Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 PP a milicano nadaje sie do mleka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Ale rozrywkowy spacer :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 PP a milicano nadaje sie do mleka? tak, ja zawsze piję z mlekiem i cukrem, pycha. kup raz, więcej nie wypijesz innej rozpuszczalnej :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 ja teraz pije nescafe ceme albo jacobs velvet. obecnie mecze dwa sloiki nescafe creme bo ojciec mi dal jak kupilam akurat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 ja tego typu kawy nawet lubię, ale przerzuciłam się na te "typu milicano", bo jest kilka rodzajów i naprawdę różnica kolosalna ;) teraz jak piję taką velvet to mam wrażenie, że to najtańsza z biedronki :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 A moja ulubiona kawa od zawsze jest "Ostrowska" Woseba :loveu: inne są dla mnie takie jakieś kwaśne dziwne , ale w ciazy ogólnie mało kawy pije , jak juz to rozpuszczalną , teraz kilka razy wypiłam sypaną ale jeszcze mi nie wrócila milosc do smaku kawy sypanej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Ja sypana piłam jak bylam w osrodku rehabilitacyjnym na turnusie, mleka do rozpuszczalnej w lodowce nie trzymalam bo byl taki pacjent kleptoman, z zespolem Downa, co kradl mleko po lodowkach na korytarzu :D ogolnie sympatyczny pan byl, ale ja nie wpadlam wtedy na to zeby smietanke w proszku miec- poza tym to sama chemia i tak zbyt mi smak zmienia kawy, choc sama na lyzeczce uwielbiam :D i tam sie sypana nauczylam pic, jacobs zolty ale poza osrodkiem to ona jakos nie smakowala...inne miejsce i juz nie ten smak :) dlatego szukam czegos malo kwaśnego, znaczy bede szukac. wyczytalam ze jakas MK cafe premium w czerwonym oakowaniu jest dobra i malo kwasna wlasnie ale podobno ciezko dostepna. aż mi sie do ośrodka na rehabilitacje zachcialo, ale gdzie ja teraz Kluske i kundla zostaiwe? a ośrodek 5 min autem stad mam :loveu: TŻ tam w ogole pracuje to dostawalam sie po znajomsci szybciutko, a nie za 2 lata jak te babcie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Hehe a ja własnie kawe piję tylko z sypką smietanką :loveu: u nas jest ogólnie dostępna ta MK czerwona , miałam ja ale szału nie ma , fakt kwaśna nie jest ale ja i tak wole swoją wosebe :D Haniulke bawić i z kundlem na spacerki wychodzić a nie jakieś ośrodki Ci się marzą :lmaa: w domu przy dziecku masz taka rehabilitację że lepszej na pewno Ci nie potrzeba :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 kij z rehabilitacja, ale tam ani sprzatac, ani gotowac, do poludnia zajecia, basen nawet mialam dwa razy, casem fajni ludzie :D raz trafilam co bylo jeszcze 4 chlopakow w wieku 22,23 26 i 39 lat :D myslicie, że skad umiem grac w pokera ? :D Mlodzi mnie raz tam uczyli i mówie do tego najstarszego Tomka, co z nim sie najbardziej skumalam- do dzisiaj mamy kontakt, ze ide grac w pokera. A on wstał ( ledwo bo sparalizowany od karku w dol, po złamaniu kregów szyjnych bo mu sie z rozładunku na głowke spadlo) i mówi " ja pier$%%ole, ide z Toba młoda bo zaraz gacie przegrasz i bede musiał sie Twojemu tlumaczyc" :D :loveu: jeden z tych młodych na szczescie to kuzyn TŻta był wiec bylam bezpieczna :D ale ten turnus z nimi ( a bylam w sumie trzy azy) to najfajniej wspominam i jak odjezdzalam to ryczałam za Tomkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 O kurcze to ten Twój ale musiał byc wtedy zazdrosny :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 O tym samym pomyślałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Nieeee :D on nie taki :) poza tym Tomek stam twierdził, ze co ja bym