Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Panga hodowlana to najwiekszy syf bo szybko rosna, napakuja hormonami, wiec tania, zwykle w orzetloczonych zbiornikach i zanieczyszczeniach. Mi w ogole smak tej rybystrasznie nieodpowiada. Nie... fu. ylam u nich tylko na 1szy i 2gi dzien swiat, Wigilii jeszcze nie. zobaczymy. Chce do mamy :( do jej kapusty z grochem i ryby po grecku... z miruny, a ie pangosyfu, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Panga jest najmniej wartościową rybą ;) musze kupic sobie jakas dobra kawe mielona, TZ pije wosebe, mnie ona nie smakuje. ktoras pije taka i powie mi ktora jest delikutasna w smaku i malo kwaskowata? :> Polecam Tchibo Exclusive :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 a ja przez Wasze wspominki mam ochotę popykać w pokera :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 mk cafe -z mlekiem czy do mleka (jakoś siętak nazywała) jest świetna,delikatna ... taka w sam raz ;) kupiłam raz 500g i teraz szukam po sieciówkach a do dużego hipermarketu nie chce mi się jechać ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 6, 2014 Author Share Posted October 6, 2014 Dzięki dziewczyny :D na rano porzebuje prawdziwej kawy, bo Kluska o 6 codziennie sie juz wysypia a ja zawsze lubilam pospać wiec mnie Malo, mimo ze o 22juz kimamy :) Magda, racja! Panga ma w sobie tyle co nic. Ja to wole pstrąga, dorsza,mirune Ew tilapie ale jej to dawno nie jadłam. Pstrąg trochę sie juz przejadl niby ale jak mam okazje to jem bez zastanowienia smazonego :D z pieca nie bo w pracy jadlam go aż za dużo,ilez mozna... musze teścia zawieść na kontrole do szpitala, gips mu będą zdwjmowac o zobaczą jak tam sie goi pp tym cieciu i szukania ścięgna... A tak mi się nie chce jechac. Teraz soe w ogóle najezdzimu co drugi dzien z tesciowa na zakupy. A na paliwo pewnie nie da, bo jeszcze ni razu nie dala jakbyśmy na wodzie jeździli :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Ja najbardziej lubię łososia i pstrąga, ale kupuję też dorsza ;) I takie rybki podaję Theosiowi :) Bo jak już ma jeść rybę, to niech je wartościową :) Choć w zamrażarce mam też jakieś paluszki rybne, ale to na czarną godzinę, jak potrzebuję zrobić obiad na szybko ;) A w święta, to oczywiście karp :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 6, 2014 Author Share Posted October 6, 2014 Ja za karpiem nigdy jakos nie przepadałam, moja mama tez wiec na Wigilie miałysmy pstraga a tata karpia ewentualnie :D potem spedzalismy swieta juz z rodzina od strony taty ( dwa lata chyba bylismy sami we 3 ) i skonczylo sie gotowanie pod nasze gusta :D Karpia za to zjadłam RAZ ze smakiem. W poprzedniej pracy szef kuchni marynował karpia cał noc w maślance, soku z cytryny i cynamonem. Jejku, to był najlepszy karp jakiego w zyciu jadłam! teraz w pracy mielismy w karpie smażonego karpia to z masełkiem czosnkowym zjadłam, ale szału nie bylo dupska nie urawło :P My dzisiaj Hance królisia gotujemy, podzielilismy na małe porcyjki samo mięsko, sobie zostawilismy na obiad bo tesciowa sie cyba po tym wypadku machnęła i zamiast pol królika dała całego :siara: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 a ja tam wolę święta mniej tradycyjne, takie właśnie robi mama tż-ta, zawsze dziwaczne dania, wymyślanie, kombinowanie, nietypowy sposób podawania na zasadzie obiadokolacji - lubię tak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Panga hodowlana to najwiekszy syf bo szybko rosna, napakuja hormonami, wiec tania, zwykle w orzetloczonych zbiornikach i zanieczyszczeniach. Mi w ogole smak tej rybystrasznie nieodpowiada. Nie... fu. ylam u nich tylko na 1szy i 2gi dzien swiat, Wigilii jeszcze nie. zobaczymy. Chce do mamy :( do jej kapusty z grochem i ryby po grecku... z miruny, a ie pangosyfu, Ja wole nie wiedzieć z jakiego źrodła są ryby wtedy jem jak leci bo ryby ogólnie lubie , w każdej postaci poza surową ;) A tak w ogóle to ja nawet nie wiem gdzie My w tym roku na wigilii będziemy , w któreś świeto pewnie będą chrzciny Stasia ale na wigilię gdzie bedziemy to pojecia nie mam , wypadało by że tutaj ale kto wie czy tesciowa nie stwierdzi ze idzie np do swojej mamy to My pojdziemy do moich rodziców pewnie :D musze teścia zawieść na kontrole do szpitala, gips mu będą zdwjmowac o zobaczą jak tam sie goi pp tym cieciu i szukania ścięgna... A tak mi się nie chce