halcia Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Na moim FB sa fotki Etki,na dogo pewnie mi sie nie uda wstawic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Jak masz na fb to wystarczy zrobic kopiowanie i wklejanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Na moim FB sa fotki Etki,na dogo pewnie mi sie nie uda wstawic. Bardzo ładne te fotki, śliczna wnusia. :) Nie umiem wstawiać zdjęć na nowym dogo. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 podacie link do zdjęć na fb? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 https://www.facebook.com/halina.porada.5?fref=ts podacie link do zdjęć na fb? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 Bardzo ładne te fotki, śliczna wnusia. :) Nie umiem wstawiać zdjęć na nowym dogo. :( Ecia chyba się nie zmieniła. Zaglądałam do jej zdjęć na początku wątku, pysio też ma tam siwy. Trudno uwierzyć, że wciąż taka skoczna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Próbowałam tez zrobic fotki jak wskakuje na sofe,ale to było od tyłu,na fotce nie ma ruchu,wyglądało to dziwnie,skasowałam.Natomiast dałam Etce legowisko-materacyk pod ceglanego grila na ogrodzie i Etka lubi tam siedziec gdy jestem w ogrodzie.Nawet kiedys wyszła w nocy/a miała biegunke-znowu niestety/i długo nie wracała.Wyszłam jej szukac,a ta umoszona na tym legowisku śpi.To grill wbudowany w dom,tuz obok mojego pokoju ,gdzie śpimy przy otwartych drzwiach. A biegunka,nie wiem,dawno juz nie miała,a teraz moze byc z powodu upału,albo nadmiaru emocji i wrazen,bo wnusia mim ,ze grzeczna,zrobiła "przewrót "w spokojnym życiu Etki.Nawet mam wrazenie,ze po wyjezdzie Etka przeszukiwała dom i parking...bo nagle zrobiło sie cicho i nudno :)Podaje lakcid i czekam...Oprócz rzadkiej koo,zachowanie normalne. Na wklejenie fotek czekam na orzesz,bo mi nie wychodzi,barb tez : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 [attachment=14729:DSC02758.JPG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 [attachment=14730:DSC02756.JPG][attachment=14731:DSC02759.JPG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Nie wiem jak się wstawia zdjęcia na dogo. To co robię jest na zasadzie prób i błędów :) Chyba jednak zdecydowanie więcej błędów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 [attachment=14733:DSC02769.JPG][attachment=14734:DSC02790.JPG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 [attachment=14735:DSC02789.JPG][attachment=14736:DSC02792.JPG] 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Wyszło chyba nie tak jak trzeba, ale trudno, nie będę już usuwać. :) Stale podczytuję wątek i jestem na bieżąco w sprawach Etiopki. :) Pozdrawiam serdecznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Bardzo dobrze jest, po kliknięciu zdjęcia się powiekszaja :) Na starym dogo wstawiałam bez problemu, na nowym nie potrafię :( Nie wiem jak się wstawia zdjęcia na dogo. To co robię jest na zasadzie prób i błędów :) Chyba jednak zdecydowanie więcej błędów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Tak dokładnie!Da sie powiększać.Dziękuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 Tak dokładnie!Da sie powiększać jednym kliknięciem w fotke :) .Dziękuje :)Ale Etusia nie lubi fotek,w zasadzie ucieka po drugim,chyba,ze z odległosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 4, 2015 Share Posted July 4, 2015 śliczne fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orzesz Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 O Etiopce jest jeszcze tutaj ;) https://www.facebook.com/pages/Pomagamy-Orzeszkom/315326498665474 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 U mnie długo spokoju nie mogło byc :) Znalałam młoda sunie szorściaka,niewiele większą od Etki,biegnącą głowną ilicą Sikorskiego ,dyszącą .Powieciłam jej chwile uwagi, zawołałam,pogłaskałam i sunia za mną przyszła do domu.Jest grzeczna.Wypiła ze 3 miski wody zjadła lezy grzecznie koło mnie,ale za blisko Etka jej nie da podejsc.Nowa twarz Etki,:jest na spacerze z panią,lubi wszystkie psy,do kazdego lezie.Ale w domu,warczy,szczeka i odgania.Stoją na 3m od siebie i sie obserwują.Tamta przyjazna.Ale tak sie ruszy Ecia goni,a ona sie boi.Dałam ogłoszenie na kundelku,i to w okolicy popisałam ,popytałam,ale sunia pojedzie w pon.do Kundelka,bo ja jade do Mielca w pierwszy chłodniejszy dzien. Ps.Po paru godzinach sunia ma oromny respekt przed Etką.Zrywa sie przestraszona jak Etka wstaje,ale tez próbuje sie skradac by ją ominąć i podejśc do mnie czy Bogdana.Sępi niby skromnie,ale cały czas.Za to obie mają apetyt na wyścigi...