Prada Posted February 28, 2003 Share Posted February 28, 2003 Saga je gotowane i purinę. Jednak teraz z różnych względów będzie jadła tylko purinę ( oczywiście tylko przez jakiś czas). No i właśnie, czy podając purinę muszę dawać jej jakieś witaminy, czy nie ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buldog Posted February 28, 2003 Share Posted February 28, 2003 Zalezy jaka purine? ProPlan? Ja bym nic nie dodawal. Chyba, ze jakies "czary mary" w rodzaju Arthroflexu, jesli tego uzywasz. Ale witamin raczej nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prada Posted February 28, 2003 Author Share Posted February 28, 2003 Dzięki bardzo :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nestor2002 Posted February 28, 2003 Share Posted February 28, 2003 Nasz Nestor jedzie na Purinie ProPlan dla szczeniakow duzych ras i zajada sie , dostaje od czasu do czasu deserki gotowane etc :)) No i lepiej mu niz poprzednia karma , ta jest wystarczajac azadnych dodatkow witaminowych nie trzeba Pozdrowienia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
audeo Posted March 11, 2003 Share Posted March 11, 2003 Do dobrej karmy nie tylko nie trzeba dodawać witamin, ale wręcz nie wolno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IzaBella Posted March 11, 2003 Share Posted March 11, 2003 A witamine " C" mozna ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 11, 2003 Share Posted March 11, 2003 Wit. c ma to do siebie, że jej nadmiar jest wydalany z moczem, więc nie zaszkodzi! :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubas Posted March 12, 2003 Share Posted March 12, 2003 witam :) wedlug moich sprawdzonych informacji do Puriny jednak trzeba dodawac witaminy - jest to dobra karma ale witaminy tak pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted July 21, 2004 Share Posted July 21, 2004 A czy Purina Dog Chow dla szczeniaków będzie dopbra dla labradora 2-3miesięcznego?? I na ile mu może starczyć takie opakowanie 15kg??Rasa i wiek podane to powinniście wiedzieć. WIdziałam karme ale dawkowania nie patrzyłam :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buldog96 Posted July 22, 2004 Share Posted July 22, 2004 Jak zje Dog Chow to znaczy że może być ale ja bym szczeniaka prowadził na karmie premium. Okres wzrostu to najważniejszy moment dla szczeniaka. Dawkowanie dla szczeniaka 3 miesięcznego: Masa 6-10 kg 120-200g Masa 10-23 kg 240-525g Masa 23-45 kg 390-640g Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
odin1983 Posted July 29, 2004 Share Posted July 29, 2004 A mój ON był karmiony Acaną i ładnie pachniał tą karmą, jednakże karma mi się skończyła a do dostawcy daleko więc zmuszony byłem kupić PURINĘ DOG CHOW. I mój piesek nie chciał mi tego jeść. uczuleń nie widziałem, kupki były OK ale... przestał tak fajnie pachnieć albo powiem, że zaczynał pachnieć "fajnie inaczej". Nie wiedząc czy to rzeczywiście wina karmy kupiłem z musu PEDIGREE w cenie podobnej do PURINY (20 zeta za 3kg). Zjada to teraz z wielkim smakiem, aż rzuca miską ale nie do końca jestem przekonany co do jakości pożywienia. ZObaczę czy znajdę niedaleko Acanę bo do niej chchiałbym wrócić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia_11 Posted July 31, 2004 Share Posted July 31, 2004 a jaką karme polecicie shih tzu 1,5 rocznemu? je gotowane i pedigree może coś innego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
odin1983 Posted July 31, 2004 Share Posted July 31, 2004 Mój entuzjazm był tylko chwilowy....... Aksa znowu grymasi :-( Dostaje zmniejszone dawki ale i tak ciągle zostawia. Za to non stop popija wodę... choćby chcąc zaspokoić głód. Nie pomaga nawet pomidor, który bardzo lubi. Ten szczeniaczek (14 tydzień) potrzebuje jednak swoją wartość energetyczną, więc zmniejszanie dawek nie wchodzi w grę. Co proponujecie w cenie podobnej du PURINY. Są w ogóle jakieś sensowne karmy w takim budżecie ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zman Posted December 7, 2004 Share Posted December 7, 2004 Odin Purina Dog Chow niewiele różni się od