trolka Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 hehe, cieszę się, że wszystko ok. Teraz wszyscy moi znajomi pytają się o dzika, bo kolega się im pochwalił :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trolka Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 [quote name='Karena']Dziewczyna z Opola, która dała ogłoszenie na nowym świnkowym forum, wystawiła świnki na allegro za... 2 zł. [URL]http://www.allegro.pl/item339083873_oddam_2_sliczne_swinki_morskie_rozetki_opole.html[/URL][/quote] Odbiór z Opola do Wrocławia jest nawet już ugadany, z tym, że nie wiem jak będzie z DT :(. U mnie problemem jest przede wszystkim brak klatki i funduszy na utrzymanie tylu świnek... Jeżeli Borys i Sasza pojadą 12 kwietnia do Dody_ to jeszcze mogę wziąć maluchy do siebie, a jeżeli później to będzie problem.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 No to fajnie, że u Homera wszystko w porządku - uuuf:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 poki nie ma u mnie samiczki z Poznania to je moge wziasc .. tylko co potem? mam 1 klatke ktora juz czeka na samiczke.. nawet plec maluchow nie jest nam znana.. jak to chlopaki to nie wytrzymam z nimi wpokoju jak beda sie wydzierac do moich puchatych.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 ja mam 1 klatke 60 wiec moge dac tylko problem z transportem bo nie jest skladana :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karena Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Jak tam Speedy się dzisiaj miewa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 a musze przyznac ze jest 100% poprawa :cool3: sam sobie wcina, sam pije i nawet zaczol chodzic po klatce i domagac sie swojego :cool3: leki wciaz dostaje i kurujemy sie dalej ;) lekarka mowi ze w plucach tez nie slyszy takich szmerow jak na poczatku wiec bedzie dobrze :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 [quote name='BIANKA1']Dzwonił Pan , który ma dziczka Homera w Azylu . Homer czuje się dobrze . Ma doskonały apetyt , rośnie w oczach , jest na antybiotykach i sterydach . Jutro znowu jedzie do kontroli . Jest w kojcu i dobija się do sąsiadów dzików . Ale nie może z nimi przebywać , bo jest na lepszej karmie i inne by go objadały :cool3: Potrafi zaatakować człowieka :evil_lol: Z oczkami jest lepiej , już mu tak nie ropieją . Może nawet trochę widzi :lol: Pan zaprasza na wizytę do azylu . Powiedział , że cieszy się , że dziczek jest u nich i że został uratowany . I żebym się rozglądała , bo może znajdę inne maluszki w potrzebie ;)[/quote] Hip Hip Hurra dla Bianki! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalcia Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Aiyu, bardzo sie ciesze :D mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 2, 2008 Author Share Posted April 2, 2008 Cieszę się, Ayio, że jest wyraźna poprawa. Ja też mam problemy świńskie - Benio rano zlikwidował sobie górne siekacze - oba. W walce z Batkiem. Wykryłem to ok. 8-ej, na 10-tą byłem w Oazie. Ten łobuz przez ten czas nauczył się wciągać siano bez użycia siekaczy. A po powrocie do domu zeżarł trawę i marchew drobno posiekaną plus pognieciony granulat. Pije z poidła bez problemu. Twardszy od chodnika! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebebe1 Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Twardziel, nie ma co :crazyeye: Mam nadzieje, że Batmanowi nie zostawił tych siekaczy gdzieś na pleckach :cool3: Ayia, cieszę się z takiego obrotu, uściskaj malucha :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 2, 2008 Author Share Posted April 2, 2008 Nie, na szczęście nie zostawił:evil_lol: Za to Batman w szoku - cała 100-ka jego, pełna micha karmy... Nawet z tego szoku za bardzo jej nie jadł.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 No to pięknie...To teraz kto z kim jest? Dziś przez ok godzinę udzieliłam schronienia tymczasowego zwierzatku z ryjkiem... A to było tak...Będąc w pracy słyszałam szcekanie psów..wyjrzałam przez okno-a tam pieski szczekały jakos podskakiwały..i trwało to trochę...wracając z pracy zajrzałam w te krzaki ale nic nie zauważyłam...potem znów to samo...no to ja znów w okolice krzaków..a tam 2 psy znęcają się nad jeżem...Jeż był sprytny zwinął się w kulkę...I psy mogły mu naskoczyć...W sumie to jeż wylądował u mnie w domu....obejrzałam czy nie jest ranny...czy jest w dobrej formie...Wszystko było ok,tuptał sobie dzielnie w kartonie...sikał...więc ostatecznie został wywieziony do lasu... