Jump to content
Dogomania

Wszystko zgryzę


Dropsik77

Recommended Posts

Mój roczny pseudobigiel ma jakiś nawyk ogryzania. Musi coś gryźć. Jako szczeniak pozżerał buty, chodnik, obgryzł kawałek szafki. Teraz jest lepiej - torebek, butów, mebli już nie rusza. Ale zabawki dzieci, ołówki, ściągnięte ze stołu dokumenty - jak najbardziej. Ostatnio zaglądał do mnie do łazienki i tak jakby mimochodem zahaczał zębami o drzwi...jak jedzie z moim małżem do lasu, to obgryza korę z pieńków lub z normalnego drzewa.
czy to jakieś zachowanie kompulsywne czy mu jeszcze (?) zęby rosną?
Wiadomo, szczeniakowi się więcej popuszcza, bo to dziecko ;), ale w tym wieku mógłby przestać.
Pies ma dużo ruchu, do kilkunastu km dziennie, wtedy rzeczywiście pada i go "nie ma". Mimo to potrafi sobie " półgębkiem" mielić zakazany owoc.

Link to comment
Share on other sites

Ja mojemu psiakowi- właśnie zęby zmienił na stałe-kupuję na targu świńskie uszy wędzone(do wyboru są wędzone, lub wędzone suszone-dłużej schodzi się ze zjedzeniem), albo kość wołową wędzoną- minimum jeden dzień "roboty" ma przy niej chłopak ;) Spokój wtedy jest i z gryzieniem mebli i zaczepkami do innych domowników(warunek, że nikt nie podchodzi, aby mu zdobycz odebrać)
Na gryzienie staram się konsekwentnie jak tylko zobaczę zawsze mówić-"nie rusz", ale wiadomo-wszystko powoli... Roczniak to tak psi nastolatek w chwili buntu. Musisz uzbroić się w cierpliwość... Pozdrawiamy Ela i Pirat :)

Link to comment
Share on other sites

Guest Parysek

[quote name='Dropsik77']Mój roczny pseudobigiel ma jakiś nawyk ogryzania. Musi coś gryźć. Jako szczeniak pozżerał buty, chodnik, obgryzł kawałek szafki. Teraz jest lepiej - torebek, butów, mebli już nie rusza. Ale zabawki dzieci, ołówki, ściągnięte ze stołu dokumenty - jak najbardziej. Ostatnio zaglądał do mnie do łazienki i tak jakby mimochodem zahaczał zębami o drzwi...jak jedzie z moim małżem do lasu, to obgryza korę z pieńków lub z normalnego drzewa.
czy to jakieś zachowanie kompulsywne czy mu jeszcze (?) zęby rosną?
Wiadomo, szczeniakowi się więcej popuszcza, bo to dziecko ;), ale w tym wieku mógłby przestać.
Pies ma dużo ruchu, do kilkunastu km dziennie, wtedy rzeczywiście pada i go "nie ma". Mimo to potrafi sobie " półgębkiem" mielić zakazany owoc.[/QUOTE]
Roczny pies hmm okej, czyli dojrzały. Jeżeli piesek jest niewykastrowany to może czuć jakąś sukę w okolicy i być po prostu sfrustrowany brakiem kontaktu. Drugą sprawą jest to że nie powinno się popuszczać szczeniakowi. Malutki szczeniaczek nierzadko pomiałkiwaniem i różnymi podobnymi dźwiękami wymusza u nas pieszczoty i obchodzenie z nim jak z dzieckiem. Wiele osób to olewa i myśli sobie "aaa jest młody jeszcze, będzie czasu na naukę" to wielki błąd. Szczeniak często sprawdza na co może sobie pozwolić i próbuje ustalać pewne reguły. Samo bieganie dla pieska może nie być wystarczającą rozrywką. Beagle to psy gończe wykorzystywane do tropienia, towarzystwa jak i również wykorzystywany jest jako dzikarz. Lubi tropić, buszować. Pomyśl o jakiejś jeszcze pracy z pieskiem. Sam bieg i obwąchiwanie krzaków może nie sprawiać mu wielkiej frajdy. Biega, okej jest zmęczony to pada i śpi ale gryzie, bo jego mózg nie jest stymulowany do jakiś innych ćwiczeń np. umysłowych. Ćwiczcie z nim różne komendy, nauczcie szukania różnych przedmiotów a przede wszystkim zainteresujcie sobą pieska. Zęby to raczej nie bo wypadają i rosną szczeniakom do ok 6 miesiąca. Dużo ruchu to nie znaczy wcale interesująco dla niego:)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Dropsik77'](...)
czy to jakieś zachowanie kompulsywne czy mu jeszcze (?) zęby rosną?
[B]Wiadomo, szczeniakowi się więcej popuszcza, bo to dziecko ;), ale w tym wieku mógłby przestać.[/B]
Pies ma dużo ruchu, do kilkunastu km dziennie, wtedy rzeczywiście pada i go "nie ma". Mimo to potrafi sobie " półgębkiem" mielić zakazany owoc.[/QUOTE]

Właśnie nie. Pies w wieku szczenięcym łapie najwięcej. Załapał, że mu odpuszczaliście (bo szczeniak) i teraz uważa że podgryzanie to norma. Ja proponuję ustalić sobie słowo, które będzie komunikowało mu, że robi źle i ma przestać. Proponuje, np: "Nie!". Widzicie, że pies podgryza, słownie dajecie znać (z odpowiednim tonem - nie krzyczeć, ostrzegać). U mnie najlepiej pies załapał o co chodzi zanim wziął do pyska coś czego nie powinien.

PS: Przepraszam, wątek chyba juz średnio aktualny. Nie zauważyłam :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...