renia13 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/P.S.%20Gosiu%20ja%20te%C5%BC%20ma%20swoje%20fanaberie...jak%20ka%C5%BCdy%20z%20nas.%20Ale%20sama%20zastan%C3%B3w%20si%C4%99%20Czy%20pies%20zamkni%C4%99ty%20w%20z%C5%82otej%20klatce%20b%C4%99dzie%20tak%20samo%20szcz%C4%99%C5%9Bliwy%20jak%20z%20w%C5%82asnym%20panem????"],,,,, Czy pies zamknięty w złotej klatce będzie tak samo szczęśliwy jak z własnym panem????[/URL] no wlasnie i miedzy innymi po to by tak nie bylo , by pies mogl normalnie zyc , bawic sie , biegac, lazic na dlugie spacery ..itd to po to wlasnie sa te ubranka, ktore na szczescie sa i coraz wiecej ludzi je stosuje i na ogol wzbudzaja usmiech radosci i zachwytu a nie zlowrogie nastawienia , choc takich typu : "poje.... kogos " tez sie spotyka , ale takim ludziom to raczej wszystko przeszkadza . Ja wiem jedno , ze ulatwiaja zycie i psu i wlascicielowi , szczegolnie w takiej rasie gdzie dlugi wlos jest wymagany na wystawie . A wystawa to przeciez nie tylko zabawa dla wlasnej satysfakcji czy meczenie jak niektorzy uwazaja ,lecz wymog do uzyskania uprawnien hodowlanych , ale tego nie przetlumaczy sie tym , ktorzy uwazaja ze maja psa rasowego , ale bez papierow , bo to egoizm .. itp. . Pumilo :p Twoje ostatnie zdanie jak i to co powyzej uwazam za podsumowanie dyskusji o ubrankach :eviltong: i moje psy tez obchodza urodziny , maja swoje torty z psich przysmakow bo je kocham i sa czlonkami mojej rodziny . :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 renia.....kobietko kochana:loveu: widzę że myślisz logicznie i mnie zrozumiłaś:multi: ja nie osądzam nikogo!!! ubieramy sowje pociechy, ułatwiamy im życie tak by one miały jak najwięcej radosci z niego. Ale pod tymi ubrakami są nasze małe pieski....i to one są najważniejsze...nie ubranka. Z sunienkami czy płaszczykami a nawet bez nich to psy są nam najbliższe. Ludzie oceniają psa a nie różową sukienkę..... pumilo2, [QUOTE]Ale o jakich złotych klatkach mówisz? Gdzieś tu w ogóle była mowa o [B]separowaniu[/B] psa od człowieka? [/QUOTE]dobre [IMG]http://e-psy.pl/images/smiles/smieszne.gif[/IMG] czy ty w ogóle wiesz co to znaczy złota klatka???? to była pewna metafora....złota katka to nie koniecznie miejsce...chodziło mi o dobrobyt jakim otaczamy psa. A samo słowo "pan" to my ale bez tego dobrobytu. [QUOTE]W dzisiejszych czasch człowiek jest tylko egzystującą [COLOR=red][B]jednostką[/B][/COLOR]..." a tu już nie wiem, o co chodzi- chyba zawsze człowiek był egzystującą jednostką:evil_lol: [/QUOTE] zwróć uwagę na słowo "jednostką".....to kluczowe słowo. Nie wiem jak nie którzy ale ja zauważyłam że wiele osób(w czasach współczesnych) staje się [U]tylko[/U] jedostką! Nie tworzymy już społeczności powiązanej silnie i niezależnej od siebie. Liczą się tylko nasze własne "interesy". A pies jest jedynym z niewielu stworzeń dla którego nie liczy się nasz majątek ani uznanie wśród ludzi. On pozostał w swojej pierwotności piękny! Dlatego obdarzamy go tak wielką miłością....Chcemy go kochać najlepiej..okazujemy mu to każdego dnia. Kupujemy prezenty, dajemy buziaki itp. lora założyła ten wątek w dziale "shih tzu" a nie w dziale "ankiety". Więc każdy może wygłosić swoje zdanie. Jeśli ktoś dobrze wczytał się w moje posty powinien wiedzieć że nie krytykuje takiego ubierania w muszki rózowe sukinenki itp. Ale chciałabym żebyśmy pamiętali o pewnym dystanie....i popatrzyli na pieska jako na przyjaciela....kolor sukienki nie musi pasować do koloru naszych oczu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chemicalo Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 [quote name='Mokka']No cóż, mogę tylko powiedzieć - łomatko :roll: . Jeżeli MTV jest dla Ciebie głównym źródłem wiedzy, to pogratulować...