Jump to content
Dogomania

Rico- łipet z daleka, z bliska kundel :D


Małgonia

Recommended Posts

A moja ulubiona kawa od zawsze jest "Ostrowska" Woseba  :loveu: inne są dla mnie takie jakieś kwaśne dziwne , ale w ciazy ogólnie mało kawy pije , jak juz to rozpuszczalną , teraz kilka razy wypiłam sypaną ale jeszcze mi nie wrócila milosc do smaku kawy sypanej ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja sypana piłam jak bylam w osrodku rehabilitacyjnym na turnusie, mleka do rozpuszczalnej w lodowce nie trzymalam bo byl taki pacjent kleptoman, z zespolem Downa, co kradl mleko po lodowkach na korytarzu :D ogolnie sympatyczny pan byl, ale ja nie wpadlam wtedy na to zeby smietanke w proszku miec- poza tym to sama chemia i tak zbyt mi smak zmienia kawy, choc sama na lyzeczce uwielbiam :D

i tam sie sypana nauczylam pic, jacobs zolty ale poza osrodkiem to ona jakos nie smakowala...inne miejsce i juz nie ten smak :)

dlatego szukam czegos malo kwaśnego, znaczy bede szukac. wyczytalam ze jakas MK cafe premium w czerwonym oakowaniu jest dobra i malo kwasna wlasnie ale podobno ciezko dostepna. 

 

 

aż mi sie do ośrodka na rehabilitacje zachcialo, ale gdzie ja teraz Kluske i kundla zostaiwe? a ośrodek 5 min autem stad mam  :loveu: TŻ tam w ogole pracuje to dostawalam sie po znajomsci szybciutko, a nie za 2 lata jak te babcie :D

Link to comment
Share on other sites

Hehe a ja własnie kawe piję tylko z sypką smietanką  :loveu: u nas jest ogólnie dostępna ta MK czerwona , miałam ja ale szału nie ma , fakt kwaśna nie jest ale ja i tak wole swoją wosebe :D

 

Haniulke bawić i z kundlem na spacerki wychodzić a nie jakieś ośrodki Ci się marzą  :lmaa: w domu przy dziecku masz taka rehabilitację że lepszej na pewno Ci nie potrzeba :P

Link to comment
Share on other sites

kij z rehabilitacja, ale tam ani sprzatac, ani gotowac, do poludnia zajecia, basen nawet mialam dwa razy, casem fajni ludzie :D raz trafilam co bylo jeszcze 4 chlopakow w wieku 22,23 26 i 39 lat :D myslicie, że skad umiem grac w pokera ? :D Mlodzi mnie raz tam uczyli i mówie do tego najstarszego Tomka, co z nim sie najbardziej skumalam- do dzisiaj mamy kontakt, ze ide grac w pokera. A on wstał ( ledwo bo sparalizowany od karku w dol, po złamaniu kregów szyjnych bo mu sie z rozładunku na głowke spadlo) i mówi " ja pier$%%ole, ide z Toba młoda bo zaraz gacie przegrasz i bede musiał sie Twojemu tlumaczyc"  :D  :loveu:  jeden z tych młodych na szczescie to kuzyn TŻta był wiec bylam bezpieczna :D  ale ten turnus z nimi ( a bylam w sumie trzy azy) to najfajniej wspominam i jak odjezdzalam to ryczałam za Tomkiem.

Link to comment
Share on other sites

Nieeee :D on nie taki :) poza tym Tomek stam twierdził, ze co ja bym z dwa razy starszym kaleką robiła w zyciu ;p ale kontakt mamy ze soba do dzisiaj, czekam wlasnie az do osrodka przyjedzie na rehabilitacje, jaksie uda to na weekendy bedziemy go zabierac  :) tylko bedziemy musieli nas sypialniany salon zwolnic dbo do pokoju Hanki sa dwa schodki to jemu trudno by bylo wchodzic, jeszcze by mi sie wywalił :roll: i to na piec, ja dziekuje. juz raz go podnosiłam

Link to comment
Share on other sites

a z tych mlodych to najleszy był Pizdus :D panisko z wrocławia, spodnie w kancik, buty z wezowej skorki, malboraski, gazetka i tak 1szy dzien spedził przed osrodkiem. na stolowce wybrzydzał ( a tragicznie tam nie karmia, serio ) to mu chlopaki kazali jesc bo za 3 dni bedzie okruszki z ziemii jadac przy takim wybrzydzaniu :D fajnie było ogolnie.

trzeci turnus mi sie nie podobał... dwie mezatki przyjechaly na podryw chyba, mlodzi tez byli, jeden bardzo otwarty.. w ogole w tej grupie to wiekszosc po slubie a kleili sie do siebie strasznie, wiec wolałam siedziec w pokoju- mialam wtedy pokoj z taka pania położną :D bardzo sympatyczna, na mojostatni dzien po cichu pilysmy winko. tamci wódke codziennie przemycali, no i jeden jak sie nie upalił to nie przezył :roll:

ale sobie powspominałam :D

Link to comment
Share on other sites

Jesu, Wigilia w tym roku u tesciow, padne z glodu

Hahahaha a dlaczego ? chociaz ja tez wole wigilie spedzac u moich rodzicow bo moja tesciowa nie robi karpia i kapusty z grochem a to musi byc na swieta obowiązkowo jak dla mnie  :loveu: chociaz w te świeta i tak czekają namnie sucharki hehe

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...