Jump to content
Dogomania

Kagance w Autobusach...


BORA

Recommended Posts

W zime mialam identyczna sytuacje,jechalam wieczorem poznym z mym Grubaskiem 136,bus prawie pusty.Grubas byl w halterze,bo kupienie porzadnego kaganca dla boksera nie jest łatwe:roll: poza tym on jest zupenie nieszkodliwy.no i niemily Pan kierowca nakazał mi opuszczenie pojzdu razem z "buldogiem" jak go okreslił na moja stanowcza odmowe wylaczyl silnik i zadzwonil na policje,niestety nie mialam zbyt czasu na nich czekac wiec udalam sie do kierowcy z prosba o podanie danych do zlozenia skargi.Zostalam wyzwana od gowniar,wariatek z psami i dowiedzialam sie ,ze jego dane nie sa cyt "dla takich jak ty":mad: oczywiscie natychmiats zlozylam skarge opisujac dokladnie zachowanie tego idioty i po wielu wymienionyc listach z Ztm otrzymalam przeprosiny i orzeczenie,ze przepisy nie normuja okreslenia kaganiec,zatem moj halter jest jak najbardziej dopuszczalny.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 286
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Flaire']No to są normalne kagańce, więc tak. Wstawiałam już kilkakrotnie zdjęcia Misi w takim kagańcu, ale chyba teraz nie znajdę... Mokka chyba ma te zdjęcia, więc może jak wróci ze Słowacji to Ci pokaże.[/quote]Znalazłam, co prawda nie moją Misię, ale właśnie Leona Mokki w takim plastikowym kagańcu. Jest lekki, bezpieczny na mrozie i, jak widać na załączonym zdjęciu, można się w nim łatwo szeroko uśmiechnąć! :-)

[IMG]http://www.std.org/~hania/kaganiec.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KaRa_TC']Ja mam do moich czekoladek metalowy kaganiec i kiedys jakas starsza pani mi zwrocila uwage,ze pies sie meczy w upale w kagancu a jechalam autobusem;)[/quote]
:lol: Kiedyś zakładałam taki kaganiec jak Tora zjadała wszystko na spacerach, łącznie z kupami i wszyscy podchodzili i kazali mi go zdejmować :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

wymiary:
długośc na dole(od nosa do środkowego paska)tam do zabezpieczenia w środku.
15 cm
długośc na górze:12cm
od zabezpieczenia w srodku do skórzanej osłony na nos.
nie bardzo wiem jak zmierzyc obwód w środku:oops:
znalazłam napis 4D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joaha']przepisy nie normuja okreslenia kaganiec,zatem moj halter jest jak najbardziej dopuszczalny.:evil_lol:[/quote]A mnie by gryzło sumienie, bo ja doskonale wiem, że halti to nie kaganiec i w tym przypadku kierowca miał rację. Oczywiście jego zachowanie to inna sprawa... Ale mnie się wydaje, że właśnie takie przypadki powodują, że potem już nawet ludzi z prawdziwymi kagańcami się czepiają. Więc ja specjalnej sympatii do Ciebie za to nie czuję. ;-)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam taki sam (jak na fotce przedstawionej przez Flaire), ale czarny i nie jestem zadowolona.
Mam też CHOPO dla dalmatyńczyka -jest za duży, ale Czata czasem w nim chodzi i w tym to dopiero ma dużo miejsca na pysk, wywieszony jezor i chyba nawet piłeczka by sie zmiesciła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joaha']W zime mialam identyczna sytuacje,jechalam wieczorem poznym z mym Grubaskiem 136,bus prawie pusty.Grubas byl w halterze,bo kupienie porzadnego kaganca dla boksera nie jest łatwe:roll: poza tym on jest zupenie nieszkodliwy.no i niemily Pan kierowca nakazał mi opuszczenie pojzdu razem z "buldogiem" jak go okreslił na moja stanowcza odmowe wylaczyl silnik i zadzwonil na policje,niestety nie mialam zbyt czasu na nich czekac wiec udalam sie do kierowcy z prosba o podanie danych do zlozenia skargi.Zostalam wyzwana od gowniar,wariatek z psami i dowiedzialam sie ,ze jego dane nie sa cyt "dla takich jak ty":mad: oczywiscie natychmiats zlozylam skarge opisujac dokladnie zachowanie tego idioty i po wielu wymienionyc listach z Ztm otrzymalam przeprosiny i orzeczenie,ze przepisy nie normuja okreslenia kaganiec,zatem moj halter jest jak najbardziej dopuszczalny.:evil_lol:[/quote]
buldog :evil_lol:
Oczekuję tego samego, przeprosin i mam nadzieję, że chociaż trochę zrobi mu się głupio i następnym razem będzie trzymał język za zębami :diabloti:
[quote name='Flaire']Znalazłam, co prawda nie moją Misię, ale właśnie Leona Mokki w takim plastikowym kagańcu. Jest lekki, bezpieczny na mrozie i, jak widać na załączonym zdjęciu, można się w nim łatwo szeroko uśmiechnąć! :-)

