bakusiowa Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 To wpłacę na konto.Zwierzaczkom życzę aby wyzdrowiały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 4, 2018 Author Share Posted December 4, 2018 1 godzinę temu, bakusiowa napisał: To wpłacę na konto.Zwierzaczkom życzę aby wyzdrowiały. Żaba to już raczej zdrowa nie będzie,to już staruszka u mnie jest 10 lat a ile miała jak przyszła tego nie wiem.Czika weźmie antybiotyk i jej przejdzie.Kicia jak nadal będzie mieć katar to też ją zabiorę do weterynarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasekret Posted December 6, 2018 Share Posted December 6, 2018 Zrobiłam przelew. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 6, 2018 Author Share Posted December 6, 2018 7 godzin temu, kasiasekret napisał: Zrobiłam przelew. Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 7, 2018 Author Share Posted December 7, 2018 Dzisiaj byłam z Kiciuchą u weterynarza,zaraziła się od Cziki.Dzisiejsze koszty rozłożyłam część zapłaciłam a część wzięłam na fakture.Oby to już był koniec chorowania na ten rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 7, 2018 Share Posted December 7, 2018 Ja myślę, że na ten i dużo następnego wystarczy chorowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 7, 2018 Author Share Posted December 7, 2018 12 minut temu, bakusiowa napisał: Ja myślę, że na ten i dużo następnego wystarczy chorowania. Też bym tak chciała,najpierw walczyłam o życie Kodusi a teraz Czika non stop chora.Już chyba trzeci albo 4 raz jest przeziebiona.Teraz w zimę no to zimno ostatnio były spore mrozy ale ja ją ciepło ubieram i przeziębiła się ale w lato też miała katar i kaszel.Wetka dzisiaj powiedziała że nie ma odporności.Mam jej coś kupić na odporność na zimę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 7, 2018 Share Posted December 7, 2018 Na odporność jest olej lniany. Biorę pod postacią kapsułek D-vitum regularnie z małymi przerwami od wielu miesięcy żeby zapobiec osteoporozie.. Tak całkiem niedawno przyszło mi do głowy, że w roku 2017/18 przez cały sezon jesienno-zimowo-wiosenny nie byłam chora. Pomyślałam, że to sprawa oleju lnianego. Później poczytałam w necie i piszą, że jest między innymi na odporność. Dla zwierząt dobry jest jak najbardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 7, 2018 Author Share Posted December 7, 2018 2 godziny temu, bakusiowa napisał: Na odporność jest olej lniany. Biorę pod postacią kapsułek D-vitum regularnie z małymi przerwami od wielu miesięcy żeby zapobiec osteoporozie.. Tak całkiem niedawno przyszło mi do głowy, że w roku 2017/18 przez cały sezon jesienno-zimowo-wiosenny nie byłam chora. Pomyślałam, że to sprawa oleju lnianego. Później poczytałam w necie i piszą, że jest między innymi na odporność. Dla zwierząt dobry jest jak najbardziej. Coś będę musiała jej podawać bo non stop jest przeziębiona a to dopiero początek zimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasekret Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Może tran? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 3 godziny temu, kasiasekret napisał: Może tran? Nie wiem czy to wskazane u Cziki bo dostaje karmę z rybą i tam jest omega 3 i omega 6 więc dodatkowych takich witamin nie kazała wetka podawać.Dostaje jakieś kapsułki razem z Kiciuchą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 17, 2018 Author Share Posted December 17, 2018 Faktury za leczenie Cziki i Kiciuchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 17, 2018 Author Share Posted December 17, 2018 Wpłaty 100zł Kasia s i 150zł Bakusiowa. Bardzo dziękuje za pomoc.Na koncie jest 251zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasekret Posted December 21, 2018 Share Posted December 21, 2018 Troszkę przed czasem, jeszcze w trakcie przygotowań świątecznych chciałabym złożyć życzenia wszystkie dobrego, dużo siły, dobrych myśli i mocnej wiary w to, co się robi - dla Ciebie i wszystkich ludzkich uczestników tego wątku. Dla naszych futrzastych przyjaciół - by zawsze znalazły dłonie do głaskania i przytulania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 24, 2018 Author Share Posted December 24, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 28, 2018 Author Share Posted December 28, 2018 W pierwszy dzień świąt przyszedł do mnie pod dom kot w takim stanie.Kot był mocno poparzony.Dla mnie to był szok,w życiu nie widziałam