Malgoska Posted May 24, 2014 Share Posted May 24, 2014 [quote name='halcia'][URL]https://www.facebook.com/photo.php?v=307013216129610&l=2845183613806805418[/URL] to i tak cud,ze tyle udało mi sie stawic :)Inne filmiki chyba za długie...upał,a po 14 sklepy juz pozamykane.[/QUOTE] świetna jest ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 24, 2014 Share Posted May 24, 2014 [url]https://www.facebook.com/photo.php?v=307125792785019&l=8959060056612838428[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 24, 2014 Share Posted May 24, 2014 [quote name='halcia'][URL]https://www.facebook.com/photo.php?v=307125792785019&l=8959060056612838428[/URL][/QUOTE] ona po prostu wchodzi wszędzie i mówi dzień dobry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 24, 2014 Share Posted May 24, 2014 Kapitalna jest.:lol: Naprawdę zagląda do każdych drzwi.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 halciu, widzę że sama wstawilaś zdjęcia. :lol: Z przyjemnością jeszcze raz obejrzałam dzisiaj filmiki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 Tak,tylko ja to robie na chybił trafił i najpierw musze wstawic na fb,potem czasem uda mi sie przeniesc,czasem nie.Sabinka była pewnie zajęta,a ja raptus kombinowałam,az wyszło.Za to po takich spacerach Etusia spi jak zabita,oddechu nie czułam,parówka obok,wołanie nie pomagało...przestraszyłam sie.Włozyłam prówke w szczerbe po ząbkach,a tu zryw,zjedzone,wio do kuchni i próba otwarcia lodówki łapką po wiecej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 [quote name='halcia']Tak,tylko ja to robie na chybił trafił i najpierw musze wstawic na fb,potem czasem uda mi sie przeniesc,czasem nie.Sabinka była pewnie zajęta,a ja raptus kombinowałam,az wyszło.Za to po takich spacerach Etusia spi jak zabita,oddechu nie czułam,parówka obok,wołanie nie pomagało...przestraszyłam sie.Włozyłam prówke w szczerbe po ząbkach,a tu zryw,zjedzone,wio do kuchni i próba otwarcia lodówki łapką po wiecej :)[/QUOTE] Spryciara z Etki ;) Moj kot też otwierał lodowkę, kladł się na podlodze i otwieral łapą ;) potrafil sie sam nakarmić ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 Wróciłysmy z Mielca /po tygodniu/do domu ...Etka padła, spi....nuda :)co tam ogród jak nie sklepów (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Etka na stronie schroniska :lol: [URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/[/URL] niestety okularki słabo widać :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 [quote name='barb']Etka na stronie schroniska :lol: [URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/[/URL] niestety okularki słabo widać :cool1:[/QUOTE] dobrze widać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 [quote name='barb']Etka na stronie schroniska :lol: [URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/[/URL] niestety okularki słabo widać :cool1:[/QUOTE] [quote name='Malgoska']dobrze widać :)[/QUOTE] U mnie dobrze widać dopiero kiedy powieksze zdjęcie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Widziałam,w miare widac :)Teraz w kolejnosci musza byc krokodylki i zabawy,całusy i mizianie,tarzanie,tylko ona to robi szybko,wiec nie wiem czy wyjdzie.Ale to pewnie znowu za 2-3 tyg jak "bedzie fotograf":)bo ja nie umie wrzucic do komputera i nawet nie zamierzam sie uczyc bo tego nie lubie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Ta sunia jest podobna do Eci. Prawda ? [URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=1652&Itemid=21[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 (edited) Z pychola baaardzo!Uszy tylko krótsze.No i Ecia wyjątkowo długonoga.:)/jak modelka/ a u tej ze