[IMG]http://www.std.org/~hania/kaganiec.jpg[/IMG][/quote]
Podoba mi się, nawet do psa kolorystycznie pasuje ;) ale musze przyznać, że nigdy takiego nie widziałam :oops:
Ciekawa jestem czy do tego by się przyczepił, bo pan wygłosił mi regułke (chyba jedyną jaką zna) że kaganiec to "skórzana lub druciana plecionka" a ten jest plastikowy :evil_lol:
Wiecie co, wydaje mi się, że ten pan się przygotował skoro znał regułkę ze słownika i pewnie nie jestem pierwszą osobą, którą wyrzucił z autobusu :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ASICA']wymiary:
długośc na dole(od nosa do środkowego paska)tam do zabezpieczenia w środku.
15 cm
długośc na górze:12cm
od zabezpieczenia w srodku do skórzanej osłony na nos.
nie bardzo wiem jak zmierzyc obwód w środku:oops:
znalazłam napis 4D[/quote]
Czytałaś moją wiadomość? Napisałam tam wymiary. Te wydają mi się jakby zupełnie nie pasowały. 4D to może być za duży, bo na moim było 2. Długość na górze 12, jeżeli to ta sama to u mnie jest 8...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']A mnie by gryzło sumienie, bo ja doskonale wiem, że halti to nie kaganiec i w tym przypadku kierowca miał rację. Oczywiście jego zachowanie to inna sprawa... Ale mnie się wydaje, że właśnie takie przypadki powodują, że potem już nawet ludzi z prawdziwymi kagańcami się czepiają. Więc ja specjalnej sympatii do Ciebie za to nie czuję. ;-)[/quote]
Halti, no może mój to też jest halti, bo ma kółeczko, ale ja go kupiłam jako kaganiec nylonowy...pudełka niestety nie mam, bo nie sądziłam, że się może przydać...
Jak ktoś nie lubi psów to sie przyczepi za byle co...nie widzicie tego?

Taka sytuacja kolejna, sprzątam po swoim psie...Kiedyś na porannym spacerze Tora była w trakcie robienia kupki i jakaś baba się na mnie rzuciła, że trzeba posprzątać...rozumiem gdyby widziała, że odchodzę z tego miejsca, ale pies jeszcze nie skończył, a ja trzymałam torebkę w ręce, żeby posprzątać. Mam wrażenie, że zawsze dostaje się tym uczciwym i niestety tym, któzy wyglądają młodo, bo do starszej osoby pewnie by się przyczepiła. Ale co ja mam zrobić jak mnie biorą za dziecko? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BORA']Taka sytuacja kolejna, sprzątam po swoim psie...Kiedyś na porannym spacerze Tora była w trakcie robienia kupki i jakaś baba się na mnie rzuciła, że trzeba posprzątać...rozumiem gdyby widziała, że odchodzę z tego miejsca, ale pies jeszcze nie skończył, a ja trzymałam torebkę w ręce, żeby posprzątać. Mam wrażenie, że zawsze dostaje się tym uczciwym i niestety tym, któzy wyglądają młodo, bo do starszej osoby pewnie by się przyczepiła.[/quote]Ja jestem starsza, zawsze sprzątam po swoich psach, ale przyczepiają się do mnie ciągle, właśnie w takich sytuacjach, jak opisujesz (czyli gdy stoję z torebką w ręku czekając, aż pies skończy).

