martq20 Posted February 12, 2014 Share Posted February 12, 2014 [quote name='magdabroy']O tym kolejnym planowanym kryciu napisałam temu Panu z ZK, jak mu dziś podziękowałam za interwencję :) Tak więc, trzeba monitorować nadal tego typu stronki i jak coś, to od razu do ZK :)[/QUOTE] bardzo się ciesze że chociaż zadziałali :) raczej na nieświadomą to ona nie "wyglądała" w sensie, że bardzo dużo gadała o hodowli itd. No raczej robiła to świadomie :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mozarcik Posted February 12, 2014 Author Share Posted February 12, 2014 Szkoda tylko, że nie wszystkie oddziały ZKwP tak szybko reagują, jeśli w ogóle reagują. Pseudohodowcy rozbestwili się do tego stopnia, że ogłaszają się nazwę czyjejś hodowli, a i te zarejestrowane w ZKwP często sprzedają szczeniaki, bez metryk, bo to za dużo kosztuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted February 12, 2014 Share Posted February 12, 2014 ZK Zarząd Główny mi w ogóle nie dopowiedział :shake: A to bardzo źle świadczy, bo powinni dbać o dobre imię Związku :) Nie musi ktoś ciągle siedzieć i przeglądać internetu, ale jeśli dostają czarno na białym, konkrety, to powinni natychmiast reagować :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted March 3, 2014 Share Posted March 3, 2014 Dziś dostałam email z Zarządu Głównego ZK z Głównej Komisji Hodowlanej. Niezłe tempo mają, prawie miesiąc po tym jak do nich pisałam :mad::shake: A jakby jeszcze tego było mało, to zamiast podjąć jakieś kroki, to pytają, w którym oddziale zarejestrowana jest hodowla?! I nic poza tym :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mozarcik Posted March 3, 2014 Author Share Posted March 3, 2014 Kiedyś facet zarejestrowany w białostockim oddziale handlował szczeniakami bez rodowodu, po dwóch miesiącach od wysłania do nich emaila, odpowiedzieli zapytaniem czy mogę przedstawić dowody, "hodowca" już się zdążył przerejestrować do jakiegoś pseudostowarzyszenia. Dlatego napisałam, że lubelski oddział, to jeden z niewielu, które interesują się, co się dzieje na ich podwórku.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.