Jump to content
Dogomania

Komórki macierzyste - ktoś ma psa po takim zabiegu?


andzia69

Recommended Posts

Chciałam zapytać o wasze doświadczenia - o ile takowe są w tej materii. Wiem, ze są 2 rodzaje terapii - terapia z udziałem komórek macierzystych pobranych (najczesciej z tkanki tłuszczowej) przy pierwszym zabiegu i po wyhodowaniu "wszczepione" w chore miejsca (np. stawy) (jamniczka Foczka z dogo tak miała i tu jest trochę o tym: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235541-Klinika-wet-Jacka-Szulca-terapie-kom-macierzyst-i-metod%C4%85-IRAP-dla-PS%C3%93W-i-KOT%C3%93W[/url]) oraz druga metoda - bezinwazyjna - podanie komórek od innego, młodego i zdrowego dawcy - tu RPG o tym pisze: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/205032-Grupa-do-zada%C5%84-specjalnych-czyli-dwie-jamnice-i-doberman-%29?p=20879530#post20879530[/url]

Czy ktoś leczyl w ten sposób swojego psa?
Ja ze względu na stan zdrowia mojej ponad 12-letniej astki myślę o tym intensywnie...ale chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć, może ktoś z dogo miał doświadczenie i ma psiaka po takim zabiegu?

Link to comment
Share on other sites

ja troszkę pogrzebalam w necie i znalazlam nawet psiaka z ataxią! ktory byl poddany temu zabiegowi :) jestem w szoku :) i chyba jestem zbyt optymistycznie nastawiona ;)

sami zobaczcie parę filmików znalezionych w sieci:

[url]http://www.youtube.com/watch?v=1hZq0YH50iU[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=O8ZUKNE69tg[/url]

niestety nie jestem anglojęzyczna i ciężko mi cuś mądrego znaleźć...ale filmiki bardziej do mnie przemawiają :) szkoda, ze tak malo jednak można o tym znaleźć na polskim "rynku"

tu jeszcze pare linków:

[url]http://www.dogocanarioclub.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=736&st=0&sk=t&sd=a&start=20[/url]
[url]http://www.pupileo.pl/showthread.php?t=29585&page=3[/url]

ale to ciągle mało

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem jak to wygląda technicznie.
Ale swojego czasu spotykałam rottka po tym zabiegu i wtedy usłyszałam o tym po raz pierwszy od właściciela owego zwierzaka. Efekt był super.
To był starszy psiak, hasał bezproblemowo, właściciel opowiadał, że przed zabiegiem psiak ledwo się podnosił...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Na forum bywa użytkowniczka pod nickiem RPG, o ile dobrze pamiętam, ma dobermana wyleczonego metodą z zastosowaniem komórek macierzystych. Może warto do Niej się odezwać, myślę, że pomoże;). Na FB natomiast można poczytać trochę na profilu Regenvet doktora Kemilewa.[/QUOTE]


poczytalam (nawet dalam linka przeca ;))...ale to tylko 1 przypadek i tak naprawdę nie napisała RPG co mu było - albo nie doczytalam gdzieś
z dr Kemilewem rozmawiałam - bo w końcu chcę to zrobić swojemu psu ...no ale jestem ciekawa czy jest więcej takich pozytywnych efektów, bo jednak wstanie psa dużo lepiej po paru godzinach od iniekcji jest...jak dla mnie cudem!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']poczytalam (nawet dalam linka przeca ;))...ale to tylko 1 przypadek i tak naprawdę nie napisała RPG co mu było - albo nie doczytalam gdzieś
z dr Kemilewem rozmawiałam - bo w końcu chcę to zrobić swojemu psu ...no ale jestem ciekawa czy jest więcej takich pozytywnych efektów, bo jednak wstanie psa dużo lepiej po paru godzinach od iniekcji jest...jak dla mnie cudem![/QUOTE]

Przepraszam:oops:! Ze zmęczenia dostałam jakiegoś zaćmienia wzroku chyba i zupełnie nie zarejestrowałam tej części posta... W takim razie więcej nie pomogę.