Z drugiej strony, niemal równie często zdarza mi się sytuacja taka, jaka miała miejsce dzisiaj rano: kobieta, widzą mnie sprzątającą, robi wielkie oczy i mówi - mieszkam tu od 40 lat i pierwszy raz widzę, żeby ktoś sprzątał po psie.

I niestety, ale to wiele wyjaśnia...

Link to comment
Share on other sites

ja mam tak samo,podobno niezle się trzymam:evil_lol:
wiesz najbezpieczniej się przyczepić do kobiety i to młodej:angryy:
ja jak wyjde na spacer ze swoją dożyca i amstaffem to na 50% ktoś bedzie do mnie cos miał.(ostatni usłyszałam że mój pies nie powinien gapić się na przechodzących ludzi-bo jak ktoś się z nim zmierzy wzrokiem to pies się rzuci na niego!!!
wykrzyczał mi to fachowiec od psów.(moj pies jest stary i prawie slepy więc żeby coś zobaczyć musi się dobrze wpatrywać)
jak wyjdzie mój TZ to nikt mu uwagi nie zwróci choćby się z psem na srodku chodnika położył:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PALATINA']Ja mam taki sam (jak na fotce przedstawionej przez Flaire), ale czarny i nie jestem zadowolona.[/quote]A możesz powiedzieć, dlaczego (poza kolorem ;-) ?)

Ja dodam jeszcze na temat rozmiaru. Misia waży ok. 21 kg, więc nie jest bardzo dużym psem, natomiast kaganiec ma nr 9 (największy jest 10). Aby ten kaganiec na nią pasował, musiałam dorobić dziurki w rzemyku - inaczej byłby za duży, więc wyraźnie jest przeznaczony na większego psa (Mokka ma nr 10 i wiąże w rzemyku supełki, tym samym skracając rzemyk - są też nowsze kagańce tego typu z plastikowym, zatrzaskowym zapięciem - te są wygodniejsze i łatwiej je dopasować). W każdym razie, po takim dokładnym dopasowaniu, kaganiec spełnia wszystkie moje wymagania - no, może poza jednym: Misia nadal woli, gdy nie ma go na pysku ;-). Ale to po części kwestia przyzwyczajenia: Misia nosi kaganiec bardzo rzadko. Natomiast Leon, który jest psem ostrym i bez kagańca nie wychodzi z domu, kocha ;-) swój, a w każdym razie, wyraźnie mu on nie przeszkadza

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire']
Z drugiej strony, niemal równie często zdarza mi się sytuacja taka, jaka miała miejsce dzisiaj rano: kobieta, widzą mnie sprzątającą, robi wielkie oczy i mówi - mieszkam tu od 40 lat i pierwszy raz widzę, żeby ktoś sprzątał po psie.