Friskisa, a to już taka sama słoma jak Pedigree. W przypadku suchych karm tanie oznacza najczęściej słabej jakości. Twój psiak dopiero startuje w życie i ten okres ma kolosalne znaczenie dla jego przyszłości. Ja bym zainwestował w jakąś "niesłomianą" karmę. Ja na dzień dzisiejszy karmię moją Bertę (4 m-czny AST) Gilpą Junior. Cena to 10,30 zł/kg. Co do Acany to możesz ją przecież zamówić netem bezpośrednio od dystrybutora. Zresztą cały czas rozważam przejście na BARF, ale na razie zbieram dane, coby mojej bestii jakiejś krzywdy nie zrobić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fruzia Posted December 14, 2004 Share Posted December 14, 2004 Z tego co wiem PURINA DOGCHOW to rzeczywiście sieczka, a PURINA PROPLAN to karma średniej jakości, do które stanowczo należy dawać dodatkowy zestaw witamin. A w przypadku molosa polecam ARTHROFLEX, to żadne czary-mary, tylko świetny lek wzmacniający stawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted December 15, 2004 Share Posted December 15, 2004 a jaką karme polecicie shih tzu 1,5 rocznemu? je gotowane i pedigree może coś innego? Ja bym odstawila pedigree, a siegnela po lepsza karme. Gotowane jest ok, czasami jak sie suche skonczy karmie psa ryzem+warzywa+podroby+olejzoliwek+dodaje troche czosnku. Moj doslownie sie na to rzuca, a jak zarcie stygnie to piszczy, zeby szybciej:). Jednak jest to troche pracochlonne, poza tym jestem zwolenniczka suchych karm, bo zwierze dobrze wyglada i nie jest grube. Jesli karma jest dodatkiem do pozywienia, to kup dobra karme, na dluzej starczy, a pies bedzie zdrowo zywiony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 15, 2004 Share Posted December 15, 2004 Jednak jest to troche pracochlonne, poza tym jestem zwolenniczka suchych karm, bo zwierze dobrze wyglada i nie jest grube tu lekka przesada...pracochlonne? bez przesady, wystarzcy ugotowac np na 4 dni jedzonko - czyli zajmuje nam to godzine na 4 dni, to chyba nie wiele? nikt nie mowil, ze opieka nad psem nie jest pracochlonna... a czy pies gruby po gotowanym? wystarczy dobrac odpowiednia ilosc jedzonka, mozna tego sie szybko nauczyc - z tego powodu napewno nie wybralabym suchego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted December 15, 2004 Share Posted December 15, 2004 tu lekka przesada...pracochlonne? Agnes (napisałam trochę pracochłonne) Wiedzialam, ze zbiora sie krytyczne glosy 8) . Wybralam suche, bo moim zdaniem to dobry sposob zywienia, ktory odpowiada mojemu psu i mnie. Co do gotowania, przez pewien czas moj pies nie chcial jesc suchego, a przede wszystkim gotowane. No i przytylo mu sie... Po suchym ma male, malo smierdzace kupki, po gotowanym to czasami myslalam, ze to nie moj pies tylko owczarek tyle narobil :D Po suchym nie trzeba mu dokladnie czesac ( a czasami i myc) wasow. Dla takiego zarloka i zebraka jak moj pies sucha karma jest dobrym rozwiazaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 15, 2004 Share Posted December 15, 2004 Wiedzialam, ze zbiora sie krytyczne glosy bo Twoje argumenty do mnie nie przemowily;) No i przytylo mu sie... trzeba bylo zmniejszyc dawke jedzenia, bo to oznaczalo, ze za duzo dostawal Po suchym ma male, malo smierdzace kupki, po gotowanym to czasami myslalam, ze to nie moj pies tylko owczarek tyle narobil z tego co przeczytalam, gotujesz(gotowalas) dla psa podroby zamiast miesa to sie nie dziwnie ze sie zalatwial nie tak jak trzeba...podrobow nie wolno dawac codziennie co do siersci, do gotowanego trzeba dodawac witaminy, jakis olej czy siemie - wtedy siersc na bank bedzie piekna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted December 15, 2004 Share Posted December 15, 2004 Thx za info o podrobach (sama nie jadam za wiele miesa, jesli juz to wieprzowina, a tego miesa tez sie podobno psom nie daje), ale nie przejde na gotowane. Dlaczego?! Jest wiele powodow. Jedne sa mniej przekonywujace, drugie bardziej, to normalne. Wlasnie czytam sobie watek "Dlaczego nie gotujecie?", bardzo interesujacy. 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.