Jump to content
Dogomania

CZARNA OWCA - Duszka z Kozienic - 8m-cy w Radysach - 4m-ce jako JAGA w bdt mestudio, po 11m-cach jako BOMBA u inki33 - ZOSTAJE! - ma dom


inka33

Recommended Posts

Owca ma kłopoty... :(

(Spróbuję po kolei.)

Kilka m-cy temu zauważyłam, że jakoś często zdarza się Owcy, że w czasie wycierania łap (pozycja leżąca na boku albo na plecach) delikatnie próbować mnie łapać ząbkami za rękę, jakby chciała ją odsunąć. Wcześniej zdarzało się to bardzo sporadycznie. Wtedy praktycznie po każdym spacerze. Poszłyśmy do weta, który obmacał brzuch, boczki, stawy i nic nie stwierdził. Potem jakoś samo znowu przeszło i tylko znów zdarzało się sporadycznie. Pod koniec listopada wróciło. I tak miałam iść do weta podciąć owcze wilcze pazury, więc 29.11 poszłam i znów zapytałam o to "odganianie ręki". Obmacanie znów nic nie dało...

Ale w ciągu tygodnia objawów przybywało:
- wrzask w czasie czesania pleców, jakbym ze skóry obdarła (uznałam, że pociągnęłam za mocno albo drapnęłam, bo jak czesałam dalej, to nic się nie działo);
- dużo dłuższe namyślanie się na skok na moją kanapę (po wyproszonym pozwoleniu komendą "hop"), na niższą kanapę inkówny wskakuje bez namysłu;
- zero proszenia o rzucanie piłki na porannych spacerach (od początku jesieni czasem jej się zdarzało, że nie miała chęci ganiać, ale wtedy kładłam to na karb pogorszonej kondycji po kilku tygodniach pobytu w Otwocku, gdzie możliwości ganiania bez smyczy ma ograniczone), przez cały tamten tydzień to była tak z 1-2 min. biegania ze znalezionym samodzielnie patykiem, a w zeszłym tygodniu 3 małe kółka wokół ukochanego Borysa i z minuta zaczepiania nas do zabawy;
- nadwrażliwość skóry na grzbiecie w kilku wydaniach (poszukiwanie urazu skóry nic nie dawało):
* taki odruchowy skurcz mięśni jakby bólowy przypominający odganianie much przez krowę, gdy głaskałam ją, jak odprężona leżała ze mną na kanapie,
* próby drapania się lub gryzienia w grzbiet, gdy np. dotknęła ja tam lużna (lekka, cienka) taśma smyczy automatycznej,
* próby ugryzienia własnego ogona, gdy ten dotknął ją do grzbietu w czasie merdania i radosnego zwijania się w precelek na powitanie,
- kilka razy miałam wrażenie, że koo robi na dwie tury, jakby nie mogła za długo ustać "w kucki"...

05.12 ponownie poszłam z nią do weta. Opisałam objawy, zastanawiając się, czy nie zostanę uznana za jakąś neurotyczkę. Wet obmacał Owcę kojelny raz ze szczególnym uwzględnieniem kręgosłupa. Urazów nie wykrył, ale reakcję bólową tak. Podejrzenie zwyrodnienia. Zalecił RTG. Byliśmy dziś.

Wynik: Obraz kręgosłupa w normie wiekowej. W okolicy mostkowej cień śruciny.

Tak, RTG nie wykazał zmian w kościach, co nie wyklucza jednak zwyrodnienia, np. chrząstek. Jakiś stan zapalny z pewnością jest, skoro jest reakcja nadwrażliwości. Już nasz wet zalecił lek p/zapalno-p/bólowy na tydzień (Carprodyl F 20mg). Jak zadziała, to mamy powtarzać w przypadku powrotu objawów. Jak nie zadziała, to dalsze poszukiwania źródła problemu, czyli rezonans magnetyczny (wolę chwilowo nie sprawdzać ceny...). Wolimy, żeby zadziałał. Prosimy o kciuki.

Śrut w okolicy mostka nie sprawia problemów i nie ma w tej chwili wskazania do jego usunięcia.
Uwaga! Czarny humor! Nooo, wiedzieliśmy, że Owca jest postrzelona ;), ale nie sądziliśmy, że dosłownie... :/

 

Bomba-RTG-2016-12-12-1.jpg

Bomba-RTG-2016-12-12-2.jpg

Bomba-RTG-2016-12-12-3.jpg

 

Ewa Marta, bardzo Ci dziękuję za wsparcie. <3

Link to comment
Share on other sites

48 minut temu, Ewa Marta napisał:

Najważniejsze, że można jej pomóc lekami. Przy zwyrodnieniach uważaj na wilgoć:)

Zobaczymy dopiero, czy lek pomoże... :/

Bombka nie lubi wilgoci od zawsze. Zacytuję swój wpis z bazarku:

Rozmowy z Owcą:

inka33: Idziemy na psacerek.
Owca: Huurraa! Hurraaa!

(Buty, smycz, itp. winda, drzwi wyjściowe z bloku - okazuje się, że pada.)

O: Wiesz, właściwie to mi się wcale nie chce sioo...
i: Chodź.
O: Ale czy koniecznie muuuusimyyyy...?
i: Tak, idziemy.
O: Noooo dooobraaa...

(niuch, szybkie sioo)

O: To teraz już wracamy, prawda...?
i: Nie, chodź dalej.
O: Ale czy koniecznie muuuusimyyyy...?
i: Tak, idziemy.
O: Noooo dooobraaa...

(niuch, niuch, niuch, koo)

O: To teraz już wracamy, prawda...?
i: Nie, chodź dalej.
O: Ale po co?
i: Jeszcze dosik.
O: Skoro koniecznie trzeba...