[/quote] [COLOR=black]Eche...[/COLOR] [COLOR=black]Więc twierdzisz, że napisałam:[/COLOR] [COLOR=black]"MTV jest dla mnie głównym źródłem wiedzy"?[/COLOR] [COLOR=black] [/COLOR] [COLOR=black]A teraz proszę Cię o wskazanie mi konkretnego postu i TEKIEGO zdania.[/COLOR] Ja sama nic takiego nie mogę znaleźć. Może jestem ślepa? A może to ktoś inny ma halucynacje?[COLOR=black][/COLOR] :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renia13 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Bblue .. rzadko tu pisze , czytam wiecej , ucze sie od tych madrzejszych ode mnie , podslu****e i podpatruje , korzystam z rad czasem tych uprzejmych , czasem najzwyklej w swiecie zlosliwych ,pisze swoje spostrzezenia , nie zawsze madre :oops: ale Ty chba nie chcesz sie nic dowiedziec i szukasz zaczepki , tylko po co? to watek z pytaniem "czy ktos ubiera swoje pieski rasy ShihTzu" , kazdemu wolno miec swoje zdanie , kilka ciekawych wypowiedzi tu jest , ale te twoje do niczego mi nie pasuja . Moze lepiej tu posluchac tych doswiadczonych z wynikami hodowcow , a temat " klocmy sie , bo ja to lubie " zaloz gdzies indziej . :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lora Posted June 8, 2007 Author Share Posted June 8, 2007 [quote name='renia13']Bblue .. rzadko tu pisze , czytam wiecej , ucze sie od tych madrzejszych ode mnie , podslu****e i podpatruje , korzystam z rad czasem tych uprzejmych , czasem najzwyklej w swiecie zlosliwych ,pisze swoje spostrzezenia , nie zawsze madre :oops: ale Ty chba nie chcesz sie nic dowiedziec i szukasz zaczepki , tylko po co? to watek z pytaniem "czy ktos ubiera swoje pieski rasy ShihTzu" , kazdemu wolno miec swoje zdanie , kilka ciekawych wypowiedzi tu jest , ale te twoje do niczego mi nie pasuja . Moze lepiej tu posluchac tych doswiadczonych z wynikami hodowcow , a temat " klocmy sie , bo ja to lubie " zaloz gdzies indziej . :cool3:[/quote] Wielkie dzieki za madre słowa.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumilo2 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 W ogóle to wiem co to znaczy złota klatka i pojmuję to inaczej niż ty. Tu nie chodzi tylko o dobrobyt, ale i odseparowanie, wręcz więzienie. Złota klatka kojarzy mi się z Wersalem i to chyba poprawne skojarzenie. Ale i tak nie wiem co dobrobyt ma do rzeczy w tym temacie... Napisałaś "Czy pies zamknięty w złotej klatce będzie tak samo szczęśliwy jak z własnym panem????" No i właśnie- pies nie musi być od razu w złotej klatce, tzn. całe życie spędzać na poduszeczkach ze złotą nitką i unikać zabawy. Może być szczęśliwy mając na grzbiecie ładne ubranko [U][I]i[/I][/U] spędzając czas z właścicielem, który o niego dba. Nasze psy mają ładne posłanka, bo żyją w domu, w którym my żyjemy; niestety tylko dla twojej satysfakcji nie będziemy kłaść na podłogę worków po kartoflach, tylko coś, co wygląda estetycznie. Mi psy nie zastępują ludzi, mam rodzinę i przyjaciół - chyba nie jestem w tej kwestii osamotniona - cóż, każdy mierzy swoją miarą. Dystans, dystans, dystans - ale do czego? Do psa? Do siebie? Do ubranek, a może do posłanek?? Mówisz oczywiste rzeczy, że pies jest z człowiekiem związany i odwrotnie, że trzeba na psa patrzyć jak na przyjaciela (a kto nie patrzy?), tylko co to ma do tematu -skoro te ubranka w gruncie rzeczy nie szkodzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 nie mogę się rozpisywać...zaraz jadę do schroniska. Pies to przyjaciel człowieka....ale my zagłuszeni modą z krajów zachodnich zaczynamy ich naśladować. Ubranka nie szkodzą dopóki mamy pewnien umiar i dystans. Jeśli zaczniemy psy traktować jak zabawki które można przebierać..to wtedy jest ta "złota klatka" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lora Posted June 9, 2007 Author Share Posted June 9, 2007 Moja lorka niechodzi przez cały dzien w ubranku. Tylko nieraz jej zkładam. Najczesciej na impreze rodzinna. Lub jak ma urodzinki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 szczerze mówiąc sunie ubieram tylko w kokardkę... ...traktuję ją jak każdego innego psa którego mialam w życiu. chodzimy na spacery z których wracamy cali w blocie i rzepach. Ale mamy z tego ubaw...widzę ze jej się to podoba. Ale smutno mi się robi jak widze pieski które wychodza na spacer tylko na rekach u Pani. Łapami dotykają trawy jak tylko muszą zrobić siusiu. Za kolegów mają tylko rasowe pieski....za to jak podejdzie jakiś kundelek, właściciele zaczynają go przeganiać....pewnie dlatego że brzydki. pumilo2, w twojej wypowiedzi zgadzam sie z jedym zdaniem [QUOTE]Napisałaś "Czy pies zamknięty w złotej klatce będzie tak samo szczęśliwy jak z własnym panem????" No i właśnie- pies nie musi być od razu w złotej klatce, tzn. całe życie spędzać na poduszeczkach ze złotą nitką i unikać zabawy. Może być szczęśliwy mając na grzbiecie ładne ubranko [U][I]i[/I][/U] spędzając czas z właścicielem, który o niego dba. [/QUOTE] no właśnie!!! to jest ten dystans który jakoś nie mogłaś zrozumieć. Dopóki traktujemy psy jako żywe czujące istoty to możemy je przebierać. Ale przyzanm się szczerze ile razy widze przebranego psa widzę jak traktują go właściciele...jak lalkę która można przebrać. W busie...40st C. A babka ubiera swojego yorka w czapeczke w kratkę....sama rozebrana do minimum a pies topi się w tonie ciuszków. Nawet buty miał na sobie...a kochana pańcia w japonkach(!) Jak tylko ją upomniałam że pies może dotać udaru słonecznego to tak mnie zjechała.... To jest jeden przykład z wielu... [QUOTE]Dystans, dystans, dystans - ale do czego? Do psa? Do siebie? Do ubranek, a może do posłanek??[/QUOTE] polecam książki Gombrowicza.... już nie wiem jak ci to wytłumaczyć...w jeden wypowiedzi potwierdzasz moje zdanie...ale zaraz potem zaznaczasz ze je nie rozmumiesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumilo2 Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 Temat jest o ubrankach, nie o relacjach między plastikowymi paniusiami a psami. Wniosek jest prosty. Ubierać można, jak to w jakiś sposób nie zagraża zdrowiu psa, dlatego: w zimie kubraczek, przy okazji ładny -w porządku, siateczkowy kombinezon, żeby pies się nie brudził- OK, dżinsowa mini w upał- niekoniecznie. I nad czym tu snuć filozofie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lora Posted June 9, 2007 Author Share Posted June 9, 2007 Zeby było jasne. Niejestem pania która nosi pieska na rękach w tonie ubranek. Lorke traktuje jak członka rodziny. Od małego umnie w domu zawsze był pies, niekoniecznie rasowy. Teraz mam swoja rodzine i tez chce zeby synek uczył sie opiekowac psem. Jak ubiore psa w wygodne ubranko i przewiewne to chyba nie jest zbrodnia. Wiem ze popyt na te ozdobne ubranka rosnie. Nawet na wystawach sa stoiska z takimi ubrankami i ludzie je kupuja. Sama widziałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 [quote name='pumilo2']Temat jest o ubrankach, nie o relacjach między plastikowymi paniusiami a psami. I nad czym tu snuć filozofie?[/quote] już wcześniej pisałam [quote name='rotek_'] lora założyła ten wątek w dziale "shih tzu" a nie w dziale "ankiety". Więc każdy może wygłosić swoje zdanie. .