Jump to content
Dogomania

Sniezka odeszla za TM..nawet niebo po niej płakało.


giselle4

Recommended Posts

  • Replies 496
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Oj działo się działo i niestety bardzo źle. 

Otóż dokładnie dwa tygodnie temu Snieżka miała skręt żołądka. Byłą z nią w domu moja mama która niemalze natychmiast taksówką zawiozła ja do weta. Brzuch rósł w oczach, wet musiał wbić w brzuch wenflon żeby uszło powietrze które rozsadzało ją od wewnątrz. Potem długa i ciężka operacja - same wiecie- wiek, narkoza........   ale operacja sie udała, pacjent przeżył. Niestety kolejny tydzień był koszmarem. Śnieżka tylko leżała. Nie wstawała, nie mogła nawet samodzielnie przewrócić się na  posłaniu, robiła pod siebie, nie jadła, nie piła...... myśleliśmy że to  już koniec, ze nie da rady. 

A jednak, po ok 9 dniach Śnieżka zaczęła do nas wracać, najpierw pokarm z ręki, potem samodzielne ruchy na posłaniu, próby siedzenia, potem chodzenia, aż do dziś kiedy można powiedzieć że w 80% wróciła do swej poprzedniej formy. 

 

Jaką ona ma wolę życia. Pada i powstaje jak Feniks z popiołów. 

Link to comment
Share on other sites

czytam, czytam i aż nie wierzę. jakie to szczęście miała Śnieżynka, że tak szybko udzielono jej pomocy. jak słyszę "skręt żoładka" to skóra mi cierpnie z przerażenia. dobrze, że sunia wróciła do formy i przetrwała ten koszmar, ukłony dla opiekunów za szybką reakcję i taką cudowną opiekę na naszą królewną. :iloveyou:

Link to comment
Share on other sites

Śnieżka nie chodzi, kręgosłup wygięty w łuk, nóżki tylne nie chcą nosić, główka się trzęsie :(.    Wymaga 24 godz. opieki, wynoszenei na dwór bo chce utrzymać czystość choć i to czasem się nie udaje. 

Jeszcze sie nie poddajemy, choć jest znów bardzo ciężko.  Dostaje silny lek przeciwbólowy i przeciwzapalny w zastrzykach, trzeba wierzyć, ze nasza kochana znów się podzwignie. 

Czy chcecie filmik, choc smutny to widok?

Link to comment
Share on other sites

jakoś się trzyma malutka, ale jest bardzo słaba. Przeciwzapalne zastrzyki marnie działały więc przeszłyśmy na sterydy. To jest ostatnia szansa.  Neurologiczne objawy sie nasilają, Śnieżka jest splatana, jęczy, stęka, nie może spać.  Boli ją kręgosłup i stawy. Przykro mi bardzo, bo ona taka kochana przylepka jest.... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...