Jump to content
Dogomania

Aussie SATI- galeria merlakowego szaleńca


Agneees

Recommended Posts

Pojęcia nie mam, ja się na molosach nie znam kompletnie, jak zapytałam dziewczyny co to za rasa to powiedziała tylko "mastif" a dalej nie dopytywałam :eviltong:
Podobno docelowo ma ważyć około 70 kg :crazyeye:

Co Ty gaaaadasz, tu na zdjęciach akurat nigdzie nie ma super skupienia
a pozowałyśmy tak ładnie a po zgraniu zdjęć okazało się, że wszystkie poruszone albo pies poucinany, albo moja głowa :evil_lol:

To chyba najlepsze a i tak do niczego :diabloti:
[IMG]http://i59.tinypic.com/wmi6vl.jpg[/IMG]

A aporcik drewniany jest super, grosze kosztował więc w sumie brałam go w ciemno i nie byłam pewna czy w ogóle młoda się nim zainteresuje ale okazało się, że został nieodłącznym towarzyszem naszych spacerów ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 231
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pewnie nie masz go jeszcze przetestowaego zbyt dobrze , bo ineteresuje mie czy nie śmierdzi po zamoczeniu i jak z brudzeniem się...Ja kupowałam aport materiałowy, ale żadnej roli prócz szarpaka nie pełnił, Wald się nie łapie. Pomyślałam że może skoro patyki tak lubi to by mu drewienko do gustu przypadło...

Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

[url]http://i57.tinypic.com/23hvjpd.jpg[/url]
podusie:loveu:

[url]http://i60.tinypic.com/250ml1j.jpg[/url]
przez te czerwone oczy,wygląda jakby się porządnie naćpał:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']Pewnie nie masz go jeszcze przetestowaego zbyt dobrze , bo ineteresuje mie czy nie śmierdzi po zamoczeniu i jak z brudzeniem się...Ja kupowałam aport materiałowy, ale żadnej roli prócz szarpaka nie pełnił, Wald się nie łapie. Pomyślałam że może skoro patyki tak lubi to by mu drewienko do gustu przypadło...[/QUOTE]


Jak się zmoczy to śmierdzi... drewnem :evil_lol: Jeśli chodzi o brudzenie no to wiadomo, zależy od pogody i od tego gdzie się go rzuca.
Generalnie zazwyczaj po każdym spacerze go myje i jak wyschnie to nie ma zapachu żadnego.

Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie za malutkie zaniedbanie wątku ale ostatnio tyle się u nas dzieje, że praktycznie na nic więcej nie starcza mi czasu :diabloti:
Korzystamy na maxa z przepięknej wiosennej pogody- w niedzielę poraz pierwszy udało mi się dotrzeć z młodą na psi wybieg na który w sumie wybierałam się już od dłuższego czasu :D
Tak nam się tam spodobało, że jeździmy już tak 3 dzień z rzędu :evil_lol:
Sati przekonała się, że tramwaje wcale nie są takie straszne, poznała mnóóóstwo psich kumpli a po powrocie do domu staje się aniołem :loveu:

Mała fotorelacja:

[IMG]http://i61.tinypic.com/21kgegw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i62.tinypic.com/2wokuqc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i57.tinypic.com/2i29tx.jpg[/IMG]

[IMG]http://i62.tinypic.com/2aeutcn.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/21kw42e.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/11uyyih.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i57.tinypic.com/2m6rf9w.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/bedfh0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/2zs6zxj.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/34pkygz.jpg[/IMG]

[IMG]http://i62.tinypic.com/2hnaulf.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/s4yrk8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A jak pies się już wyszaleje to i do pracy jest chętny

Wkoło ludzie, psy... a Sati pięknie skupiona na pańci :loveu:

[IMG]http://i59.tinypic.com/29xdgg8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/5ur4ah.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/2yo7qc1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i57.tinypic.com/a43ert.jpg[/IMG]

[IMG]http://i60.tinypic.com/24l9ea9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Mnie najbardziej zachwyciła ta różnorodność rasowa, nie wiedziałam, że ludzie w Bydgoszczy aż tyle psów mają :evil_lol:
W niedzielę koło południa przewinęło się około 30 w tym 1/3 buldogów francuskich :razz:
Sati głównie zaczepia wszystkie te mniejsze od siebie tak więc nawet chihuahua padła jej ofiarą :diabloti:


[IMG]http://i60.tinypic.com/2hs3m7b.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/spuiz7.jpg[/IMG]

A jak przychodził jakiś nowy kumpel to cała reszta biegła na powitanie ;)

[IMG]http://i60.tinypic.com/2s9ya81.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ile psów :crazyeye:
U mnie też teraz zapsienie maksymalne, ludzie z pogody korzystają.
Ale ogólnie wydaje mi się że przez kilka ostatnich lat ludzie jakoś bardziej się w psy angażują, jakoś są bardziej świadomi. Dawniej to tylko ja byłam takim wędrowniczkiem że Amor codzień był gdzieindziej, chodziłam z nim do parków, na łąki, ale wcale tak ludzi nie było. Teraz albo zauważam bardziej temat albo faktycznie ludzie chodzą z psami więcej , dalej i różnorodniej.


