Jump to content
Dogomania

Omar za TM (*), Niko - MA DOM :)


andzia69

Recommended Posts

No i co?

Jak tam z kondycją, zdrowiem i postepami, lub brakiem postępów ;)

 

Jestem po kolejnej rozmowie z Magdą ...

Przepraszam, że po poprzedniej nic nie napisałam, ale nie było specjalnie o czym pisać, a poza tym Ewa mnie wyręczyła ;)

Trochę żałuję, że Magda jak twierdzi sama nie ma czasu na pisanie przynajmniej na FB o tym, jak się sprawuje Niko :(

Ja jestem laikiem w dziedzinie behawiorystyki, a pracę z psem agresywnym znam tylko trochę w teorii.

Staram się dosłownie przytaczać słowa Magdy, aby niczego "nie przekręcić" i zawsze dopytuję, jeśli coś nie jest dla mnie jasne.

Mimo to pojawiają się pytania np. na wydarzeniu na FB w stylujak Magda pracuje z Niko ? po co robi to czy tamto ? a dlaczego tak a nie inaczej ? , na które trudno mi odpowiadać.

Dlatego doszkoliłam się trochę ;) i uprzedzając ewentualne kolejne pytania, zafunduję Wam odrobinę teorii ;)

Magda w pracy z Niko stosuje Skinnerowskie warunkowanie instrumentalne ;)

Jak pewnie wiecie, WARUNKOWANIE to forma uczenia się, która polega na modyfikowaniu częstotliwości pojawiania się jakiegoś zachowania poprzez jego nagradzanie lub karanie. Właśnie tak Magda pracuje z Niko. Używając określenia "warunkuje go na siebie", miałam na myśli, że Magda stara się, aby Niko zaniechał niewłaściwych zachowań, o których była tu mowa, na początek wobec Niej, nagradzając go za każdym razem, gdy tego nie zrobi w sytuacjach, które do tej pory powodowały atak (tzn. gdy zaczynała biec lub podnosiła rękę ze smyczą lub szmatą). Innymi słowami to się nazywa "odczulanie". Ćwiczenia pokazane na zdjęciach nie mają z tym związku. Są okazją do rozładowania energii, ćwiczenia posłuszeństwa, zacieśniania więzi między Magdą a Niko. Według Niej Niko bardzo lubi COŚ robić. Nie potrafi bawić się z innymi psami, ale z człowiekiem bardzo chętnie podejmuje współpracę. Mało tego - Niko bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem i szuka go. Oczywiście nie z pierwszym lepszym, którego spotka na swojej drodze, ale z takim, którego zna i uznaje za "swojego". Lubi też kontakt fizyczny, głaskanie, mizianie.... Ot taki paradoks ;)

W ostatnim okresie zdarzyło się jakieś 2-3 razy, że w czasie takich zajęć powiedzmy "sportowych" Niko nakręcił się i próbował złapać Magdę za rękę. Wystarczyło jednak ostre "NIE" i odpuszczał. Magda cały czas twierdzi, że małymi kroczkami, ale jednak Niko robi postępy :)

 

W/g Magdy kondycyjnie nie jest z nim tak źle, choć na pewno nie nadaje się do "sportów wyczynowych" ;)

Kończy mu się preparat na stawy i pilnie potrzebuje zabezpieczenia przeciw kleszczom

Co myślicie o tabletkach BRAVECTO ???

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Tak ,jest niedrogi i skuteczny,choć wiadomo zawsze zależy od warunków i psiaka...

Też nie stosowałam BRAVECTO,ale jeżeli jest potrzebne to uważamy ,że trzeba kupić.

 

Też tak myślę i już poczyniłam ku temu odpowiednie kroki ;)

 

A teraz mała sesja zdjęciowa, która m.in. pokazuje, że Niko coraz lepiej funkcjonuje w stadzie :)

Jest zrelaksowany i spokojny. Magda zaczyna darzyć go już pewnym zaufaniem.

Pozwala mu biegać wolno, bez smyczy zarówno wśród psów jak i wśród pracowników.

