Karena Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Gosiapk, na jednym z forów świnkowych ktos napisał, że dodaje neutralizator lawendowy Certech (nigdy o czymś takim nie słyszałam). Neris - bardzo mi przykro [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted October 15, 2007 Author Share Posted October 15, 2007 [quote name='Gosiapk']No i jedna wygania druga z domku. :shake:[/quote] To może znaczą teren? Jesli tak konkurują...Tylko, że ja nie słyszałem o takich zachowaniach u samiczek. Zostaje chyba tylko brykiet zapachowy. Są takie, widziałem w którymś sklepie internetowym (animalia albo koziołek zdaje się). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 znalazlam: [URL]http://animalia.pl/produkt.php?id=4733[/URL] ja chyba tez go kupie.. :cool3: pomomo mycia raz w tyg kuwety i wymieniania zwirku codziennie lub co 2 dni czasami "czuc swinki" nie mam pojecia dlaczego.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted October 15, 2007 Author Share Posted October 15, 2007 Odezwał się chłopak z Wrocławia. Może wziąć 2 chłopców. Kto może odbyć wizytę przedadopcyjną? Ulv, Korenia? Dajcie znać, dam Wam mail, to się umówicie. Chłopak będzie w W-wie pod koniec października, odbierze wtedy prośki, może też podrzucić pozostałe do Wrocka do DT, jeśli będzie trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Insomnia21 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 u mnie sie nie sprawdził ten neutralizator do sypania - co prawda uzywałam go przy 2 kotach,a nie świnkach,natomiast gdy siusiu sie pojawia w kuwecie to najpierw jest smrodek z tego neutralizatora ktory nasiaka siuskami a potem dopiero od siuśków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 kiedys go uzylam przy wczesniejszym swiniaku ale nie sprawdzil sie.. a teraz klade im na trociny slome i nie czuc tak :evil_lol: a ostatnio kupilam zwirek ze slomy (smierdzi jak nie wiem co ten zwirek :shake:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajolka Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 moi chłopcy w ogóle nie śmierdzą..ale może dlatego,że młodzi jeszcze ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Czyli nie ma ratunku?! :-( Oj niedobrze :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 mozna sprobowac tym proszkiem ;) moze akurat sie uda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajolka Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Grześkowi vel Pomocy oklapły uszka :crazyeye: wygląda jak osiołek,a jeszcze z tym swoim plackiem na czubku łebka to już czysta komedia :lol: wrzucę zdjęcia,jak już aparat zreanimuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 hehe w takim razie czekam na zdjecia - przkomicznie musi to wygladac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 ale gosiu! świnki wcale nie smierdzą!!! pachną siankiem i trocinami :) są trociny z zapachem cytrynowym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted October 15, 2007 Author Share Posted October 15, 2007 Jeden zainteresowany "z ogłoszenia" zrezygnował. Z tego co zrozumiałem jego TZ-a przyniosła świniaka...Neigh, Bródno aktualne! Kajolka, mamy jedną świnkę ekstra, jesteś zainteresowana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 pucka niektorym te zapachy baaaardzo przeszkadzaja.. niestety.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 [quote name='invictus hilaritas']pucka niektorym te zapachy baaaardzo przeszkadzaja.. niestety..[/quote] No właśnie mojemu szefowi :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebebe1 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 [quote name='Gosiapk'] Problem polega na tym, że choć im sprzątam codziennie, ludzie wchodząc do mojego pokoju kręcą nosem, że 'czuć' je. :-( [/quote] A może to "czuć" sianko i trociny? Rzeczywiście taki zapach w biurze może być dziwnie kojarzony i dlatego te uwagi :) Pucka, ale trocin o zapachu cytryny, to jeszcze nie widziałam :crazyeye: Nerisku, to dla kocika (*) Elurin - zarządzanie funduszami UE na AGH. Dwa lata temu robiłam integrację europejską na UŚ, ale przyznam, że byłam zawiedziona i dlatego zdecydowałam się na zgłębienie tematu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlimpiaK Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 [quote name='bebebe1']Pucka, ale trocin o zapachu cytryny, to jeszcze nie widziałam :crazyeye:[/quote] Chipsi o zapachu cytrynowym - u moich szczurow bardzo dobrze sie sprawdzaja. ;) Sa tez jablkowe, ale juz nie takie dobre i o wiele mocniej pachna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 A ja mam kota!!!!!!!! Ja się chyba powieszę..........wracając o 19 z Legionowa, zobaczyłam kociaka siedzącego przy takim niby parkingu przy lesie......przy samej drodze. No i kurna olek dałam po hamulcach. ...........Kotek kulejąc zwiał do lasu. Bylo juz ciemno........weszłam głębiej i zewsząd dochodzł miaukot. Jednego udało mi się złapać........a raczej jedną. Z całą pewnością było ich tam więcej. Ja nie powinnam jej zabierać do domu, w wakacje miałam śmietnikowe koty, przywlokły panleukopenię.........śmiertelną chorobę dla wszystkich nieszczepionych kotów.........zarazki utrzymują się w domu do roku. Jestem załamana. Czuję się jak w jakimś matriksie. Zadzowniłam do jednego gostka, który rezerwował świnkę.........zrezygnował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konisia Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Cześć wszystkim świnkolubnym:) Przypadkiem, przeglądając psy na Paluchu znalazłam też prosiaczka, na kwarantannie: [url]http://www.paluch.org.pl/system_kwarantanna.php[/url] Tak tylko Wam podrzucam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 konisia dzieki !! to rozetkowa dziewczynka.. sliczna jest.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 przywieziona przez SM , ciekawe skąd ją wytrzasnęli :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konisia Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Ciekawe czy jeśli napisane jest, że Straż Miejska z Wiatracznej to po prostu ktoś bidulkę na ulicę wyrzucił? :( A co do ratowania świnek - nie macie pojęcia ile gryzoni tłoczy się w warszawskim zoo, na terenie niedostępnym dla zwiedzających...po prostu makabra. Mnóstwo koszatniczek, szczurów, świnek i królików (wiem, że to nie gryzonie;)) właśnie. Poupychane w małych klatkach, nie wiem czy posortowane wg. płci...wiem, że szczury są przeznaczane na karmę, a po co trzymają resztę i co z nią robią...nie mam pojęcia:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 [QUOTE] a po co trzymają resztę i co z nią robią...nie mam pojęcia:shake:[/QUOTE] Obawiam sie ze tez na karme, maja przeciez i wuiększe drapiezniki, zresztą są węze dla których królik to mała przekąska z łatwością do przełknięcia :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seledynek Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Neigh to znaczy, że z tej całej masy ludzi chętnych na samiczki nikt nie został? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 to co? jak skończy sie kwarantanna to bierzemy? ona 20 dkg waży? to maleńka. boję sie o nią. moze ja bym wziela? na dt? tylko jak dziewczyny by juz do domu isc musialy. jak tam remont? do przodu? [B]ps. tak to własnie sie kończy - seledynku![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.