nowego domu. Dlatego bardzo boje sie wywozic psy na drugi koniec Polski. Odbierzcie go jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted June 16, 2014 Share Posted June 16, 2014 Co się dzieje z Bullinkiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted June 16, 2014 Share Posted June 16, 2014 na fb jest info , że Kamil będzie po niego jechał ale nie wiem kiedy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted June 16, 2014 Share Posted June 16, 2014 (edited) Kamil właśnie w drodze z Bulionem ! :) powiem wam, ze od czwartku żyłam w takim stresie, ze ilość papierosow zwiększyła się dwukrotnie :( Pierwszy raz - a mialam do czynienia z wieloma ludźmi, adopcjami - zetknęłam się z taką sytuacją. Sytuacją, gdzie tak sie można pomylić co do ludzi - i to nie to, ze jakiś wewn. głos mi cos tam podpowiadał (facet mówił jak anemik - no ale to nie jest wyznacznik przecież), ale własnie pojechała tam dziewczyna z fundacji, potem chłopaki zawozili osobiście psa, zeby w razie w nawet go tam nei zostawić. Dowiedzialam się w międzyczasie, ze gość staral się o bulla z fundacji "pomarszczone szczęście", o tosę z SOS Amstaff i pewnie o wiele, wiele innych (mi mówil o dogu argentyńskim). zrobil z psa agresora, podobno go przywiązywal smyczą do kaloryfera i w kagańcu. Napisał, ze pies rzucił się do jakiegoś gościa wychodzącego z piwnicy (a on z bulem wchodzil do klatki i pies nie byl w kagańcu), że mu zdemolował pokój łącznie z karniszem, a niby w pokoju obok spała mamusia gościa, Potem pisal do dt, ze pies "walnął" jego mamę - więc dt dzwonił i pytał o co chodzi - no więc rzekomo jego mama miała Buliona na kolanach i spiewala mu kołysanki i jak przestała to ją złapal za rękę (dziwne że do szyi się nie rzucił). No po prostu jakiś koszmar, z którego się do tej pory nie mogę otrząsnąć. W czwartek jak do mnie zadzwonił po tej niby demolce, ze psa odwiezie tylko mu się paluszek wygoi za miesiac lub półtora pociągiem nie mówił ani słowa, ze pies oprocz tej demolki i wyskoku do gościa z piwnicy był agresywny...w koncu jeszcze chciał z nim pod jednym dachem mieszkać 1 mies! Zaczęłam się bać o psa! I dzisiaj Kamil z dt wsiadł po pracy w samochód i pojechał prawie 400 km w jedną stronę po psa, zeby już ani minuty tam dlużej nie był. :) Bulion w drodze do dt :) [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/s526x395/10273435_702357269828697_262627021613745937_n.jpg[/IMG] Edited June 16, 2014 by andzia69 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.