[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renia13 Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/Je%C5%9Bli%20zaczniemy%20psy%20traktowa%C4%87%20jak%20zabawki%20kt%C3%B3re%20mo%C5%BCna%20przebiera%C4%87..to%20wtedy%20jest%20ta%20"]Jeśli zaczniemy psy traktować jak zabawki które można przebierać..to wtedy jest ta "złota klatka"[/URL] w ubiglym roku zwrocila sie do mnie pewna osoba o uszycie ubranka dla psa , bo nie przetrzyma zimna .. taka schroniskowa bidula , boksiopodobny , wiec nie rasowy a na dodatek duzy pies . Uszylam dla niego kombinezon i wiem ze pies byl szczesliwy , bylo mu cieplo , zaczal weselej na zycie spogladac , nawet jak pisaly tu dziewczyny na dogo nie chcial sobie go dac sciagnac ...i takie wlasnie nieszczescie spotyka te ubrane psiaki ????? i czy naprawde tak bardzo szczesliwy jest Twoj pies , Rotek_ ? [URL="http://www.dogomania.pl/forum/chodzimy%20na%20spacery%20z%20kt%C3%B3rych%20wracamy%20cali%20w%20blocie%20i%20rzepach.%20Ale%20mamy%20z%20tego%20ubaw...widz%C4%99%20ze%20jej%20si%C4%99%20to%20podoba."]chodzimy na spacery z których wracamy cali w blocie i rzepach. Ale mamy z tego ubaw...widzę ze jej się to podoba.[/URL] szczegolnie kiedy potem trzeba te dziady powyciagac , psa wysuszyc , uczesac ..itd.. Ja mysle ze jednk my mamy wiekszy ubaw kiedy ubrany psiak , chodzi na spacery nie zaleznie od pogody , miejsca i pory roku , biega i bawi sie z napotkanymi na spacerze pieskami ( oczywiscie nawet jesli sa to kundelki , byle nie chore i nie zapchlone ..) a wracajac do domu jest suchy i czyty . I wcale nie wazne czy to ubranko jest w stylu najprosciej uszytego kombinezonu , czy tez z ozdobami nawet w formie dresiku czy sukienki , jesli jest ladny i spelnia swoja funkcje . na tekiego psa mozna patrzec z podziwem bo to sa wlasne te kochane , zadbane i radosne . [URL="http://www.dogomania.pl/forum/Wiem%20ze%20popyt%20na%20te%20ozdobne%20ubranka%20rosnie."]Wiem ze popyt na te ozdobne ubranka rosnie.[/URL] i bardzo fajnie bo takie ubranko jesli nie krepuje ruchow psiaka to fajna , ladna i zabawna rzecz i co to komu przeszkadza ? :mad: tu sie klania troche wiecej tolerancji ;) z ktora niestety u nas jest na bakier :2gunfire: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 ubierac można..ja nie ma nic przeciwko temu. A swoja sunie wcale nie meczę... Sama wskakuje w trawy ....taka mała wariatka. Do czesania jest przyzwyczjona więc spokojnie czeka az po spacerze jak i przed zostanie uczesana...poprostu sobie zasypia. Ma króciutą sierść więc za dużo badziewia jej sie nie naczepia. płaczyk jej zakładam na jesien gdy jest mokro i na zime bo marznie. Mój pies nie żyje jak neardentalczyk. Wiadomo shih tzu ma inne potrzeby niz kundelek ktoy ma podszerstek...ale wyciągam ja na spacer...oczywście przystosowane do niej. Ja jestem osobą aktywną więc nie biorę suni na każdy spacer...bo padlaby. Np ostatnio byłam na 36 km spacerze po gorach. do domu wróciłam przed północąnie bralam suni bo wiedziłam ile może przejść. Luna nie śpi na worku od kartofli:evil_lol: Też ją ubieram... Nie chce żebyście pomyślały ze Luna to bieda jest bo jej pani żyje w jakieś wiosze zabitej deskami:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chemicalo Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 [quote name='renia13']Bblue .. rzadko tu pisze , czytam wiecej , ucze sie od tych madrzejszych ode mnie , podslu****e i podpatruje , korzystam z rad czasem tych uprzejmych , czasem najzwyklej w swiecie zlosliwych ,pisze swoje spostrzezenia , nie zawsze madre :oops: ale Ty chba nie chcesz sie nic dowiedziec i szukasz zaczepki , tylko po co? to watek z pytaniem "czy ktos ubiera swoje pieski rasy ShihTzu" , kazdemu wolno miec swoje zdanie , kilka ciekawych wypowiedzi tu jest , ale te twoje do niczego mi nie pasuja . Moze lepiej tu posluchac tych doswiadczonych z wynikami hodowcow , a temat " klocmy sie , bo ja to lubie " zaloz gdzies indziej . :cool3:[/quote] [COLOR=black][FONT=Arial]Nie szukam zaczepki, nie lubię się kłócić, ale lubię dyskutować i bronić swojego kiedy wiem, że mam rację.