z dwa razy starszym kaleką robiła w zyciu ;p ale kontakt mamy ze soba do dzisiaj, czekam wlasnie az do osrodka przyjedzie na rehabilitacje, jaksie uda to na weekendy bedziemy go zabierac :) tylko bedziemy musieli nas sypialniany salon zwolnic dbo do pokoju Hanki sa dwa schodki to jemu trudno by bylo wchodzic, jeszcze by mi sie wywalił :roll: i to na piec, ja dziekuje. juz raz go podnosiłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 No to bardzo tolerancyjny jest Twój Dawid ;) że jeszcze do domu chce go przyjąć ;) a co to że dwa razy starszy :D to akurat nie ma znaczenia w tych sprawach , znaczy się sercowych w sensie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 a z tych mlodych to najleszy był Pizdus :D panisko z wrocławia, spodnie w kancik, buty z wezowej skorki, malboraski, gazetka i tak 1szy dzien spedził przed osrodkiem. na stolowce wybrzydzał ( a tragicznie tam nie karmia, serio ) to mu chlopaki kazali jesc bo za 3 dni bedzie okruszki z ziemii jadac przy takim wybrzydzaniu :D fajnie było ogolnie. trzeci turnus mi sie nie podobał... dwie mezatki przyjechaly na podryw chyba, mlodzi tez byli, jeden bardzo otwarty.. w ogole w tej grupie to wiekszosc po slubie a kleili sie do siebie strasznie, wiec wolałam siedziec w pokoju- mialam wtedy pokoj z taka pania położną :D bardzo sympatyczna, na mojostatni dzien po cichu pilysmy winko. tamci wódke codziennie przemycali, no i jeden jak sie nie upalił to nie przezył :roll: ale sobie powspominałam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Tomek to akurat typ faceta co pożartowac lubi, ale jak trzeba to i na powaznie pogada. i mowił ze od wypadku jako facet jest bezuzyteczny wiec dla kobet to on sie nie nadaje ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 uoooo matko to niezle sie tam wyprawialo , aż sobie wyobraziłam jak byśmy tam jeszcze My dogomaniaczki były :D ojjj było by gorąco :D Oj tam od razu bezużyteczny , nie na jednym się związki opierają ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 no ale brakowałoby czegos ;p Ku@$%.., Kevin sam w domu leci :D:D:D:D:D Coraz bliżej świeta, coraz bliżej swieta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 no ale brakowałoby czegos ;p Ku@$%.., Kevin sam w domu leci :D:D:D:D:D Coraz bliżej świeta, coraz bliżej swieta... To inaczej by sie to załatwiło :P Buhaha tylko jeszcze reklama coca-coli i można choinke ubierać :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Chyba muszę bombek poszukać :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Jesu, Wigilia w tym roku u tesciow, padne z glodu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 ja rok temu kupiłam plastikowe ozdoby na świeta :D a nawet choinki nie mam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Jesu, Wigilia w tym roku u tesciow, padne z glodu Hahahaha a dlaczego ? chociaz ja tez wole wigilie spedzac u moich rodzicow bo moja tesciowa nie robi karpia i kapusty z grochem a to musi byc na swieta obowiązkowo jak dla mnie :loveu: chociaz w te świeta i tak czekają namnie sucharki hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 a bo ona tak... no oszczednie i pange np kupuje, a ja tej ryby szczerze nienawidze. a ona zawsze mi nakłada i muwi ze zajebista i ze super... :( wole kuchnie swoja i mojej mamy i koniec ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Panga ogólnie jest dobra ale w świeta to karp obowiazkowo musi być , moja teściowa to juz w ogóle jakies dziwne ryby kupuje , i w ogóle sie tych świąt tak nie czuję :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 A wasi TZ wolą u swojej mamusi, taka kolej :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.