(niuch, szybkie sioo)

O: Wreszcie wracamy...?
i: Tak, chodź do domu.
O: Huuuuuuuraaaaaaaaa! Do domu!

 

42 minut temu, Ellig napisał:

Trzymam kciuki za zdrowi Owcy, teraz tylko ciepełko :)

Dzięki, Eluś.

Tylko idzie zima, więc kiepsko z ciepełkiem, a jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Owca chciała chodzić w kubraczku, skoro zwykłe szelki ją "wyłączają"... :/

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, konfirm31 napisał:

Biedna,  zwyrodniała Owieczka :(.  W dodatku,  postrzelona :(.  Inko,  pogadaj z wetem,  na zwyrodnienienia dobrze działa Cartrophen vet w iniekcji.  To jest wielosiarczan pentazolu, a nie lek p.   zapalny Carprophen. 

Ano. :/

Pogadam z wetem, jak nie pomoże to, co dostała w tabletkach. Dzięki. :)

Link to comment
Share on other sites

Moja psica też ma podobny problem, gabaryty zresztą podobne, leki u weta spowodowały tylko alergie.. mój sposób, w dni odwilży spacery do minimum, gdy wykazuje reakcje bólowe smarowanie amolem, a ostatnio testowałam maść topolową tylko niestety pozostawia tłuste włosy...

Carprophen dość dobrze działa choć osobiście nie stosowałam, ale chyba Dorcia...

Czy te miejsca ma bardzo gorące?

Lek który dostała nie jest taki obojętny...

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, wiosenka napisał:

Moja psica też ma podobny problem, gabaryty zresztą podobne, leki u weta spowodowały tylko alergie.. mój sposób, w dni odwilży spacery do minimum, gdy wykazuje reakcje bólowe smarowanie amolem, a ostatnio testowałam maść topolową tylko niestety pozostawia tłuste włosy...

Carprophen dość dobrze działa choć osobiście nie stosowałam, ale chyba Dorcia...

Czy te miejsca ma bardzo gorące?

Lek który dostała nie jest taki obojętny...

Wiosenko, dziękuję za rady, będę pamiętać. :)

Lek chyba działa, przynajmniej przeciwbólowo, bo jakby humor ma odrobinę lepszy i dziś rano poprosiła o piłkę! Wprawdzie tylko 3 krótkie rundki pobiegła (jak jest w dobrej kondycji, to jest to ok. 9-12 długich rzutów), po zwyczajowej rozgrzewce polegającej na zaczepianiu mnie do gonienia i uciekaniu w ostatniej chwili przy pomocy przesprytnych uników i znienackich skrętów, ale w tej sytuacji to są AŻ 3 rzuty. :)

No i - jak do tej pory - skutków ubocznych ze strony przewodu pokarmowego nie ma, a mogą wystąpić, gdyby okazało się, że ma nadwrażliwość na składniki, jak ostrzegał wet. Wtedy by trzeba było odstawić i wypróbować inny.

Nie umiem ocenić różnic temperatury... A czemu pytasz o to?

Link to comment
Share on other sites

22 godzin temu, Gusiaczek napisał:

Bombiasta, toś nas zmartwiła :(
Trzymaj się Kochana, mamy nadzieję, że będzie coraz lepiej, czego ogromnym sercem życzymy
G&O

Bombka się trzyma, choć pogoda dziś mniej sprzyjająca, a żołądek nadal nie robi afery po leku, więc nie jest najgorzej.
Dzieki za zyczenia. :)

 

14 godzin temu, wiosenka napisał:

Bo z reguły te miejsca bolesne są bardzo rozgrzane.

Wczoraj macałam i macałam, i może jakaś minimalna różnica była, ale nie wiem, na ile to tylko sugestia, a na ile rzeczywistość. Dziś wydaje mi się, że wcale.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.12.2016 o 19:56, Kejciu napisał:

o rety dopiero doczytałam :( trzymam kciuki !!!

Dziękujemy. :)

 

Dnia 20.12.2016 o 20:41, konfirm31 napisał:

Owieczko,  trwaj w zdrowiu i nie daj się choróbskom! 

Mamy taki zamiar. :)

 

Dnia 21.12.2016 o 13:20, Gusiaczek napisał:

Bomba, czym sie!
Ovo

Ale czym...? ;)

 

Dnia 21.12.2016 o 23:41, konfirm31 napisał:

Zdrowych spokojnych Świąt Ince z Rodziną,  Bombie i Kajtunowi,  życzą konfirmostwo z psiakami

IMG_20161221_231600.jpg

Dziękujemy za życzenia od Konfirmostwa i bestyj! :)

 

Dnia 23.12.2016 o 16:09, Maciek777 napisał:

Wesołych Świąt:)

fdf45e5b9128b9a536e65f60068ce58c.jpg

O, prawie biała owca! ;) Dzięki! :)

 

*** Wszystkim fanom Czarnej Owcy najlePsiego w Nowym Roku! :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.12.2016 o 20:25, Gusiaczek napisał:

JakoŻe czuję się fankom bardzo dziękuję i z tego miejsca w okolicznościach pełnego luzu składam życzenia i ja w imieniu swojem z Resztą :)

Jakożeś, to może powiem Ci, jakie interesa Bombka robiła okołoświąteczne... ;)

 

8 godzin temu, Maciek777 napisał:

Szczęśliwego 2017 r. :)

medium_happy-birthday-dog-singing-stock-

Dzięki! :) Miło Cię tu widzieć - z tą owcą w podpisie. ;)

 

PS. A ja dostałam od Mikołaja "Triumf owiec" ("Sprawiedliwość owiec" już miałam i czytałam )! :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...