kota w takim stanie.Siedziałam i płakałam nad nim.Zadzwoniłam do fundacji Runa,po niecałej godzinie przyjechała do mnie pani z fundacji i zabrała koteczka do Warszawy.Kotek jest w bardzo ciężkim stanie ale żyje i oby przeżył.To był kot którego od jakiegoś czasu karmiłam.Kot wolnożyjący,dziki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 28, 2018 Author Share Posted December 28, 2018 Dzisiaj znowu byłam z Cziką w gabinecie,od jakiegoś czasu wymiotuje mi praktycznie po każdym jedzeniu.Dostała leki i w środe z powrotem do gabinetu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 28, 2018 Share Posted December 28, 2018 Same okropne rzeczy sie dzieją na zakończenie roku. Czika miała badania krwi w kierunku wątroby, trzustki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 29, 2018 Author Share Posted December 29, 2018 1 godzinę temu, bakusiowa napisał: Same okropne rzeczy sie dzieją na zakończenie roku. Czika miała badania krwi w kierunku wątroby, trzustki? Miała wcześniej i wszystko było dobrze.Jak nadal będzie wymiotować to będzie musiała mieć zrobione usg.Wydaje mi się że ona mogła złapać jakiegoś wirusa bo mój tata jest przeziębiony a ona uwielbia przesiadywac u niego na kolanach.Ale to jeszcze nie koniec problemów kotka która mam momentami dziwnie oddycha tak jakby się dusiła,rozmawiałam dzisiaj o tym z wetka i powiedziała żebym ją obserwowała a jak nadal będzie się to powtarzać to będzie trzeba zrobić badanie serca.Normalnie już mi ręce opadają ciągle zwierzaki chorują,myślałam że będę miała trochę spokoju bo szczeniak nie choruje a okazuje się że bywam częściej z nią w gabinecie niż z Kodusią bywałam.A co do tego poparzonego kotka to jest coraz lepiej.Tylko nie wiadomo co będzie z jego łapkami,ma bardzo poparzone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasekret Posted December 31, 2018 Share Posted December 31, 2018 Dnia 28.12.2018 o 23:49, asz26 napisał: W pierwszy dzień świąt przyszedł do mnie pod dom kot w takim stanie.Kot był mocno poparzony.Dla mnie to był szok,w życiu nie widziałam kota w takim stanie.Siedziałam i płakałam nad nim.Zadzwoniłam do fundacji Runa,po niecałej godzinie przyjechała do mnie pani z fundacji i zabrała koteczka do Warszawy.Kotek jest w bardzo ciężkim stanie ale żyje i oby przeżył.To był kot którego od jakiegoś czasu karmiłam.Kot wolnożyjący,dziki. Widziałam go na fb... co się dzieje w "ludzkich" głowach... tego nie jestem w stanie pojąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted December 31, 2018 Author Share Posted December 31, 2018 Czika dzisiaj była na badaniach,miała zrobione usg,rtg brzucha i krew na nerki i wątrobę.Mojej wetce coś się nie podoba usg,podejrzewa że coś połknęła,kazała mi jechać do Warszawy do specjalisty na badanie ale zdecydowałam że w środę zrobię jej jeszcze raz usg z kontrastem i zobaczę czy coś wyjdzie.Jak jej nie przejdzie to będę szukać kogoś z samochodem i pieniędzy na badanie.Trzymajcie kciuki za moją kruszynke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 31, 2018 Share Posted December 31, 2018 Coś okropnego jakie masz kłopoty. Kto by się spodziewał biorąc młodego psiaka. Można myśleć, że będzie spokój przez długie lata. W styczniu wpłacę na koto Vivy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 31, 2018 Share Posted December 31, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Senanta Posted December 31, 2018 Share Posted December 31, 2018 Życzę aby w 2019 roku aby ludzie stali się dobrzy, zdrowie dopisało nam i zwierzaczkom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asz26 Posted January 1, 2019 Author Share Posted January 1, 2019 18 godzin temu, bakusiowa napisał: Coś okropnego jakie masz kłopoty. Kto by się spodziewał biorąc młodego psiaka. Można myśleć, że będzie spokój przez długie lata. W styczniu wpłacę na koto Vivy. Właśnie dlatego brałam szczeniaka,chciałam się cieszyć przez parę zdrowym psiakiem a tu okazuje się że jest inaczej.Moja maleńka nie dość że ma alergię pokarmową to teraz nie wiadomo czy coś zjadła i dlatego tak wymiotuje czy ma zwężenie jelita.Ja to już mam dość,w zeszłego sylwestra Kodusia była chora a w tego Czika.Jeszcze w styczniu miałam ją sterylizować i muszę kupić trocoxil dla Żaby ale dla niej to muszę mieć na 4 lutego tabletkę to mam trochę czasu,na styczeń mam tabletkę.Nie wiem jak to ogarnę ale jakoś muszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.