żeby ta druga nie zjadła.Obeszłam cała okolice,nikomu nie zginął,nikt nie zna.Oczywiscie nie w kazdym domu zastałam ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 pewnie ktoś wywalił... a masz fotkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 5, 2015 Share Posted July 5, 2015 pewnie ktoś wywalił... a masz fotkę? Mala już u wlaściciela :) Udało mi się wstawić fotkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Całą ulicę obkleiłam ogłoszeniami,gosć wieczorem zadzwonił do mnie i przyszedł po małą.Na co mój TZ skomentował"no to z kim bede spał?'Podżerali razem,kabanosy sunia latała za nim,domagała sie pieszczot,próbowała wskakiwac na kolana,ale nie upierdliwie:)Obie miały apetyt,jakby urządziły wyścigi która zje więcej.Jakby nie to ze mnie umęczyło rozklejanie w upał ogłoszen i chodzenie po domach,to cały dzien radochy z obu.Pan zobaczył strone charakterku Eci ,której nie znał :) ,no i miał towarzyszke biegającą non-stop przy nodze/zalezy kto z nas sie ruszał. A Etka oczywiscie tuz za nią -kontrolne :Potem ona za Etką-w celu zabawy.Psina cudna,zapatrzona w nas jakby całe życie u nas mieszkała :)Widać,taka przylepa do każdego.Przy bramce jak oboje kucaliśmy z Panem/potem sobie to uświadomiłam,ze cała rozmowa była "w kucki"...sunia sie tuliła na przemian do mnie i do niego.Gosc jej szukał.Prysneła z domu jak chciał wyjechac autem.. Gosć ją przygarnął porzuconą w worku/znalazł/bo nie znalazła kupca/nielegalnie z auta sprzedawano psy długo na Dołowej w Rzeszowie.Żona mu powiedziała"to ją oddaj gdzieś"On odpowiedział "prędzej ciebie oddam...Nasza krew!!!! Basia,wstaw jeszcze prosze letni "grilowy "apartament Etki.Jest na fb i wysłałam Ci mailem 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Niestety tym razem nie udaje się wstawianie fotki :( Pojawia się komunikat, ze nie mam uprawnień, format niepoprawny ... Spróbuję popołudniu z domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Całą ulicę obkleiłam ogłoszeniami,gosć wieczorem zadzwonił do mnie i przyszedł po małą.Na co mój TZ skomentował"no to z kim bede spał?'Podżerali razem,kabanosy sunia latała za nim,domagała sie pieszczot,próbowała wskakiwac na kolana,ale nie upierdliwie:)Obie miały apetyt,jakby urządziły wyścigi która zje więcej.Jakby nie to ze mnie umęczyło rozklejanie w upał ogłoszen i chodzenie po domach,to cały dzien radochy z obu.Pan zobaczył strone charakterku Eci ,której nie znał :) ,no i miał towarzyszke biegającą non-stop przy nodze/zalezy kto z nas sie ruszał. A Etka oczywiscie tuz za nią -kontrolne :Potem ona za Etką-w celu zabawy.Psina cudna,zapatrzona w nas jakby całe życie u nas mieszkała :)Widać,taka przylepa do każdego.Przy bramce jak oboje kucaliśmy z Panem/potem sobie to uświadomiłam,ze cała rozmowa była "w kucki"...sunia sie tuliła na przemian do mnie i do niego.Gosc jej szukał.Prysneła z domu jak chciał wyjechac autem.. Gosć ją przygarnął porzuconą w worku/znalazł/bo nie znalazła kupca/nielegalnie z auta sprzedawano psy długo na Dołowej w Rzeszowie.Żona mu powiedziała"to ją oddaj gdzieś"On odpowiedział "prędzej ciebie oddam...Nasza krew!!!! Basia,wstaw jeszcze prosze letni "grilowy "apartament Etki.Jest na fb i wysłałam Ci mailem cudna historia żona gościa faktycznie do wymiany sunia cudna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted July 6, 2015 Share Posted July 6, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.