Jump to content
Dogomania

Kama już w DS! Powodzenia, kochana!


Bonsai

Recommended Posts

[quote name='Bonsai']Bo u suni cisza. Wojtek mówił, że wyłysienia wciąż sunia ma, ale prawdopodobnie leczy ją weterynarz, który sprawuje opiekę nad psami z G. Prawdopodobnie, bo niestety nie jesteśmy w stanie się z nim skontaktować. :/ Numer telefonu dostępny w internecie do niego nie działa. Pojawiła się w przytulisku podobno jakaś klatka, wielkością w sam raz np. do przewozu Kamy do gabinetu.[/QUOTE]
skontaktuj sie z przytuliskiem, powinni miec do niego aktualny numer..........

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 573
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 weeks later...

Właśnie wróciłam z przytuliska. Mam zdjęcia Kamy, ale będę miała możliwość je wstawić później.

Sunia humor ma dobry, jest energiczna jak zwykle... Budę swoją rozwaliła prawie całkowicie, niestety musieliśmy jej zmienić budę na jakąś starszą, gorszą, bo szkoda, by zniszczyła tę, którą kupiliśmy... Z resztą i tak trzeba w niej odbudować przednią ściankę.

Jeśli chodzi o zdrowie Kamy... Na zdjęciach będzie widać, sunia ma trzy łysawe placki na plecach. Dziś podjechał hycel, gdy byliśmy w przytulisku, więc próbowałam go wypytać czy wie coś o leczeniu Kamy, ale dowiedziałam się tylko tyle, że "chyba weterynarz tam coś robi".

Wojtek też nic nowego się nie dowiedział. Może tym razem ja spróbuję przedzwonić do gminy i dowiedzieć się czegoś w tej sprawie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuniab']a czy nie da się smarowac czymś Kamy jak już ktoś jest na miejscu? no i może trzeba Jej podawać esentiale forte??[/QUOTE]

Wojtek jest średnio raz na tydzień, więc jeśli taka częstotliwość starczyła, to pewnie mógłby to robić. Tyle, że nie wiemy wciąż czy leczy ją wet z gminy, a w razie prowadzenia równolegle dwóch leczeń można bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Wojtek jest średnio raz na tydzień, więc jeśli taka częstotliwość starczyła, to pewnie mógłby to robić. Tyle, że nie wiemy wciąż czy leczy ją wet z gminy, a w razie prowadzenia równolegle dwóch leczeń można bardziej zaszkodzić niż pomóc.[/QUOTE]
to prawda, ale jak nie ma żadnego, to też nie za dobrze;

może jakieś leki o przedłużonym działaniu, ale to raczej w tabletkach ew. w zastrzykach?? ale nie znam się, raczej gdybam;

Link to comment
Share on other sites

Oto Kama - zdjęcie z dn. 22 kwietnia 2014

[img]http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2014/118/7/8/facebook_js7h6847_by_frecklydog-d7gchun.jpg[/img]

[img]http://fc02.deviantart.net/fs71/f/2014/118/f/a/facebook_js7h6846_by_frecklydog-d7gchuy.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Z takim tekstem były robione ogłoszenia Kamy:

[B]Kama to młoda, ok 4 letnia, śliczna, czarna sunia.
Błąkała się po okolicy, wiec trafiła do Przytuliska pod Kaliszem, jako piesek bez przeszłości...
Kamusia to bardzo wdzięczna sunia, spragniona kontaktu z ludźmi, jej oczka świecą się, a ogonek nie przestaje merdać, gdy tylko jakaś osoba zechce poświęcić jej czas i zainteresowanie.
Kama nie potrzebuje wiele, jest ułożona, spokojna i mądra. Potrafi grzecznie chodzić na smyczy, lubi dzieci, inne psy również (chociaż nie specjalnie przepada za niektórymi suczkami).
Z racji swojej wielkości (sięga kolan) i charakteru nadaje się praktycznie do każdego domu. Może zamieszkać w domu z ogródkiem, gdzie będzie wspaniale bawiła się pod okiem opiekuna, nadaje się także do mieszkania w bloku.
Najważniejsze dla Kamy, by wreszcie znalazła swoje miejsce na ziemi, gdzie poczuje się bezpieczna i kochana. Kama jest suczką idealną, w zamian za dom podaruje Ci cale swoje psie serce!!! Nie bądź obojętny na jej los- zwykłe, czarne pieski długo czekają niezauważone- Kama czeka na Ciebie.
Przy adopcji obowiązuje umowa adopcyjna oraz wizyta poadopcyjna.
[/B]
Czy ktoś ma jakieś sugestie? Czy w następnej partii wykorzystać ten sam tekst?