zdjęc trudno wywnioskowac.Ale podobieństwo ogromne:)A zapomniałam dodac/chyba/ze Ecia jak czegos nie chce,albo cos sie jej nie podoba/no i oczywiscie nie do mnie/startuje jak do gryzienia,warczy tez niezle :)2-3 razy była akcja,rylismy ze śmiechu.Ona nabrała pewnosci,a charakterek zawsze w niej drzemał.Nie mowie ze zły,absolutnie,tylko bywa zdecydowana,nie jest to takie lelum-polelum . Wczorajszej nocy znów Ecia miała biegunke,w stałym miejscu w przedpokoju.Zastanawiam sie czy to nie reakcja na ser biały,który daje jej rzadko...ale tak mi sie cos kojarzy.Potem cały dzien spała.Za to dzis szaleje od 5 rano,starała sie szczekac wprost do ucha,żebym wstała,a jak sie odsuwałam pod ściane to wskakiwała i uparcie robiła "mokre krokodylki"czyli zaczepki otwartym pycholem.Ja sie dałam,wstał TZ :)Wtedy ona poszła spac:)Od sniadania szaleje,tak biega,ze wpada w poślizgi,wyglada to tak jakby jezdziła na rolkach :)Juz powoli sie przyzwyczajam ,ze co jakis czas ma gorszy dzien.A rano ,po 4 wyszła na ogród,/mam drzwi otwarte,ja chwile kimnełam,ale cos mnie tkneło....nie ma w pokoju.Wyszłam na ogród,szukam ,wołam...oczywiscie musiałam sobie znalezc ją sama...spała sirota w koszyku na zewnątrz pod dachem :)I własnie jak przyniosłam zaczeła sie cieszyc i szalec. Edited May 29, 2014 by halcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 Mój mały szaleniec,moja duma...jest bardzo kreatywna.Poniewaz rano ignorowałam szczekanie,znalazła skarpetki i pchała je nosem po parkiecie,a potem po prostu zaczęła tą szczerbatą paszczą :)sciągać ze mnie kołdre,co chwile sprawdzajac jak jej idzie :)Kołdra lekka udało sie 2/3,potem ja nie wytrzymałam i zaczęłam sie śmiac.Ona b.aktywna jest po przebudzeniu,od popołudnia to w zasadzie siesta :)TZ ignoruje dalej i to sie chyba nie zmieni. Dzis na szczęście pobudka po 7... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='halcia']Mój mały szaleniec,moja duma...jest bardzo kreatywna.Poniewaz rano ignorowałam szczekanie,znalazła skarpetki i pchała je nosem po parkiecie,a potem po prostu zaczęła tą szczerbatą paszczą :)sciągać ze mnie kołdre,co chwile sprawdzajac jak jej idzie :)Kołdra lekka udało sie 2/3,potem ja nie wytrzymałam i zaczęłam sie śmiac.Ona b.aktywna jest po przebudzeniu,od popołudnia to w zasadzie siesta :)TZ ignoruje dalej i to sie chyba nie zmieni. Dzis na szczęście pobudka po 7...[/QUOTE] Fajnie masz :) Szelcia rano też mi wskakuje na twarz i nie ma wyjścia .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='halcia']Z pychola baaardzo!Uszy tylko krótsze.No i Ecia wyjątkowo długonoga.:)/jak modelka/ [/QUOTE] Pańcia też ma zgrabne nóżki, jak widać na zdjęciach :lol: [quote name='halcia']Mój mały szaleniec,moja duma...jest bardzo kreatywna.Poniewaz rano ignorowałam szczekanie,znalazła skarpetki i pchała je nosem po parkiecie,a potem po prostu zaczęła tą szczerbatą paszczą :)sciągać ze mnie kołdre,co chwile sprawdzajac jak jej idzie :)Kołdra lekka udało sie 2/3,potem ja nie wytrzymałam i zaczęłam sie śmiac.Ona b.aktywna jest po przebudzeniu,od popołudnia to w zasadzie siesta :)TZ ignoruje dalej i to sie chyba nie zmieni. Dzis na szczęście pobudka po 7...[/QUOTE] :lol: [quote name='Malgoska']Fajnie masz :) Szelcia rano też mi wskakuje na twarz i nie ma wyjścia ....