Na pierwszym zdjęciu leży dzieciak na piasku??
Już bym miała pobiegane ...Wald dzieciaki obszczekuje,podburzając tym całą kompanierę do tego samego.
Zawsze mnie to dobija jak na wybieg przychodzą ludzie z dziećmi się pobawić i dzieciaki robią harmider i gonią wśród psów a matki patrzą zbulwersowane...
Z jednego wybiegu nawet zostałam wyproszona za obszczekanie po tym jak dzieciak gonił za psami i usiłował im siadać na grzbiety. Co gorsze upodobał sobie Waldka:roll:Tłumaczyłam gnojowi żeby tak nie robił, zwracałam uwagę matce, a on dalej, trzymałam Waldka możliwie najbardziej kontrolnie na smyczy, aż wkońcu stwierdziłam że walę to, bo wybieg jest dla psów do biegania i puściłam. Jak kilka razu gówniarzowi doskoczył do twarzy i go objechał (a potem zwiał) tak w momencie była rekacja. Gorzej że zostałam zwyzywana i postraszona wszelkimi organami prawa i usłyszałam "proszę stąd wyjść jeśli ma pani agresywnego psa":loveu:

[URL]http://i57.tinypic.com/2m6rf9w.jpg[/URL] - pointerrr:loveu: Wiem że pewnie to dog, ale to nic :P:P
[URL]http://i59.tinypic.com/34pkygz.jpg[/URL] - hahaha nie ma maluszek szans :D

Na tym wybiegu jest wszędzie piasek??

Edited by Majkowska
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agneees']





A jak przychodził jakiś nowy kumpel to cała reszta biegła na powitanie ;)

[IMG]http://i60.tinypic.com/2s9ya81.jpg[/IMG][/QUOTE]


Całe szczęście, że są jeszcze w PL miejsca w których można wybiegać psa bez udziału innych bo mój Oszołom by oszalał w takiej gromadzie :cool1: . Jak z nim idę i widzę spęd ludzi z psami to od razu zmieniam drogę.
Ale już bullica mega by się cieszyła, ona kocha takie zloty :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']O, no proszę znajomy haszczak :D [/QUOTE]

Ten w szelach niebieskich? :lol: Z tego co pamiętam to chyba Yuki albo Sharka


Majkowska- to był dog zdecydowanie :eviltong:
tyle na tym wybiegu siedziałam i czekałam na jakiegoś pointera ale niestety się nie pojawił :(

Faktycznie ostatnio myślałam o tym samym i doszłam do wniosku, że właściciele psów mają teraz większą świadomość, więcej spacerują, poświęcają czas na aktywność, poza tym w ciągu ostatnich lat znacznie ich przybyło, za czasów kiedy spacerowałam po mieście z Aldim nie spotykaliśmy po drodze aż tylu psów (zresztą widać to niestety doskonale po zasranych trawnikach- kiedyś ludzie nie sprzątali a nie było takiego syfu jak teraz :roll:)
W niedzielę chyba pół miasta wylazło z domu i pojechało do Myślęcinka, na ścieżkach tłumy, nawet do budki z kebabem trzeba było stać pół godziny w kolejce :evil_lol: ale przyznać trzeba, że mamy tam na prawdę fajne trasy spacerowe, ogród botaniczny, las, stawy a poza tym cały kompleks innych atrakcji.

Tak, tam leży dzieciak, biegał za psami ale na szczęście żaden uwagi na niego nie zwracał :diabloti:
Sati dzieci póki co lubi, chociaż kontakty z nimi ograniczam do minimum bo jej powitania z nowymi osobami generalnie wyglądają bardzo żywiołowo- skakanie, lizanie, gryzienie. Jak była trochę młodsza jeszcze bardziej się ekscytowała dlatego ćwiczyłyśmy samokontrolę w okolicach placów zabaw.