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]A jeśli ktoś inny na siłę szuka zaczepki, to ja reaguję tak samo.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Poza tym jak widzę ludzką głupotę, to zbiera się we mnie taka złość, że mam ochotę wszystko wygarnąć. Przykro mi, ale żadne głupie uwagi na nic się nie zdadzą, bo mnie to po prostu nie rusza.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]A jeśli chodzi o inne wypowiedzi trochę odbiegające od tematu, to jak już wcześniej napisałam, po prostu bronię swojego.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Dlaczego kierujesz tą wypowiedź do mnie, skoro to Mokka zaczęła odbiegać od tematu? Czy ja nie mam prawa się bronić? Mam. I jestem pewna, że gdybyś była na moim miejscu też byś tak reagowała.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Oczywiście, że słucham wypowiedzi bardziej doświadczonych ode mnie, ale swoje zdanie posiadam i mam pełne prawo powiedzieć je głośno. Bez żadnych uwag ze strony innych, prawda?[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Czy widziałaś, żebym skrytykowała to co powiedziałaś? Nie. Ja szanuję Twoje zdanie i zdanie innych. Więc dlaczego Ty nie szanujesz mojego?[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]I to właśnie pisząc coś takiego udowadniasz, że to Ty lubisz się kłócić.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Bo takie pisanie to szukanie zaczepki. Bo gdyby Cię kłótnie nie obchodziły, zostawiłabyś to wszystko w spokoju i dała nam podyskutować.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial]Bo my się nie kłócimy, tylko rozmawiamy i wypowiadamy swoje zdanie. Możesz pisać co chcesz, ale bez krytykowania wypowiedzi innych. Możesz się z nimi nie zgodzić, możesz to napisać, ale bez pyskówki. Bo mówiąc "po chłopsku" to się nazywa chamstwo.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][FONT=Arial][SIZE=2]Bo może ja piszę jakimś niezrozumiałym językiem i wszyscy odbierają to inaczej. Jeśli tak, to proszę napisz mi to, a postaram się poprawić. Tylko bez czegoś takiego jak mogłam zobaczyć wyżej.[/SIZE][/FONT][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted June 13, 2007 Share Posted June 13, 2007 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=30336"][B][SIZE=4][COLOR=black]pies zabawka?[/COLOR][/SIZE][/B][/URL] to był tytuł tego wątku... jak ktoś chce można poczytać.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jenifer Posted June 15, 2007 Share Posted June 15, 2007 Ja uzywam ubranka( cienkiego z nieprzemakalnej tkaniny) dosyc czesto, by chronic psiaczka przed pobrudzeniem i zmoczeniem.Niestety tutaj gdzie mieszkamy deszcz to normalka, jak kilka dni nie pada to wydaje sie dziwne. pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewad Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 To jest pies Reni13 na spacerze nad morzem, wiele kilometrów już przemierzył ubrany stosownie do okazji, po powrocie do domu bardzo łatwo rozczesać mu włos, ma w tej chwilii zaledwie 16 miesięcy i na swoim koncie IIBOG, 2xCWC, BOB, NPwR, zawsze doskonały, czy nadal jest sens dyskutować o potrzebie ubierania psa?? Przecież to nie chory wymysł, a potrzeba chwilii. Ja też wolę mieć spodnie niż gołym tyłkiem w pokrzywy się ładować [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/42/8968a32d6959f50c.