Powoli dojrzewa w Niej myśl, aby spróbować stopniowo uwalniać Niko także z kagańca ... (na razie to jeszcze kwestia przyszłości )

 

914a8c18c5f2.jpg

 

936a5db6f4c2.jpg

 

Szukaj mnie ;)
 

a9800482e7f5.jpg
 

f23595cd0026.jpg

 

d6ec48508b4a.jpg
 

Niko - błotniarka stawowa ;)
 

97f6bf0bb16c.jpg
 

84aa39080546.jpg
 

eb753a604e89.jpg

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Niko bez kagańca w stadzie (nawet znacznie mniejszym) to byłby balsam. A w stadzie ludzkim to w ogóle :) czysta, organiczna przyjemność.

 

Atrakcji mu tam nie brakuje. Kąpiel dla psa w taki upał, to uciecha wielka. Szkoda tylko, że w kagańcu, ale tak widać musi być.

 

Wytrzymajcie jeszcze chwilkę ;)

Już niedługo zobaczycie Nico bez kagańca ;)

Ale póki co ciiiiicho sza ;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Słowo się rzekło...  ;)

 

9e70580eb60e.jpg

 

b524d1bb0472.jpg

 

f44e27dd4102.jpg

 

13d351b3ece0.jpg

 

Jeszcze tylko dodam, że Niko jest również wypuszczany bez kagańca na wybieg z innymi psami (oczywiście nie ze wszystkimi, ale jest kilka takich, z którymi koegzystuje bez żadnych zgrzytów ;) )
 

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Co tam? Piszcie choć raz na tydzień co tam u niego. Jak się da.

Nic nie narozrabiał. Mam nadzieję.

 

No niestety nie ;) Jak na złość grzeczny jak aniołek ;)

Ja chyba trochę nienormalna jestem, ale wolałabym, żeby Niko "pokazywał rogi"

Teraz może i powinien, bo wtedy p. Magda ma nad czym pracować

Boję się, że jak Niko pójdzie do kolejnego domu taki mało "opracowany" to będzie powtórka z rozrywki (tffffu, tffffu odpukać !!!)

A chętny się pojawił ;) Nawet dwóch ;) Ale jeszcze zbyt wcześnie, aby podejmować jakiekolwiek decyzje.

Pani Magda uważa, że najwcześniej można myśleć o adopcji Niko w drugiej połowie sierpnia. Zobaczymy, czy chętni wytrwają w postanowieniu ;) Poza tym musieliby wyrazić zgodę nie tylko na tradycyjną wizytę p/a, ale również wizytę zapoznawczą w hotelu, w czasie której spędziliby z Niko trochę czasu, a p. Magda mogłaby poobserwować ich wzajemne relacje. Mogliby wtedy również przejść przyspieszony kurs "obsługi" Niko ;)

 

Tymczasem nasz łobuz spędza czas trochę jak na wakacjach

Opala się, kąpie i "grilluje" ;)

Pani Magda jest zadowolona, ma do niego coraz większe zaufanie, co przekłada się na ilość czasu, jaką Niko spędza "na luzie" bez kagańca

 

63778e554124.jpg

 

Niko idzie się kąpać ;)
 

5cae5fc9f88e.jpg
 

e8f44fda7cad.jpg
 

1341cf77124d.jpg
 

e743002c7482.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Pięknie :) Tylko pytam .....Co to zmienia ? Marzena pytam ....Gostar wydał rzeczową opinię.To jest pies dla człowieka z charakterem !!!Uzasadniasz wydatki na S.O. ? Piękne zdjęcia z smycza w tle nie przemawiają ...Jaki postęp ? Grillowanie? ? Śmiech...Pokazywanie psa w takiej sielankowej atmosferze to błąd .Rozumiem intencje ale to błąd .

Link to comment
Share on other sites

A ja mysle, ze pokazywanie takich zdjec to dowod na to, ze pies wreszcie doczekal fajnych wakacji, na ktore zasluguje.Ze sie sprawdza na nowo, w okolicznosciach letniej kanikuly. Fotki wszak pokazuja zadowolonego, wyluzowanego Nikusia :) Wielki uklon dla p. Magdy za jej prace :) I wielka radosc dla nas, bo to sama przyjemnosc ogladac taka wersje naszego pechowca ... Bogdan, przeciez wiesz, ze zadna decyzja adopcyjna nie zostala podjeta, ani tez nie zostanie podjeta pochopnie. Jesli potencjalny chetny nie zrazi sie koniecznoscia poprzebywania z Nikusiem w Dzikiej Kepie, to mozemy miec nadzieje, ze jakas tam szansa dla na ich szczesliwe wspolbytowanie istnieje

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...