brazowa1 Posted February 27, 2012 Author Share Posted February 27, 2012 Może od twardego podłoża,ale ładnie starte,przynajmniej odpada problem z uszkadzaniem pazurów i łamaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted March 29, 2012 Author Share Posted March 29, 2012 Czy może Koks ostatnio urwał się na spacer na własna łapę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afixon Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 hmm dziwne, jakiś czas temu odpisałem i nie ma tego posta. btw, Koks cały i zdrowy nigdzie nie uciekał nie oddala sie od nas o krok :) może jakaś rodzina ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted April 25, 2012 Author Share Posted April 25, 2012 Wszystkim pokazowało wtedy posty,awaria na dogo. Był taki jeden w schronisku w Gdyni, przez kilka godzin,zaraz odebrany. Opis i imie sie zgadzało, więc z ciekawości zapytałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa1411 Posted March 24, 2013 Share Posted March 24, 2013 hej wszystkim, jak ktoś chce czasem odwiedzić Koksia, to jego zjęcia są tu ;) pozdrawiamy! Tomek i Ewa [url]http://fotokoks.blogspot.com/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa1411 Posted March 24, 2013 Share Posted March 24, 2013 btw mam pytanie , na dogomani przeczytałam coś takiego : [COLOR=#000000]Co trzeba zrobic żeby powstrzymać biznes polsko- niemiecki !!!!!!![/COLOR] [COLOR=#000000]Biznes na całego !!!!!!!!!!! Polsce juz wciśnięto wojenne puszki stare z mięsem !!!!!!!!!!!!!!!!! Pozniej odpady radioaktywne !!!!!!!!!!a teraz uwaga wielki biznes !!!!!!!!!!!!!!!!! Psy i koty polacy "oddawają do raju " do niemiec za marne datki w postaci karmy i innych akcesori dla psów !!!!!!!!!!!!! A raj zamienia się w piekło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie opamiętajcie się !!!!!!!!!!!!!!!! I miejcie odrobinę litości nad tymi zwierzętami !!!!!!! Tam psy idą na doświadczenia laboratoryjne i medyczne !!!!!!!!!!!!!! Testuje się na nich wszystko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dokonuje się na nich oparzeń i licznych operacji !!!!!!!!!!! Ze schronisk są brane psy chore stare ślepe i kończą swój żywot w nieopisanych męczarniach !!!!!!!!!!!!!!! Włosi już napisali petycję i na mocy jej jest całkowity zakaz wywózki psów do niemiec ! A polska co zrobiła ?????!!!!!! Do piekła je wywożą a wy im w tym pomagacie !!!!!!!!!!!!!!!!! W niemczech mają swoje psy a nasze do laboratorii !!!!!!!!!!!!!!!!! W niemczech jest zakaz adopcji psów z innych panstw !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czytajcie artykuły !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Polakowi wszystko się wciśnie !!!!!!!!!!! czy faktycznie istnieje taka sytuacja ? Pytam ponieważ przelałam kilka złoty na pomoc poparzonemu psie Kubie, o którym było jakiś czas temu głośno ( jakś sk..iel podpalił kojec i psa ). Po dłuższym czasie chciałam sprawdzić co się z tym psem dalej dzieje i pisałam do fundacji Mrunio i do ludzi z nią związanych i pełna zlewka, no ale ok,może są zajęci, w końcu, zbliża się czas przekazywania 1% podatku i Fundacja ożywa na Facebooku a wraz z nią jakieś dziewczę, które dysponuje szeroką wiedzą na temat fundacji, z której to wiedzy m.in wynika, że fundacja wywozi psy do Niemiec - sądziłam, że dla lepszych warunków. Sam Kuba wyleczony i serce rośnie widząc uratowane zwierzę, niemniej jednak dużo niefajnych informacji o działalności fundacji jakoś mnie podłamało. Stąd moje pytanie [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted April 1, 2013 Author Share Posted April 1, 2013 Fundacja Mrunio ma bardzo złą markę.Tak złą,ze w sumie