Pani Profesor Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 w ogóle co to ma być, że się sami dodają znajomi do listy :D mam np. w znajomych Yuki a nie przypominam sobie, żebym dodawała :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erykowa Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Ja nie mam żadnych i nie rozgryzłam jak zapraszac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 w ogóle co to ma być, że się sami dodają znajomi do listy :D mam np. w znajomych Yuki a nie przypominam sobie, żebym dodawała :niewiem: Ja też nie dostałam żadnego powiadomienia o zaproszeniu ani nic ale z ciekawości weszłam w ikonke "powiadomienia " a tam na górze " Małgonia dodał Cię jako znajomego Wczoraj 20:31 " , powinna mi się oświecic jakas jedynka przy tym czy coś że mam jedno powiadomienie a tu dupcia , dziwne to jakieś :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 17, 2014 Author Share Posted September 17, 2014 Czyli sobie mozna dodać kogo sie chce bez akceptacji tego kogoś? Glupie. Dodam cale dogo a to nie będzie znaczyć ze oni mnie chcą :D chce stare forum :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 a mnie się nowe wygodnie przegląda, ale parę opcji jest bez sensu, np. te wspomniane zaproszenia, po co to komu... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Widzę że mam nowego znajomego na dogo :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 A ja odbiegając od tematu znajomych, chcę się poskarżyć że nie mogę wysłać PW. Ktoś też ma ten problem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Dla mnie ogromnym plusem nowego dogo jest ze mogę pisać na telefonie bez grzebania w ustawieniach żeby otwierali wersje dla komputerów :) a PW jeszcze nie wysylalam to nie wiem. Hanka ma siateczkę do owoców, wczoraj zjadla banana w niej :D wiecej go miala na policzkach, rękach i bluzce ale i tak fajnie sobie poradzila :D wzielam wczoraj dziecka w chustę, TZ za reke, on psa w smycz i na laki kundla wybiegac heja. A pies z wdzięczności co? Wytarzal soe w krowim gownie :D kochany :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erykowa Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Widziałam jak dzieci jedza z tych siateczek.Wygladało,ze im to pasuje i na pewno jest bezpieczne ale zawsze wszystko było upaprane ;) Er jeszcze nigdy mi się w niczym nie wytarzał,zastanawiam się czy ten typ tak ma czy nie znalazł odpowiedniego "zapachu' ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Ja już też mam taką siateczkę :D Buahahaha to wam pachnącą niespodziankę piesek zrobił :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Widziałam jak dzieci jedza z tych siateczek.Wygladało,ze im to pasuje i na pewno jest bezpieczne ale zawsze wszystko było upaprane ;) Er jeszcze nigdy mi się w niczym nie wytarzał,zastanawiam się czy ten typ tak ma czy nie znalazł odpowiedniego "zapachu' ;) do tej siateczki nie bylam przekonana, ale przynajmniej wiem ze nie polnie za uzego kawałka i sama sobie zje a ja sie nie bawie w łyzeczke :D Wiesz, Rico tez kiedy sie nie tarzał ;p zaczał jak mu psia kolezanka pokazała jakie błotko jest fajne :D Ja już też mam taką siateczkę :D Buahahaha to wam pachnącą niespodziankę piesek zrobił :D Za kare wykapałam go w niezbyt ciepłej wodzie bo nie bylo napalone w poludnie, bo to nie zima :D I siedział potem taki obrazony pod narzuta i sie grzał :D Teraz tez nie wie gdzie ma się podziać bo wyprałam mu narzutkę i legowisko póki jeszcze fajnie wieje i slonce swieci. W koncu wybrał leżenie na parapecie. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Rico po prostu chciał w prezencie dla was ładnie pachnieć :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Patryka jak już się uda zaprowadzić na górę do łazienki i upchnąć do wanny, to najgorsze za nami - w wannie stoi zahipnotyzowany i sztywny, tylko od niechcenia z wielką łaską przyjmuje smaczki, które w ramach przekupstwa wpycha mu do pyska tż, a pani w tym czasie szoruje futro :cool3: nie tacza się na szczęście w klockach, tylko raz mu się zdarzyło, no ale pisałam, wyglądał wtedy, jakby sam żałował, że w to wlazł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Dobrze że poszliście a nie pojechaliście na spacer ;). Chyba że za samochodem by śmierdziuch wracał :megagrin: W siateczce da się też ciastka dawać, ale chrupki kukurydziane niestety niebardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Rico tez z wielkim bólem tyłka wchodzi do łazienki, musze zamykac drzwi do mikroprzedpokoju, żeby wszedł do mikrołazienki i nie zwiał. To wczoraj usiadł w przedpokoju i patrzy " paniiiiiiiii ale muszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee?" Ale wszedł, jak zaczynam go myć porzadniej i drapie po udzie to nawet podniesie noge bo mu dobrze i chce zeby od wewnatrz na udku też posmyrac :D a po tarzaniu to tylko walące miejsca lekko szamponem myje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Rico tez z wielkim bólem tyłka wchodzi do łazienki, musze zamykac drzwi do mikroprzedpokoju, żeby wszedł do mikrołazienki i nie zwiał. To wczoraj usiadł w przedpokoju i patrzy " paniiiiiiiii ale muszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee?" Ale wszedł, jak zaczynam go myć porzadniej i drapie po udzie to nawet podniesie noge bo mu dobrze i chce zeby od wewnatrz na udku też posmyrac :D a po tarzaniu to tylko walące miejsca lekko szamponem myje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Patryk już zajarzył, że nie bez powodu rozkładam te ciasteczka w drodze do kibla, w którym jest wanna... :D czasem mu robię podpuchy "na sucho", każę wejść i nagradzam, ale o dziwo - zawsze wyczuje, kiedy naprawdę zbliża się kąpiel i wtedy GAAANIAJ PANI PO DOMU, bo piesek akurat musi iść na posłanie i koniecznie poodpoczywać. na szczęście w wannie stoi jak sparaliżowany i nie ucieka ;) można go szorować, podnosić, okręcać, jest jak kukła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia_1982 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 https://www.youtube.com/watch?v=5AUdnIBJ-ws&list=UUVB4AKi7AgVvaxYpV1I591w&index=10 moja kocha kapiel :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Zaczęliście o tym śmierdzącym tarzaniu, kąpaniu....i doszłam do wniosku, że trzeba psa wykąpać przed zimą :mdleje: Może dziś :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 nasze były niedawno kąpane , koty też, na całe szczescie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 My w tym roku też już po kąpieli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Ja kąpieli nie zliczę, tyle ich bylo bo sie wytarza... Ostatnio u rodzicow TZta mloda w chustę, suka teściowej, Rico i na łąkę obok. A tam mini stawo-bagno... Naska omijala ale Rico to z rozpędu ryjcem o dno szorowal :) Kochaaaam go. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 Ja jak mieszkałam na blokach to też często "myłam" Nerona ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 https://www.youtube.com/watch?v=5AUdnIBJ-ws&list=UUVB4AKi7AgVvaxYpV1I591w&index=10 moja kocha kapiel :) tak to i mojemu się zdarza wejść, szczególnie, jeśli w środku w wannie leży gryzak :megagrin: ale rzecz jasna, kiedy już ten gryzak złapie w gębę, spuszcza głowę z miną "znowu się nabrałem"... :D Zaczęliście o tym śmierdzącym tarzaniu, kąpaniu....i doszłam do wniosku, że trzeba psa wykąpać przed zimą :mdleje: Może dziś :hmmmm: "przed zimą", jak to fajnie brzmi w kontekście mojego kąpania "przed weekendem" :nonono2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 "przed zimą", jak to fajnie brzmi w kontekście mojego kąpania "przed weekendem" :nonono2: Jak mi przykro :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.