Mortes Posted June 24, 2015 Author Share Posted June 24, 2015 Niestety jeszcze nie mam żadnych wieści :( Jutro się przypomnę Hałabajówce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted June 25, 2015 Share Posted June 25, 2015 :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 Czyli tylko w płaceniu trzeba dotrzymywać słowa - w drugą stronę już nie działa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 Wlasnie, wieczne problemy z Halabajowka! Czy w umowie o opieke nad psami nie ma adnotacji, ze powinna systematycznie podawac informacje o stanie zdrowia psow i male zdjecie na poparcie, ze psy jeszcze zyja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 zagladam z pozdrowionkami i kciukami Izuniu ja wplace zaraz dzis kokana za czerwiec sciskm pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted June 26, 2015 Author Share Posted June 26, 2015 Moi Drodzy dostałam sms-a od Hałabajówki w którym pisze że u nich dopiero od wczoraj jest słońce . Wcześniej ciągle padało. Gizmuś bardzo lubi słońce i jakby poweselał . Według Hałabajówki Naj jest bardzo fajna ale jesli adopcja to tylko do świadomego przeżyć psa , domu bez dzieci . Hałabajówka widzi możliwośc rozdzielenia Gizmusia i Naj . Hałabajówka napisała że jak będzie ładna pogoda w weekend to porobi psiakom zdjęcia . A ja wczoraj przelałam 300 zł na konto Hałabajówki dla Gizmusia i Naj za kolejny okres czyli od 19 czerwca do 19 lipca . Dziś póżnym wieczorem zrobię rozliczenie :) Tereso niestety rzadko kto na dogomanii podpisuje umowy z fundacją jesli chodzi o opieke nad powierzonymi psiakami . My z Krzysiem też tego nie zrobiliśmy :( Ufaliśmy że psiaki będą dobrze zaopiekowane a my bedziemy mieć kontakt z Fundacją . Pewnie jestem naiwna ale ciągle wydaje mi sie że dogomaniacy to taka wielka psia rodzina...zresztą od lat pomagam bezdomniakom , umieszczałam je w hotelikach , domach tymczasowych , u prywatnych ludzi i nigdy nie było problemu , nigdy też nic nie podpisywałam . Umawialiśmy sie ustnie co do opieki i kontaktów. No cóż ...człowiek uczy sie całe życie ... na przyszłośc zastanowię się jakby miała taka umowa wyglądać i czy faktycznie z kazdym ją podpisywać ...:( No i czy ewentualnie fundacja może coś takiego podpisać ...w końcu podobno powierzony pies fundacji jest jej własnością ( dowiedziałam sie o tym dużo póżniej jak Gizmo i Naj trafili do fundacji) Czyli pies w hotelu czy DT jest ciągle " nasz " i za niego płacimy a pies w Fundacji jest już " nie nasz " ale też za niego płacimy ... Jakoś tak to zrozumiałam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 serca ja pamietam .....jak straszne to bylo .... ni miejsca zadnego na poruszanie ....starch .. Dziekuje za wszystko dobre dla Gizmunia i Najeczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Little_My Posted June 26, 2015 Share Posted June 26, 2015 Moi Drodzy dostałam sms-a od Hałabajówki w którym pisze że u nich dopiero od wczoraj jest słońce . Wcześniej ciągle padało. Gizmuś bardzo lubi słońce i jakby poweselał . Według Hałabajówki Naj jest bardzo fajna ale jesli adopcja to tylko do świadomego przeżyć psa , domu bez dzieci . Hałabajówka widzi możliwośc rozdzielenia Gizmusia i Naj . Hałabajówka napisała że jak będzie ładna pogoda w weekend to porobi psiakom zdjęcia . A ja wczoraj przelałam 300 zł na konto Hałabajówki dla Gizmusia i Naj za kolejny okres czyli od 19 czerwca do 19 lipca . Dziś póżnym wieczorem zrobię rozliczenie :) Tereso niestety rzadko kto na dogomanii podpisuje umowy z fundacją jesli chodzi o opieke nad powierzonymi psiakami . My z Krzysiem też tego nie zrobiliśmy :( Ufaliśmy że psiaki będą dobrze zaopiekowane a my bedziemy mieć kontakt z Fundacją . Pewnie jestem naiwna ale ciągle wydaje mi sie że dogomaniacy to taka wielka psia rodzina...zresztą od lat pomagam bezdomniakom , umieszczałam je w hotelikach , domach tymczasowych , u prywatnych ludzi i nigdy nie było problemu , nigdy też nic nie podpisywałam . Umawialiśmy sie ustnie co do opieki i kontaktów. No cóż ...człowiek uczy