Link to comment
Share on other sites

Sunia pod opieką Fundacji Prima przechodziła terapię komórkami macierzystymi, tutaj jej temat
[URL]http://www.fundacjaprima.pl/forum/viewtopic.php?p=173405&highlight=#173405[/URL]
i tu
[URL="http://www.fundacjaprima.pl/forum/viewtopic.php?p=174780&highlight=kom%F3rki+macierzyste#174780"]http://www.fundacjaprima.pl/forum/viewtopic.php?p=174780&highlight=kom%F3rki+macierzyste#174780[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tu_ania_tu']W=Dog niemiecki Wacek pod opieka Fundacji Ratujemy Dogi też był poddawany tej kuracji. Stanął na nogi.[/QUOTE]


Jak znajdziesz jakiś wątek to wstaw proszę :)

jak coś wynajdziecie to też wstawiajcie - niech inni tez się dowiedza o takiej mozliwości :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj 15 jade z Manią do weta...będzie miała podane komórki macierzyste - próbuję wszystkiego, by jej pomóc :-( Będzie miala je podane od innego dawcy, bo u niej pobranie w klasyczny sposób (narkoza) i podanie dostawowo (narkoza) odpada calkowicie.

Heniek też będzie miał podane - u niego "eksperymentalnie" na zespół końskiego ogona.

Proszę o trzymanie kciuków ... oby sie wszystko udalo i żeby coś pomogło (podobno w 5% mogą nic nie zdziałać)

Link to comment
Share on other sites

Jestem...jakos przezyłam :roll:

Tora miała jedno podanie do stawu, reszta dożylnie; Frodo tylko dożylnie. Potem czekalismy, czy nic się nie będzie działo - i na szczeście żadnych skutków ubocznych po podaniu nie było. A teraz jeszcze czekam, czy nie będzie czegoś w stylu reakcji alergicznej - np. opuchnięcia pysia jak po ugryzieniu.
Moi weci też robili to pierwszy raz, więc wszyscy byli "bojący" się :) :)

No to czekam na efekty - mam nadzieję, że będą pozytywne, bo się pochlastam :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tu_ania_tu']Andzia pochwal się ile to kosztuje. Faktycznie 2-3 tys.? Gdzie byłaś? W Kielcach?[/QUOTE]

W Kielcach :) Nigdzie nie jeździłam :)

To bylo w sumie tak - zobaczyłam filmik na FB - chyba Gotiego własnie, zaczęłam drążyć temat, napisalam do pana doktora, potem zadzwoniłam, potem moi weci kontaktowali sie bezpośrednio z doktorem odnosnie co i jak...no i dzisiaj przyszły komórki - pobrany był "materiał" od innego dawcy przy okazji sterylizacji głownie (tak mi mowił dr Kemilew).

[URL]http://regenvet.pl/nasi-pacjenci/[/URL]

Ponieważ w przypadku tej metody odchodzą koszty narkozy i pobrania, wysylek do "hodowli" odsyłek do pacjenta i kolejnej narkozy i podaniu komórek koszty są mniejsze - 1500 zł. Tak mi się wydaje, że to głownie koszty związane z 2 zabiegami tu podnoszą koszty.

Koleżanka ma robić swojej astce na początku stycznia we Wroclawiu (ma dysplazje przodu i tyłu) metodą klasyczną - czyli pobierany materiał będzie od Luśki i potem jej "zwrócony" - 2500 zł. Podobno we wroclawiu robia mniejsze cięcia przy pobieraniu tkanek, a w W-wie duże (widziałam na zdjęciach brzuszek jamniczki Foczki - prawie na calej długości) - ale nie wiem, od czego to zależy.

Link to comment
Share on other sites

u mnie na razie bez zmian ;)

jest tu ktoś, kto po ichniemu rozumie?
znalazlam taki filmik:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=Mfd5ao7_F_4[/URL]

no i nie wiem, czy w przypadku tego bidoka zastosowane same komorki? czy też jakaś operacja była?

no i tu jeszcze można obejrzeć efekty:
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=jp4llx44T4M[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=wKNXNxZ1ctE[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=O8ZUKNE69tg[/URL]

no wiele, wiele filmików można znaleźć na youtube :)

Edited by andzia69
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...