Link to comment
Share on other sites

Dostalam pw od Bonsai w sprawie skarbnika.
Tak, kiedys to zaproponowałam i troche czasu minelo, dzisiaj mam na rozliczeniu 4 psiaków.. :( i juz wiecej nie biore na siebie, ALE jeśli naprawde nikt inny sie nie zglosi na skarbnika to wezme to na siebie,bo obiecalam ..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']Dostalam pw od Bonsai w sprawie skarbnika.
Tak, kiedys to zaproponowałam i troche czasu minelo, dzisiaj mam na rozliczeniu 4 psiaków.. :( i juz wiecej nie biore na siebie, ALE jeśli naprawde nikt inny sie nie zglosi na skarbnika to wezme to na siebie,bo obiecalam ..[/QUOTE]

Dzięki za odpowiedź. Poszukamy w takim razie kogoś innego, a jak nikt się nie zgłosi, to wtedy poprosimy Cię o pomoc. 4 psiaki na rozliczeniu to już sporo, więc rozumiem problem.

Tak czy inaczej, trzeba zebrać deklaracje, chyba nawet od tego warto zacząć. Na tej podstawie zdecydujemy czy stać nas na utrzymanie Kamy. Isiaczekkk. czy mogę prosić o numer tel do Ciebie?

Warto chyba też zrobić dla niej wydarzenie na fb. Może tam też znajdą się osoby chętne wspomóc Kamę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Dzięki za odpowiedź. Poszukamy w takim razie kogoś innego, a jak nikt się nie zgłosi, to wtedy poprosimy Cię o pomoc. 4 psiaki na rozliczeniu to już sporo, więc rozumiem problem.

Tak czy inaczej, trzeba zebrać deklaracje, chyba nawet od tego warto zacząć. Na tej podstawie zdecydujemy czy stać nas na utrzymanie Kamy. Isiaczekkk. czy mogę prosić o numer tel do Ciebie?

Warto chyba też zrobić dla niej wydarzenie na fb. Może tam też znajdą się osoby chętne wspomóc Kamę.[/QUOTE]

Tak, dokladnie, jesli nikt inny sie nie zglosi to pomoge, bo Kama była pierwsza, przed tymi psiakami które mam na koncie.
Ale jesli zglosi sie ktos chetny, to niech bierze stanowisko skarbnika :evil_lol:
w takim razie czekam.

Link to comment
Share on other sites

Jestem na zaproszenie.

Wieczorem poczytam, zeby nie było, ze machnęłam na sunię ręką.

Jutro wracam po wielu miesiącach do pracy. Jeszcze nie wiem czy będę ją miała nadal..........zobaczę czy mogę pomóc, odpowiem jutro wieczorem.

Czy są jacyś chętni do deklaracji ?

Zebrałyście coś?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MALWA']Jestem na zaproszenie.

Wieczorem poczytam, zeby nie było, ze machnęłam na sunię ręką.

Jutro wracam po wielu miesiącach do pracy. Jeszcze nie wiem czy będę ją miała nadal..........zobaczę czy mogę pomóc, odpowiem jutro wieczorem.

Czy są jacyś chętni do deklaracji ?

Zebrałyście coś?[/QUOTE]

Dziękuję za zainteresowanie i obecność na wątku. :) dopiero zbieramy deklaracje, póki co mamy je na 20 zł... Potrzeba jeszcze 230 zł. O leczeniu nie wspominając...

[quote name='WIGA']Przybywam na zaproszenie,serce mi pęka,kocham czarne psiątka,a ta Sunia,taka pełna energii,zamknieta...eech,dam dychę stałej,czsem coś dorzucę na lekarstwa.Powodzenia .[/QUOTE]
Witaj WIGA. :) dziękuję, naprawdę dziękuję... Mnie Kama też urzekła, jest wyjątkowa, radosna, mimo wszystko. I strasznie przez świat zapomniana.

[quote name='ASTRA 126']Witam i melduję się na zaproszenie. Deklaruję 10,00 zł stałej. Poproszę o dane do przelewu.[/QUOTE]
Dziękuję ASTRA! Dane do przelewu podam, gdy zbierzemy więcej deklaracji i będziemy mieli ostatecznie wybranego skarbnika. :) na pewno przypomnimy na Pw, gdy już będzie nr konta suni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...