sie całe życie ... na przyszłośc zastanowię się jakby miała taka umowa wyglądać i czy faktycznie z kazdym ją podpisywać ... :( No i czy ewentualnie fundacja może coś takiego podpisać ...w końcu podobno powierzony pies fundacji jest jej własnością ( dowiedziałam sie o tym dużo póżniej jak Gizmo i Naj trafili do fundacji) Czyli pies w hotelu czy DT jest ciągle " nasz " i za niego płacimy a pies w Fundacji jest już " nie nasz " ale też za niego płacimy ... Jakoś tak to zrozumiałam :( Umowa zawarta ustnie również ma moc prawną. Moim zdaniem jeśli gdzieś umieszczasz psa i za niego płacisz, to jest Twój, a tylko opiekę powierzasz komuś. Jeśli fundacja bierze sobie psa i go utrzymuje to jest jej. Inna sprawa, że płacenie fundacji według jakiegoś cennika jest dla mnie co najmniej dyskusyjne, to bardziej mi podchodzi pod działalność komercyjną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted June 26, 2015 Author Share Posted June 26, 2015 Cóż mi pozostaje w tej sytuacji ...? Przepraszam ... tylko tyle mogę napisać ... tak bardzo chciałam wyciągnac Gizmusia z tego ohydnego schronu że może nie pomyślałam , nie przewidziałam ... takich problemów ...ale na tamtą chwilę liczyło się tylko wyciągnięcie Gizmusia i Naj . Jeszcze raz przepraszam Was Kochani . Jesli ktoś czuje się urażony tą sytuacją na wątku to ja to zrozumiem ... Tym bardziej szczerze i serdecznie dziękuję za wpłaty Wasze Kochani dla Gizmusia i Naj :) Doszły wpłaty od : * Yolanowi - czerwiec - 25 zł : ) * Ajula - czerwiec - 10 zł : ) * Aimez_Moi - 20 zł : ) * Ania75 - czerwiec - 10 zł : ) * Bric-a-brac - maj, czerwiec- 20 zł : ) * Amiga - 20 zł : ) * Teresa 118 - czerwiec - 100 zł : ) * Natie - czerwiec - 15 zł : ) * Konfirm13 - 20 zł : ) * Karokaro - czerwiec - 20 zł : ) Na miesiąc czerwiec mamy zebrane 260 zł . Z czego 10 zł od Cioci Bric-a-brac za maj wkładam do skarbonki. Czyli dobieram na ten miesiąc ( od 19.06.15 do 19.07.15 ) 50 zł . Przelw na 300 zł juz zrobiony. Czyli mamy uregulowane do 19 lipca 2015 r Przypominam że aktualne rozliczenie jest w poście 2 :) Jeszcze raz pięknie dziękuję ... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Little_My Posted June 27, 2015 Share Posted June 27, 2015 Iza, przecież to nie Twoja wina, że nie ma informacji o psiakach. Ja pamiętam okres na dogo, kiedy wątek Hałabajówki tętnił życiem, były i zdjęcia i opisy. Wtedy pewnie większość z nas oddałaby tam psa bez mrugnięcia okiem. Teraz się niestety zmieniło, a my nie mamy na to żadnego wpływu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted June 27, 2015 Share Posted June 27, 2015 Iza, przecież to nie Twoja wina, że nie ma informacji o psiakach. Ja pamiętam okres na dogo, kiedy wątek Hałabajówki tętnił życiem, były i zdjęcia i opisy. Wtedy pewnie większość z nas oddałaby tam psa bez mrugnięcia okiem. Teraz się niestety zmieniło, a my nie mamy na to żadnego wpływu. dokładnie ..... Iza przecież nikt do Ciebie nie ma pretensji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted June 28, 2015 Share Posted June 28, 2015 mortes czy zamierzasz zrobić coś w tej sprawie, czy "informacje" o psach będziesz nadal czerpać z smsów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted June 28, 2015 Author Share Posted June 28, 2015 No niestety nic nie zamierzam zrobić :( W związku z ograniczonymi wiadomościami z fundacji o psiakach pojechałam w pażdzierniku ( 728 km pociągiem , busem , pieszo ) do Hałabajówki . Zobaczyłam psiaki , żyją , nieżle się mają ...a że informacje o psiakach są że tak powiem ...szczątkowe to nic na to nie poradzę . A poza tym nie znajdę miejsca ( hoteliku, fundacji?) gdzie mogłabym umieścić ich razem za 300 zł miesięcznie ( a raczej za 270 zł , bo od jednej deklarowiczki pieniązki już od roku nie wpływają) . Kolejna sprawa to to że Gizmo i Naj nie są jedynymi psiakami " moimi" u Hałabajówki ( mam ich 7) . Jesli ktoś ma dobry pomysł gdzie umieścić 7 psiaków z czego wszystkie praktycznie nieadopcyjne to chętnie wejdę we współpracę ( nadmieniam że 4 z tych siedmiu sa u Hałabajówki bezpłatnie czyli całkowicie na utrzymaniu fundacji) Rozumiem że Deklarowiczki mogą się czuć niezbyt komfortowo w zaistniałej sytuacji ( ja sama żle sie z tym czuję) dlatego jeszcze raz napiszę : zrozumiem każdą Waszą decyzję ... Nie obiecuję na razie na 100% ale być może Krzysiu wybierze się w odwiedziny do psiaków ( w te wakacje) ale na razie nie wiemy jeszcze czym miałby jechać , no i kasy nie mamy :( Nie rozmawialiśmy też jeszcze o tym z Hałabajówka . 