I niestety, ale to wiele wyjaśnia...[/quote]
Taką sytuację też miałam ;) Powiedziała mi to kobieta, starsza, która była kiedyś w USA i mówiła, że tam to wszyscy sprzątają itd. Ona też ma psa i też sprząta i narzekała, że nikt nie sprząta.
[quote name='ASICA']ja mam tak samo,podobno niezle się trzymam:evil_lol:
wiesz najbezpieczniej się przyczepić do kobiety i to młodej:angryy:
ja jak wyjde na spacer ze swoją dożyca i amstaffem to na 50% ktoś bedzie do mnie cos miał.(ostatni usłyszałam że mój pies nie powinien gapić się na przechodzących ludzi-bo jak ktoś się z nim zmierzy wzrokiem to pies się rzuci na niego!!!
wykrzyczał mi to fachowiec od psów.(moj pies jest stary i prawie slepy więc żeby coś zobaczyć musi się dobrze wpatrywać)
jak wyjdzie mój TZ to nikt mu uwagi nie zwróci choćby się z psem na srodku chodnika położył:evil_lol:[/quote]
My kobiety zawsze mamy gorzej :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ASICA']szkoda że nie pasuje.
moze innemu psu kiedys się przyda?
mam nadzieje że na starośc nie zrobimy się dziwaczne:evil_lol:
wredne i zgryżliwe:diabloti:[/quote]
Nie wiem czy nie pasuje, tylko z tych wymiarów, które podałaś to wydaje się być za duży ;) Taki kaganiec najlepiej jak się przymierzy, bo ten, który mam to jest regulowany, zamawiałam przez internet i jest dobry ;)

Ja też mam taką nadzieję, że się nie zrobimy, starsi ludzie mają swoje stare nawyki i zasady i tacy właśnie są. Czasami spotykam miłe, starsze panie, więc możemy mieć nadzieję, że będziemy należały do tej miłej mniejszości :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

My mamy taki kaganiec:
[img]http://img395.imageshack.us/img395/7492/fiona41323miesicezm4fo.gif[/img]
mimo iz nie wygląda ale jest bardzo lekki. Pies moze spokojnie otworzyc pysk czy nawet zjesc smakolyki. I zaden kierowca co do kaganca sie nie przyczepi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PALATINA']Już powiedziałam - kilka postów wczesniej.
Jest za wąski, za płytki (i nie chodzi tu o zły rozmiar).[/quote]Wytłumacz? Większy rozmiar były szerszy - nie jestem pewna, co rozumiesz przez "za płytki" - jeśli dobrze rozumiem, to z kolei nie rozumiem, dlaczego kaganiec musi być głęboki... Rozumiem, że jest ważne, żeby przed nosem psa było dużo miejsca, ale do tego nie musi być głęboki kaganiec, tylko długi rzemyk... Podsumowując, ja jednak myślę, że rozmiar, który masz niekoniecznie jest "zły" - bo może jest to nawet rozmiar, który producent przewidział na Twojego psa - ale większy rozmiar miałby większe szanse spełniać Twoje wymagania. Np. na Misię "pasuje" nr 6 - i być może ktoś chciałby mi właśnie nr 6 sprzedać (mam taki akurat w domu, bo używałam go dla szczeniaka). Ale Misia nosi nr 9, który pasuje na nią troszkę luźniej niż ten na zdjęciu z Leonem. A jak widać na zdjęciu, Leon z szerokim otwarciem paszczy nie ma problemu.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam kagance metalowe w ktorych psy otwieraja swoje japki spokojnie nawet ziewnac moga:) Jeden jest z czech drugi od Pana Maszera:] ktory sprzedaje kagance na allgero i niektorych sklepach internetowych:] Nikt nigdy sie do mnie nie przyczepil...nie raz ludzie tylko mowia ze maja wielkie ic iezkie kagance...i sie myla fakt wielkie sa i takie powiny byc a nie sciskajace psu fafle ale za to nie sa ciezkie naparwde sa bardzo bardzo lekkie i bardzo wygodne.
foto.
[IMG]http://img355.imageshack.us/img355/273/obraz0074cj.jpg[/IMG]
[IMG]http://img323.imageshack.us/img323/5997/obraz0031rx.jpg[/IMG]

Tez srebry z czech czarny Polski.
Maszer ma w swojej ofercie kagance na bardzo duzo ras ..dopasowane..i mozna np. sobie wybrac na bagla mam np. amstafa suke:]
tu link do sklepu z kagancami (ma wiecej niz w tym sklepie trzbe sie poprostu skontaktowac)