Na całym wybiegu jest piasek, ale oprócz tego jest też kilka drzewek, krzaczków, altanka i ławeczki ;)
Teraz zerknęłam sobie na zdjęcia z okresu lata i widzę, że trawa też była ale głównie na około płotu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czi_czi']Całe szczęście, że są jeszcze w PL miejsca w których można wybiegać psa bez udziału innych bo mój Oszołom by oszalał w takiej gromadzie :cool1: . Jak z nim idę i widzę spęd ludzi z psami to od razu zmieniam drogę.
Ale już bullica mega by się cieszyła, ona kocha takie zloty :D[/QUOTE]

Ja jeżdżę tam głównie żeby młodą zsocjalizować, do niedawna miała problem z dogadaniem się z innymi psami i wspólną zabawą przez to, że każdego gryzła i taranowała. Co prawda nadal to jej ulubiony rodzaj zabawy ale przynajmniej rozumie już sygnały wysyłane przez pobratymców i wie na co może sobie pozwolić i kiedy przestać :D

Link to comment
Share on other sites

To ja bym już w tym układzie musiała z wybiegu wyjść...
Waldek też nie miał nigdy nic do dzieci, ale w pewnym momencie zaczał im mówić "spadaj" głośnym i wyraźnim ujadaniem (on tak naprawdę dzieciakowi nie chce nic zrobić, ale woli go odgonic - obserwowałam go już wielokrotnie pod tym kątem). Teraz już przed dziećmi ma respekt... I ja kapuję że jego dolecenie do dziecka i obszczekanie go jest zapewne w oczach matki krwiożerczym atakiem, ale strasznie mnie wkurza też wpuszczanie dzieciaków w tlum psów...

Teraz wogóle zaczyna być modne robienie czegoś z psem dla wyżycia jego energii.
Przywołując stare zamierzchłe czasy to chyba obydwie pamiętamy że dawniej psa się poprostu miało. Fakt że budowało się jakieś tory z wiaderek,jeździło się z nim na rowerze, bawiło sie w szukanie przedmiotów,uczyło sztuczek, ale jakoś tak nieświadomie. Przynajmniej ja nie robiłam tego żeby psa stricte wyżyć, właściwie sama nie wiem dlaczego to robiłam:lol:

Link to comment
Share on other sites

Prawdę mówiąc wolałabym żeby Sati dzieciaki odganiała tym bardziej, że ja ich nie lubię :evil_lol:
a ona jak widzi takie drące się i biegające małe stworzenia to najchętniej by do nich dołączyła, mam nadzieję, że jej to z wiekiem minie, jak nie to będę musiała jej wyperswadować, że dzieci wcale fajne nie są.


Co racja to racja :lol: kiedyś na osiedlu miałam "rispekt" bo mój pies potrafił łapę podać, usiąść, poprosić a na dodatek jeszcze skakał przez barierki :eviltong: z kolei moja siostra jeździła z nim na rolkach a ludzie podziwiali jaki pies mądry i grzeczny.

Link to comment
Share on other sites

Tak w ogóle to moje dziecie kończy dziś [B]4 miesiące[/B]!
Waga- 13 kg
Wysokość w kłębie- 44 cm

W zamierzeniu miał być filmik tak jak miesiąc temu ale mamy mały przestój w naszym sztuczkowaniu i z połączenia nowych i starych nie zrobiłybyśmy aż takiego WOW jakie bym chciała :evil_lol:
Wszystko przez to, że przez ten miesiąc skupiłam się głównie na posłuszeństwie ale spokojnie, nadrobimy zaległości,
zwłaszcza, że za miesiąc jedziemy na dwu dniowe seminarium z Patrycją Kowalczyk do Annówki :multi:

Małe podsumowanie dwóch miesięcy wspólnego życia:
Choć z pozoru wychowywanie szczyla może wydawać się banalne to bywały różne dni i sytuacje,
czasem załamywałam ręcę i nie wiedziałam co robić ale konsekwentne dążenie do celu jednak przyniosło rezultaty.
Na dzień dzisiejszy jestem z niej bardzo dumna, jest świetnym psem- właśnie takim jakiego sobie wymarzyłam, moim pierwszym świadomym i tak bardzo wpatrzonym we mnie.
Ostatnio nawet w przedszkolu jest prymusem.
Wiem, że wkrótce czeka mnie "bunt nastolatka" a po drodze zapewne jeszcze mnóstwo trudnych chwil ale wiem, że damy radę.
Czego mnie nauczyła? przede wszystkim cierpliwości i tego, że zasilacz od laptopa, buty i inne elementy odzieży należy trzymać bardzo, baaaardzo wysoko :eviltong:

Na koniec 4 miesięczne psisko w pozie pseudowystawowej :razz:

[IMG]http://i58.tinypic.com/2who5jo.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...