[/QUOTE] :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 Tak,teraz juz fajnie,uwielbiam ten mokry nos i wieczne całusy obustronnie :)Ale poczatek,kiedy przeżywałam kazde brzydkie koo,kazdą osowiałosc suni,wypadajace ząbole...nie nalażały do dobrych.Teraz juz wiem,ze jest to radosne stworzenie,energiczne,temperamentne,nawet sprytne :) ...a tylko raz na jakis czas osowiałe ,spiące cały dzien.Na szczęście te dni są rzadko i trwa to jeden dzien.Szkoda tyko,ze "marnuje "sie ogród...Eci on nie interesuje.Spacer na smyczy TAK :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='halcia']Tak,teraz juz fajnie,uwielbiam ten mokry nos i wieczne całusy obustronnie :)Ale poczatek,kiedy przeżywałam kazde brzydkie koo,kazdą osowiałosc suni,wypadajace ząbole...nie nalażały do dobrych.Teraz juz wiem,ze jest to radosne stworzenie,energiczne,temperamentne,nawet sprytne :) ...a tylko raz na jakis czas osowiałe ,spiące cały dzien.Na szczęście te dni są rzadko i trwa to jeden dzien.Szkoda tyko,ze "marnuje "sie ogród...Eci on nie interesuje.Spacer na smyczy TAK :)[/QUOTE] i zwiedzanie sklepów i innych ciekawych rzeczy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='halcia']Tak,teraz juz fajnie,uwielbiam ten mokry nos i wieczne całusy obustronnie :)Ale poczatek,kiedy przeżywałam kazde brzydkie koo,kazdą osowiałosc suni,wypadajace ząbole...nie nalażały do dobrych.Teraz juz wiem,ze jest to radosne stworzenie,energiczne,temperamentne,nawet sprytne :) ...a tylko raz na jakis czas osowiałe ,spiące cały dzien.Na szczęście te dni są rzadko i trwa to jeden dzien.Szkoda tyko,ze "marnuje "sie ogród...Eci on nie interesuje.Spacer na smyczy TAK :)[/QUOTE] [quote name='Malgoska']i zwiedzanie sklepów i innych ciekawych rzeczy:)[/QUOTE] Musisz halciu brać Ecię na spacerki po mieście.:lol: Rzeszów teraz tak wypiękniał. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Do sklepow to ja musze dojechać,a do centum pare km.Ze 3 km to mam do supermarketów a tam nie wpuszczaja i zaglądac nie ma po co.Ale dzis jak chciałam wstac wczesnie ,bo jade do Mielca do schroniska to mi budzik zaspał:diabloti:Przytulił sie wzgłuz głowa w głowe i spał jak suseł.Dopiero sie obudziłysmy.Wyrzuce budzika z roboty,nawalił.Nastawie tradycyjny :evil_lol: No ale jesc dałam,najpierw wystawiłam na zewnatrz by wystygło bo zalewam ryz z mieskiem ciepła woda,to Etka normalnie wariowała,myslałam,ze moskitiere podrze tak łapka walczyła o jedzenie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Jeśli u Was też tak deszczowo jak w Przemyślu - to nic dziwnego, że Eci nie chce się wstawać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Zachmurzone ale nie pada,wole taka pogode niz upał,bo ciągla ganiam po boksach przepuszczac na wybiegi na zmiany,a na koniec mój król-,ukochany kaukazik musi isc na spacerek,a siłe to on ma :) [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/p552x414/1505421_562532653824690_2142165822_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 To pies z mieleckiego schroniska ? Piekny. Widzę, że już dobrze dajesz sobie radę z wstawianiem zdjęć. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Potrafie wstawic tylko te co mam na FB./kopiuje/Kaukaza bali sie wszyscy,ja sie zaprzyjazniłam i zrobiłam z niego misia-przytulaka.Ze mną by sie piescił i przytulał cały dzien,wszystko pozwala zrobic koło siebie,oczy zakropic,szczotkowac,wycinać kołtuny/ale mnie/Do innych tez zrobił sie spokojny zrównowazony.Tylko jak nie pospaceruje tyle ile on chce,to nie ma siły wciagnąc go do boksu.Kocham olbrzyma strasznie,ale nie przeforsowałam adopcji w domu i mam świadomosc,ze mogłabym fizycznie uparciuchowi nie dac rady.Np.mam wąska droge bez pobocza,auta jada szybko,a Barry mógłby nie chciec sie usunąć.A i ogród troche mały...Tz jak zobaczył kogo chce/jeszcze przed Etką wypytywałam/to prawie zszedł na zawał :)Powiedział "to ja sie wyprowadzam"No to jest Ecia,która ma Go w d...i widze,ze brakuje Mu Filipa(: Tak Barry jest w Mielcu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.