[URL="http://img355.imageshack.us/img355/273/obraz0074cj.jpg"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Kilkanascie lat temu, kiedy zyla jeszcze moja suczka ONka, czasami jezdzilam z nia autobusami, zawsze byla w kagancu - metalowym. Kiedys byl w autobusie spory tlok i jak wysiadalysmy, uderzyla tym kagancem ( zupelnie niechcacy ) jedna pania. Musiala ja mocno w ta noge uderzyc, bo pani rzeczywiscie, az syknela z bolu.
Po tym wydarzeniu kupilam kaganiec skorzany.

Link to comment
Share on other sites

Martynka,
Ja własnie takie kagańce uważam za ideał! I takiego szukam - ale jak juz napisałam Ci na PW -na allegro teraz nic nie ma, w necie same za duże Maszera.

Flaire,
nie umiem sie odpowiednio wysłowić, dlatego nie rozumiesz, co mam na mysli - Generalnie nie podoba mi sie wszystko to, w czym ten plastikowy kaganiec odbiega od mojego ideału (tego na fotach Martynki).
Mam rozmiar 7. Psu wisi na pysku, tak że jesli mocno zganaszować głowę psa (nos do dołu), to kaganiec ledwo się trzyma i mam wrażenie, ze z nosa zaraz spadnie - to mam na mysli mówiąc za płytki. a także to, że pełnego rozwarcia szczęk nie da sie zrobic -tak by pies ziewnął - w tych czeskich lub tych od Maszera da się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PALATINA']Flaire,
nie umiem sie odpowiednio wysłowić, dlatego nie rozumiesz, co mam na mysli - Generalnie nie podoba mi sie wszystko to, w czym ten plastikowy kaganiec odbiega od mojego ideału (tego na fotach Martynki).
Mam rozmiar 7. Psu wisi na pysku, tak że jesli mocno zganaszować głowę psa (nos do dołu), to kaganiec ledwo się trzyma i mam wrażenie, ze z nosa zaraz spadnie - to mam na mysli mówiąc za płytki.[/quote]Pewnie to kwestia kształtu kufy - po na moje psy te plastikowe "pasują" niemal w każym rozmiarze i potem to tylko kwestia mojej decyzji, ile miejsca chcę im dać.

Natomiast co do metalowych kagańców, to zgadzam się z TangoBlue. Szczególnie na psie ruchliwym, energicznym, lub killerze, jak Leon, metalowy kaganiec potrafi byc naprawdę niebezpieczny dla otoczenia.

Link to comment
Share on other sites

BORA, ja też miałam problem ze znalezieniem kagańca dla swojego psiaka. Z czystym sumieniem mogę polecić Ci sklep w Białymstoku, który jest naprawdę świetnie zaopatrzony i pan bardzo miły. Jest to sklep
[B]"Cztery łapy" [/B]na ul.gen. Sikorskiego 6a lok. 27 .
Mam nadzieję, że znajdziesz tam coś dla siebie, a i ceny nie są kosmiczne, a to również jest ważne ;)
Pozdrawiam Małgorzata .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Taro']BORA, ja też miałam problem ze znalezieniem kagańca dla swojego psiaka. Z czystym sumieniem mogę polecić Ci sklep w Białymstoku, który jest naprawdę świetnie zaopatrzony i pan bardzo miły. Jest to sklep
[B]"Cztery łapy" [/B]na ul.gen. Sikorskiego 6a lok. 27 .
Mam nadzieję, że znajdziesz tam coś dla siebie, a i ceny nie są kosmiczne, a to również jest ważne ;)
Pozdrawiam Małgorzata .[/quote]
Dzięki :lol: I super, że nareszcie jest ktoś z Białegostoku :lol:
Tylko ten sklep na drugim końcu miasta....z psem musiałabym jechać, żeby przymierzyć autobusem :evil_lol: Poszukam gdzieś bliżej mojej ulicy ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...