dobre rzeczy słyszałam o nich tylko od nich samych. Wiadomo,że nikt ,kto działa nie uchroni sie od błędów,cudów nie ma, ale jeżeli ludzie,którym ufam są tak bardzo antymnruniowi,to coś jest na rzeczy. Nie uważam, że wszystkie psy,które jadą do Niemiec , idą na eksperymenty. Ale część na pewno tam trafia. Rzetelna fundacja, przez która wysyła się psa do zagranicznej adopcji,nigdy nie odmówi danych przyszłych właścicieli, ani nie przestraszy się, jeżeli poprosisz, czy możesz tam wysłać na wizytę przedadopcyjną niezależną osobę. Trzeba być bardzo ostrożnym, bo tych wywożonych psow są setki, tysiące. Tylko z Polski, a dochodziły do tego Włochy, Portugalia itd. Pytanie rodzi się samo - jak jeden kraj, może udźwignąć taką ilość przyjętych psów ,skąd tyle domów, skoro maja równiez psy w swoich schroniskach. Ale stawianie wszystkich ludzi szukających domów w Niemczech na pozycji morderców,jest oczywiście bardzo krzywdzące. Mrunio nie ufam kompletnie. W ogóle denerwuja mnie fundacje,które ratuja psa dla kasy,aby zrobić z niego sztandarowego psiaka na zbiórkę kasy. Takich psów trafia w ciągu roku do schroniska bardzo wiele.Tylko,że w schroniskach nikt nie ma czasu na robienie medialnej zbiórki ...Popatrz,jaką kasę można by nazbierac na tę dożycę argentyńską,zdjętą z łańcucha (jeszcze na szyi ma widoczny odcisk) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1996/e48622a4da8d0849.jpg[/IMG][/URL] albo dla tej suni,sciągniętej z torów [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1993/6cd45b832804ffeamed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/2001/db8ffa2d5605be91med.jpg[/IMG][/URL] Obie zdrowe i juz w domach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afixon Posted February 14, 2014 Share Posted February 14, 2014 Pozdrowienia od koksa w nowej roli, choć nie jest nią jakoś mocno przejęty :) Już prawie 5 lat jest u nas, trochę już na zdrowiu podupada ale jeszcze gdy zobaczy piłkę to energia się pojawia :)) [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/1479461_676952049016245_341075198_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted February 16, 2014 Author Share Posted February 16, 2014 Pamiętam,że obawialiśmy się jak w przyszłości Koks zareaguje na dziecko :) I JAK?????? fajnie,że się odezwaliście :) Moja sunia jest w wieku Koksa i tez już kłopoty zdrowotne daja o sobie znać,a w głowie ma dalej zielono jak miała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afixon Posted February 21, 2014 Share Posted February 21, 2014 Reakcja jest jedna - ignorancja :) Dobrze zdaję sobie sprawę z faktu że spadł w hierarchii i jak narazie unika młodego jak ognia. Koks nigdy nie przepadał za dzieciakami, chyba kiedyś jakiś musiał mu coś zrobić nie fajnego, mam nadzieje tylko, że nie strzeli mu nic do łba i nie zrobi nic głupiego... Oczywiście uważamy i nie zostawiamy ich samych w pobliżu, trzeba chuchać na zimne. Szkoda nam jest go trochę ale już niestety nie ma czasu na tak częste zabawy... a ze zdrówkiem jest tak, że wyskoczyło mu sporo guzków, tylne łapki też już powoli nie dają rady, no i dość mocno słuch się osłabił, ale tak jak wspomniałem - na spacerkach kiedy tylko zobaczy kijek.... wraca chwilowo do formy :D pozdrawiamy!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afixon Posted January 4, 2015 Share Posted January 4, 2015 Czesc. Brązowa możemy prosić o kontakt w wolnej chwili ? Ewa 508566024 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 28, 2015 Author Share Posted January 28, 2015 zagladam tu bardzo rzadko,spisałam numer i jutro sie odezwę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.