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aisa_ Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 [quote name='Ewad'] czy nadal jest sens dyskutować o potrzebie ubierania psa?? Przecież to nie chory wymysł, a potrzeba chwilii. Ja też wolę mieć spodnie niż gołym tyłkiem w pokrzywy się ładować [URL="http://www.fotosik.pl"][/URL][/quote] Ależ oczywiście, masz rację! My tylko staramy się wytyczyć granicę pomiędzy praktycznymi przyczynami ubierania psa, a ludzkimi wymysłami typu sukienki ślubne i jeansy. I dyskusja się skończyła jakieś 2 miesiące temu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lonka Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 [quote name='Ewad']To jest pies Reni13 na spacerze nad morzem, wiele kilometrów już przemierzył ubrany stosownie do okazji, po powrocie do domu bardzo łatwo rozczesać mu włos, ma w tej chwilii zaledwie 16 miesięcy i na swoim koncie IIBOG, 2xCWC, BOB, NPwR, zawsze doskonały, czy nadal jest sens dyskutować o potrzebie ubierania psa?? Przecież to nie chory wymysł, a potrzeba chwilii. Ja też wolę mieć spodnie niż gołym tyłkiem w pokrzywy się ładować [url]http://images23.fotosik.pl/42/8968a32d6959f50c.jpg[/url] [/quote] Renia a czemu sie nie pochwalilaś że Morganek BOG2 zajął:mad:Gdzie tak poszalalaś?:cool3::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewad Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 [quote name='lonka']Renia a czemu sie nie pochwalilaś że Morganek BOG2 zajął:mad:Gdzie tak poszalalaś?:cool3::loveu:[/quote] źle się wyraziłam, chodziło mi o BIS szczeniąt, a nie o grupę, zresztą pies nie jest mój, więc pomyłki są dopuszczalne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shagi Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 :smilecol:Hejka...Ja nie ubieram mojego psiaczka ponieważ ma dużo futerka mimo że ma dopiero 4 miesiące.W końcu to Tybetański piesek a w Tybecie jest zimno!!! Ja :loveu:mojego pieska!!! I wogle rase Shih-Tzu!!!:grins: Często wychodze z moim pieskiem!!!:painting::Dog_run:jest niegrzeczny gdy puszczam go ze smyczy!!!WSZĘDRZIE BIEGA I JAK CHCE GO ZŁAPAĆ UCIEKA!:kociak:kotów jeszcze nie widział:wolfie:ale zato czesto się spotyka z psami:dog:!!! Jak go dostałam to byłam taka szczęśliwa:cool2::sweetCyb:W tym roku to była jego pierwsza gwiazdka:tree1:!!!Dostał prezent!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiaaak Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 A ja mojego piesia będę ubierać, znaczy kombinezon w czasie brzydkiej pogody, wtedy się piesek brudzi, łapki i brzuszek cały no i włos się tak nie niszczy. Mój Maxi też ma 4 miesiące :loveu: A w shih tzu to się zakochałam, jak mi się uda tate przekonać to kolegę kupie maluszkowi :loveu: hihihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
renia13 Posted January 9, 2008 Share Posted January 9, 2008 Shagi , nie watpie ze kochasz swojego pieska , bo ja tez i to bardzo .:eviltong: dlatego go wlasnie ubieram :loveu:. Czy wracajac ze spaceru myslisz ze pies jest szczesliwy kiedy jest mokry? oblepiony blotem albo sniegiem tak ze isc nie moze ? ...:p [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/102/a2fe1cc22decdff8.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/137/20ba8f7de1c4ef93.jpg[/IMG][/URL] pozdrawiamy milosnikow shih tzu:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DżekiB Posted January 10, 2008 Share Posted January 10, 2008 [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/1524/2012200728wa1.jpg[/IMG] [IMG]http://img132.imageshack.us/img132/1449/0411075cq5.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/6697/201120076cb9.jpg[/IMG] ja tez ubieram mojego psiaka - kombinezony może nie sa takie fajne jak Reni ale ja moge tylko liczyc na miejscowa krawcową która szyła takie cos pierwszy raz. [URL]http://www.dogomania.pl/gallery/412/46/5246.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.