jechac. Teraz soe w ogóle najezdzimu co drugi dzien z tesciowa na zakupy. A na paliwo pewnie nie da, bo jeszcze ni razu nie dala jakbyśmy na wodzie jeździli :D a ja tam wolę święta mniej tradycyjne, takie właśnie robi mama tż-ta, zawsze dziwaczne dania, wymyślanie, kombinowanie, nietypowy sposób podawania na zasadzie obiadokolacji - lubię tak :) chociaż jedna nie narzeka na teściową :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 6, 2014 Author Share Posted October 6, 2014 Oj, ponarzekać we własnym watku nie mozna :) yesciu juz w gabinecie, 1,5h czekania woec nawet szybko poszlo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Jaja sobie z tym czekaniem na poczekalniach robią :huh: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 6, 2014 Author Share Posted October 6, 2014 1,5h to malutko :D ja kiedys 6h do ortopedy czekalam, to był hit :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 ja co wizyte u ginekologa siedze na poczekalni 4h , ale to tylko przez to że sie koles tyle spóźnia :huh: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 No co wy narzekacie, przecież służba zdrowia działa bez zarzutu :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Polecam karpia moczyć w mleku przez dobę, potem kolejną dobę obłożyć grubo cebulą ;) Pyyyyyyyyyyyyyyyycha :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 6, 2014 Author Share Posted October 6, 2014 Wpadlam tylko napisać dobranoc :) mam zajebisty humor :) w sobotę mamy pierwsze spotkanie mam chustujacych dzieciaczki :) nawet koleżankę ze szkoly średniej zarazilam i będzie na spotkaniu, 4lata sie nie widzialysmy. Ojeny jeny :) :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 Polecam karpia moczyć w mleku przez dobę, potem kolejną dobę obłożyć grubo cebulą ;) Pyyyyyyyyyyyyyyyycha :loveu: Ja karpia lubię najbardziej zrobionego tak tradycyjnie ;) bez jakichkolwiek ulepszen ;) Wpadlam tylko napisać dobranoc :) mam zajebisty humor :) w sobotę mamy pierwsze spotkanie mam chustujacych dzieciaczki :) nawet koleżankę ze szkoly średniej zarazilam i będzie na spotkaniu, 4lata sie nie widzialysmy. Ojeny jeny :) No to szykuje Ci sie super sobota :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 Hejka ;) Ale spotkanie się szykuje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 Ja karpia lubię najbardziej zrobionego tak tradycyjnie ;) bez jakichkolwiek ulepszen ;) Ale mleko i cebula, to żadne ulepszacze :eviltong: Mięso robi się od tego delikatniejsze i nie czuć mułu :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 Ale mleko i cebula, to żadne ulepszacze :eviltong: Mięso robi się od tego delikatniejsze i nie czuć mułu :eviltong: ja tam nie czuje mułu , a może czuje i to wlasnie jest w tym karpiu takie dobre :D w tym roku mnie karp i tak nie dotyczy więc .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 ja tam nie czuje mułu , a może czuje i to wlasnie jest w tym karpiu takie dobre :D w tym roku mnie karp i tak nie dotyczy więc .... Czemu Cię nie dotyczy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 jak bede karmiła to i tak nic nie bede mogła jeść :huh: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 jak bede karmiła to i tak nic nie bede mogła jeść :huh: Ale ryba nie jest zakazana, podczas karmienia :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 7, 2014 Author Share Posted October 7, 2014 Aga, Ty tam sie nie katuj dietkami jak będziesz karmić. Bez spiny, chyba ze Fabian będzie nader wrażliwy, ale ja jadłam smażone, cebule, czosnek, doprawione normalnie jak zawsze. Tylko kapusty itp wzdymajacycj nie kadlam. Nawet kawę slaba pilam, polozna mi mowila żeby nie wydziwiać, nie przesadzac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 7, 2014 Share Posted October 7, 2014 Ale ryba nie jest zakazana, podczas karmienia :eviltong: Ale doprawione pewnie już tak :huh: Aga, Ty tam sie nie katuj dietkami jak będziesz karmić. Bez spiny, chyba ze Fabian będzie nader wrażliwy, ale ja jadłam smażone, cebule, czosnek, doprawione normalnie jak zawsze. Tylko kapusty itp wzdymajacycj nie kadlam. Nawet kawę slaba pilam, polozna mi mowila żeby nie wydziwiać, nie przesadzac. Mi położna tylko mówiła że kawe moge pić nawet normalną sypaną jedną dziennie spokojnie a kawy zbożowej ile mi sie podoba o potrawach jeszcze mi nie gadała .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.