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/187/18eb74b3a85d1d85.jpg[/IMG][/URL] Taki miał świński ryjek.... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/188/9ece7807fa630ba0.jpg[/IMG][/URL] Jeża niestety nie można trzymać ze świnkami no nie???:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 2, 2008 Author Share Posted April 2, 2008 Gratuluję, Evelin. Uważaj tylko, jeże są nosicielami pcheł. A u mnie - Bercik i Boluś w 120-ce, Batek w 100-ce, a Benio w 60-ce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Wiesz co Elurin,te Twoje świnie to nie wiedzą co mają..Powierzchnia mieszkalna chyba rekordowa,jedzenie na skinienie....A wsadź tych awanturników do klatek chomiczych na ...noooo ile wytrzymasz..niech się przekonają ,że może być inaczej.... Może wtedy docenią obecne warunki.... Za dobrze mają i szukają dziury w całym...Takie świnie....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 2, 2008 Author Share Posted April 2, 2008 No wiesz, Beniek miałby ci coś do powiedzenia co do powierzchni. Maluch niemal ciągle wcina siano... nie mogę uwierzyć... Tylko granulatu jakoś nie rusza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Orsetta Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Pucka - masz pełną skrzynkę na pw! Nadal nie mamy transportu. Daj znać czy twoja znajoma będzie jechała do Białegostoku. Przypominam, że świnka Agutka jedzie z Warszawy od Gosi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karena Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Elurin - super wieści. Jeżyk miał szczęście, że trafił na Evelin. [B]Potrzebuję zdjęcia świnek uratowanych, dobrej jakości na banner na stronę, bo nie bardzo mogę ruszyć z grafiką.[/B] [B]Czy chcecie zdjęcie jakiejś konkretnej świnki na bannerze, czy mam wybrać wg własnego uznania :roll:[/B] [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneczka24 Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Kurczę, a ja mam taki problem, że obejrzałam ostatnio dokładnie chłopaków i w uszach mają czarną maź, zapewne świerzb :( Nie wiem, skąd to się wzięło, nie mieli kontaktu z innymi świnkami od kiedy u mnie są. Nie drapią się ani nic... Pójdę jutro do weta po maść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trolka Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 [url]http://allegro.pl/item338520792_swinka_morska_samczyk_warszawa.html[/url] tutaj jest świnka z Warszawy. Mała jeszcze. Właścicielka pisze, że może oddać za przysłowiową złotówkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 w Łodzi (manufaktura) sa 2 swineczki.. maja cos z oczkami :shake: nie wyglada to ladnie.. Dorota czy jestes w stanie podjechac tam i spojrzec na to? Ja niestety nie dam rady w najblizszym stanie podjechac tam a szkoda aby sie meczyly, moze trzeba im podpowiedziec co zrobic bo dziewczyny ktre tam pracuja patrzyly sie i nie wiedzialy co zrobic :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 Jest mi smutno. Kataryna dziś napisała mi, że Gluś nie żyje. Był u niej w DT razem z trójką kolegów - ci są zdrowi. Od jakiegoś czasu Gluś był leczony na płuca... Na chwilę obecną nie wysyłam żadnej świnki do Konina. Jak to robię, to umierają. To już trzeci prosiak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 eh.. przykro mi :candle: a poza tym z wiesci Speed'ego.. dzis kolejne zastrzyki na pluca bo pojawily sie znow szmery :shake: ale jest pod kontrola, prosiaczek je i pije sam wiec choc tyle jest dobrze.. jutro znow wizyta z maluchem i zapewnie kolejne zastrzyki.. a on juz tak ucieka i piszczy aby mu nie robic :shake: dzis 2 igly zgiely sie tak ma twarda skore i sie wyrywa mimo ze 2 osoby go trzymaja :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted April 3, 2008 Author Share Posted April 3, 2008 Znam ten ból. Benio dziś się mocno wyrywał, a to był pierwszy zastrzyk w domu. Jeszcze tylko 6...:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seledynek Posted April 3, 2008 Share Posted April 3, 2008 Elurin masz jego zdjęcie? "In Memoriam" jest już wątek Glusia... [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.