Jump to content
Dogomania

Aza - już nie najsmutniejsza ONka jaką w życiu widziałam .Ma wymarzony dom !!!


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 128
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Byliśmy wczoraj w innym gabinecie ale tam nie usłyszałem że słabo widzi. Zauważyli to samo co u poprzedniego weta ze zmianami w oczach. Na trzeciej powiece ma "grudki" które podrażniają oczy przy mruganiu. Daje jej krople i maść do oczu żeby złagodzić skutki podrażnienia ale najlepszym rozwiązaniem jest oczyszczenie powiek poprzez zabieg, co będzie trzeba szybko zrobić. Jutro kolejna wizyta u pierwszego weta, już z wynikami badań.
Ogólnie jeszcze się boi wszystkiego, ale z dnia na dzień coraz bardziej cieszy się na mój widok. Jak biega po ogrodzie to jest trochę problem żeby ją złapać bo mimo wszystko boi się podejść bliżej. Ale już na smyczy sama podchodzi i sprawdza nosem czy ja to ja :)
Przy badaniach, grzebaniu w oczach i myciu jest grzeczna ale to chyba raczej ze strachu. I nowa nowość, strach przed schodami i śliskimi powierzchniami (panele, płytki w domu i gabinetach), za cholerę nie pójdziemy... Więc jak przystało na księżniczki, jeszcze nosimy :)

A oprócz tego że chciała zjeść wchodzącą i wychodzącą panią pracującą w gabinecie to ok ;)

Link to comment
Share on other sites

Aza leżała wciśnięta w kozetkę, ja stałem przy niej. Kobieta wchodziła do gabinetu kilka razy w trakcie badań. I raz przechodząc przed kozetką Aza wystrzeliła jak petarda w jej stronę i było słychać tylko kłapnięcie zębami. Gdyby przechodziła trochę bliżej pewnie trzeba by było szyć fartuszek :) Zacząłem się z niej śmiać ale w sumie to śmieszne nie było:)

Link to comment
Share on other sites

no bo tak sobie myśle, jak ona brykała z Ogim, no musiała coś widzieć...zreszta wzrok nie jest psu do szczęścia potrzebny;), najwazniejszym zmysłem jest węch, a ten chyba działa bez zarzutu ;)
Pamiętasz mojego Poldka orzechowskiego? przez pierwsze dwa tygodnie u mnie wyszły z niego wszystkie możliwe choróbska na jakie może chorować pies...a po kilku miesiącach biegał jak szalony z mordą uchachaną od ucha do ucha..zakochany w swojej pańci , czyli we mnie ma się rozumieć :D
Żaba , będzie dobrze, na pewno możesz liczyc na wsparcie w finansowaniu leczenia ze strony naszego Stowarzyszenia ;)

Link to comment
Share on other sites

Dziwne są te jej oczęta, na rogówce lewego oka centralnie na środku ma coś podobnego kształtem do "pajką", na prawym mniejsza część, niby jakieś zwyrodnienia, wada genetyczna... Sam już się w tym gubię... Zobaczymy co pan wet powie jeszcze raz po ich dokładniejszym przebadaniu. A jeśli będzie taka potrzeba to pójdziemy do człowiekowego okulisty bo dzisiaj taką ofertę dostałem :)
Majuska, tak właśnie słyszę że to nie koniec świata dla psa, ale jak widzę czasami jak ta głowa już na coś wpadnie to aż moja boli.

Link to comment
Share on other sites

I po wizycie.

Opis:
stan ogólny dobry, błony śluzowe różowe i wilgotne, węzły chłonne podżuchwowe niepowiększone, niewielki śluzowo - krwisty wypływ z pochwy, zmętnienie / zwyrodnienie soczewek obu oczu ze zrostem przednim tęczówki w oku lewym - zaćma soczewki uniemożliwia badanie dna oka, odruch źrenic prawidłowy, obecne grudki chłonne na dogałkowej powierzchni spojówki trzeciej powieki, grudkowe zapalenie trzeciej powieki, przewody słuchowe ze średniego stopnia obrzękiem i przerostem - obecna wydzielina zapalna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majuska']a ten wypływ z pochwy, to skąd może być, czy to nie jest jakaś pozostałośc po niedawnej ciąży i porodzie ?[/QUOTE]

Justynka tak sugerowała że ona w końcówce połogu jest i to ma samo minąć. A są wyniki z badania krwi i wymazu ?Jaka dalsze procedura ?
Żabo przypominam żebyś zbierał faktury bo to będzie podstawą do rozliczeń.

Link to comment
Share on other sites

Poród na pewno był i to całkiem niedawno. Teraz się oczyszcza. W krwi i wymazach nic nie wyszło :) Troszkę powiększona śledziona ale to po jakimś stanie zapalnym. Na wszystko są leki, krople do oczu, uszu, antybiotyk i osłona. Na koniec stycznia kolejna wizyta kontrolna, ale też szczepienia i przygotowanie pod sterylke.

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie głowa ciężka... Niby wszystko się układa ale niepokój i stres jest u nas obojga. Znaki zapytania co do wzroku wciąż są. Ale ciężko jest mi sobie wyobrazić że ją Wam oddaję.

Zdjęcia z dzisiejszego spaceru.

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-d3pUG0C0rho/UrncD1ZE3QI/AAAAAAAAAec/q4R2eTPAEDU/s512/IMG_20131224_140958_346.jpg[/IMG]



[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-N61qSk_Rw9w/UrncID069NI/AAAAAAAAAes/LRCOFIq8okY/s640/IMG_20131224_144429_956.jpg[/IMG]



[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sJGEYN4K9_c/UrncF_6-VMI/AAAAAAAAAek/sVpPfVNZiwA/s640/IMG_20131224_141602_486.jpg[/IMG]

Szczęścia w oczach jeszcze nie widać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...