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 A moze ktoś, kto bliżej mieszka, może tam podjechać, zrobić zdjęcia, porozmawiać? Jakie to okolice jaki powiat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 Iza, na pewno musisz sie pocieszyć, że maja u Hałabajówki lepiej niz w tym strasznym schronisku. Pan który miał mi przywieźć Maksia od niej powiedział, że jest tam czysto, psiaki zadbane, nie stłoczone, wybiegane, zadowolone., i tak musisz myśleć. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 A moze ktoś, kto bliżej mieszka, może tam podjechać, zrobić zdjęcia, porozmawiać? Jakie to okolice jaki powiat? Ciociu Malagos to jest Białogard koło Koszalina . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 Iza, na pewno musisz sie pocieszyć, że maja u Hałabajówki lepiej niz w tym strasznym schronisku. Pan który miał mi przywieźć Maksia od niej powiedział, że jest tam czysto, psiaki zadbane, nie stłoczone, wybiegane, zadowolone., i tak musisz myśleć. Dzięki Olena :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Stala na lipiec poszla dla rozkosznej parki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Ja jestem z Koszalina - postaram się wybrać "w odwiedziny" ...... zobaczymy może uda mi się porobić zdjęcia naszych dzikusków 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Byloby swietnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 Ja jestem z Koszalina - postaram się wybrać "w odwiedziny" ...... zobaczymy może uda mi się porobić zdjęcia naszych dzikusków Aniu z nieba nam spadłas :) W końcu jesteś deklarowiczką więc myslę że nie bedzie problemu :) Zaraz napiszę do Hałabajówki i dam znać co Ona na to :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 Stala na lipiec poszla dla rozkosznej parki Dziękuję Tereso pięknie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Ja jestem z Koszalina - postaram się wybrać "w odwiedziny" ...... zobaczymy może uda mi się porobić zdjęcia naszych dzikusków A dlaczego miało by się nie udać? :) Myślę, że i bez zapowiedzi można tam pojechać, wszak zawsze ktoś tam jest, otworzy bramę i poopowiada o psiakach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Skontaktowałam się z Hałabajówką - jesteśmy umówione na wizytę po 15 lipca - ona wtedy ma urlop i będzie jej łatwiej być na miejscu (bo nie zawsze tam jest, nie raz są pracownicy, którym dzikuski nie ufają) - mam nadzieję zobaczyć jak najwięcej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 Skontaktowałam się z Hałabajówką - jesteśmy umówione na wizytę po 15 lipca - ona wtedy ma urlop i będzie jej łatwiej być na miejscu (bo nie zawsze tam jest, nie raz są pracownicy, którym dzikuski nie ufają) - mam nadzieję zobaczyć jak najwięcej :) Wizyta zapowiedziana u psa, psów jest nic nie warta, a już podwójnie nic niewarta, jeśli wieści o psach brak lub są szczątkowe. W każdej dobrze sformułowanej umowie adopcyjnej lub umowie o dt (która zawsze powinna być, gdziekolwiek by się nie wydawało psa) powinien znajdować się punkt o możliwości niezapowiedzianej wizyty w miejscu przebywania psa. Ja przynajmniej ZAWSZE to sobie gwarantuję wydając psa. Również wizyty poadopcyjne u psów wydanych ze schroniska inspektorzy kontrolują BEZ UPRZEDZENIA. Mówię na przykładzie schroniska krakowskiego. Nie wiem na podstawie jakich umów wylądowały tam te psy (czy tylko schroniskowych czy jeszcze innych) w każdym razie pisząc "mam nadzieję zobaczyć jak najwięcej" dajesz dowód sporej naiwności, skoro wizytę umawiasz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.