Jump to content
Dogomania

Aza - już nie najsmutniejsza ONka jaką w życiu widziałam .Ma wymarzony dom !!!


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 128
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Słuchajcie, gdyby trzeba było dalszej specjalistycznej diagnostyki oczu mogę załatwić namiary na sprawdzonego psiego okulistę w Lublinie, leczył sunię mojej cioci - bardzo go zachwalała. A bliżej jakbyście nadal szukali możecie w Rzeszowie sprawdzić weta Canis na krajobrazowej - moja Franka miała bardzo duże problemy z trzecią powieką, ciągle jej te grudki zeskrobywalismy u innego weta i sprawa się non stop odnawiała, ręce nam już opadały bo nie wyobrażaliśmy sobie tak męczyć psa non stop, pojechaliśmy do Canisa, dostała jakieś leki i jest spokój już parę lat.

Link to comment
Share on other sites

Karola zapewne masz na myśli doktora Balickiego z Lublina, ja jeździłam do niego z naszą Matyldą Orzechowską, pamiętacie ? wet super i bardzo pro-psio-schroniskowy ;)
A i Canisów znam bo niedaleczko mieszkałam i leczyli mi dziadka Poldka przez dwa lata na wszystkie choroby świata ;)

Link to comment
Share on other sites

Witam witam :)
U nas w porządku. Jeszcze się boimy głośniejszych dźwięków, przejeżdżających samochodów, a nawet ciągnącej się linki po trawie. Do nas w domu się przyzwyczaiła (wiadomo do kogo najbardziej :P ) ale te relacje dalej są na zasadzie radości i strachu. I standardowo moje pantofle i buty są najsmaczniejsze :) Powoli wychodzi z niej cwaniara. Muszę Wam kiedyś nagrać filmik jak reaguje na mój widok np. jak wracam z pracy.
Co do zdrowia to kończymy antybiotyki i czekamy na kolejną wizytę u weta. A co do okulisty w Lublinie to myślę że się możemy skusić w najbliższej przyszłości bo sam już się rozglądałem za takimi klinikami.

Link to comment
Share on other sites

Trochę nas tu nie było ale już piszemy ;) Na sylwestra się nie widzieliśmy bo przecież w pracy "fajnie jest", ale z tego co mówili rodzice to przez chwilę był strach i potem wszystko ok. Sunia powoli mniej się boi otoczenia. Przed autami już tak nie ucieka i pod ogrodzeniem za nimi biega. Nie pozwala sobie bez powodu na siebie szczekać :D Jak psiak jest chętny do zabawy to i ona wesoło skacze, ale gdy któryś na nas krzyczy to my krzyczymy głośniej :) Ogólnie to nabieramy wagi i siły, choć siły nie brakuje szczególnie jak pojawiają się sarny na horyzoncie. I uwielbiamy spacery, jak tylko otwierają się drzwi na zewnątrz to pierwsze co to sprint pod bramkę. Niedługo wizyta u weta, a po sprawach sterylkowych będziemy się starać o specjalistyczną diagnozę wzroku.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Jesteśmy :) Bez większych zmian u nas. Zdrówko w porządku. Specjalistka od wyścigów na 1/4 ogrodzenia - Ira, w piątek została pomyślnie wysterylizowana.
I taka to jestem pogodzona z losem:

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Bp5MBo6iaoY/UyWFataMHWI/AAAAAAAAAgE/4e6rOw6d9xo/s512/IMG_20140315_125328_243.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6l-mTaVT9Oo/UyWFX4MDM5I/AAAAAAAAAf8/95QaiVxrGYo/s512/IMG_20140315_125233_687.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

och Żabo jak dobrze że jesteś, - to teraz Ira jest ? ładnie.
Czemu piszesz że bez zmian ? nie otworzyła sie więcej ? jak sie zachowuje i jak do domowników, napisz coś więcej bo jestes bardzo oszczędny w słowach :diabloti:. Dobrze że juz po sterylizacji to będzie spokój. A jak oczka ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...