basia Posted October 29, 2013 Share Posted October 29, 2013 Moja suczka ma 10 lat. Kiedy była szczeniakiem dorastała w domu, mieszkaniu razem z nami. Już wtedy sikała w domu pomimo częstego wychodzenia. Potem zamieszkała w kenelu. Teraz z racji wieku znów jest z nami w domu i problem powrócił. Pomimo wychodzenia ona i tak sika. Nigdy nie robi tego na naszych oczach. Kiedy my jesteśmy potrafi przyjść i prosić o wyprowadzenie na dwór gdzie grzecznie się załatwia. Jednak np. w nocy potrafi zsikać się na dywan, posłanie. Ja wychodzę z nią ok. 10 wieczorem, a następnie mąż przed 6 rano kiedy wstaje do pracy. Zdarzało się, że kiedy on wyjechał do pracy suczka zasikała mu łóżko. Poradźcie co robić? Wytłumaczcie mi o co jej chodzi, dlaczego tak się zachowuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 2, 2013 Share Posted November 2, 2013 A jak uczyliście ją czystości jak była szczeniakiem ? I co to znaczy zamieszkała w kennelu ? Że była zamknięta w klatce kennelowej czy że w kojcu bo nie rozumiem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 3, 2013 Author Share Posted November 3, 2013 Do ok pół roku mieszkała w domu, a potem trafiła do kenelu, czyli zamieszkała z dwoma innymi moimi psami na zewnątrz w kojcu i w ogrodzie. W domu była okazyjnie. Kiedy była mała uczyłam ją tak jak zwykle się uczy szczeniaka - zaraz po spanku na pole, siku - pochwała- i do domu. Jak tylko zauważyłam, że się kręci dziwnie to też na pole i już. Już wtedy miała trudności z nauką. Nie bardzo rozumiała jakby różnicę czy sika tu czy tam, tak jakby mieszkańie to był zbyt duży teren dla niej. Pamiętam, że wystarczyło wyjść z nią do drugiego pokoju i już sikała, nie rozumiejąc jakby, że to jeszcze dom, mieszkanie. Teraz zupełnie jej wszystko jedno. Potrafi np. nasikać drugiemu psu na posłanie. Dlaczego tak robi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 Kurcze.... Może spróbuj od podstaw uczenia jej czystości ? Za sikanko na dworze wieeelka pochwała i Twoja radość . A ona tylko z siku tak robi ? Ile wytrzymuje z wstrzymaniem się (ile godzin)? Może to jakiś problem z pęcherzem , na wszelki wypadek lepiej byłoby udać się do weta . PS. Może wypowie się ktoś kto ma starszego psa w domu lub miał taki problem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 basiu wydaje mi się że w ten sposób okazuje swoja wyzszośc a może znaczy swoj teren.ale na wszelki wypadek zbadaj mocz. moja 9-cio letnia sucz potrafi "grubszą"sprawe oddac najmłodszemu psu przed jego kojcem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 4, 2013 Author Share Posted November 4, 2013 Była badana, bo pierwsze co pomyślałam to, że to coś z pęcherzem. Wszystko o.k. Z grubszą sprawa się wstrzymuje, no w każdym razie w domu nie robi. Ile wytrzymuje z siku? Czasami potrafi przyjść ze spaceru i po 30 minutach zrobić siku. Nie wiem o co chodzi :( Jestem kompletnie bezradna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 4, 2013 Share Posted November 4, 2013 Być może że jest tak jak mówi Gryf , suki też "znaczą" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 5, 2013 Author Share Posted November 5, 2013 [quote name='Wasylek']Być może że jest tak jak mówi Gryf , suki też "znaczą"[/QUOTE] w takim razie jak ją przekonać aby nie znaczyła mieszkania? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 5, 2013 Share Posted November 5, 2013 A suczka jest wysterelizowana ? Może spróbuj skontaktować się z jakimś behawiorystą (nawet przez internet mógłby ci pomóc) albo napisz na Wychowaniu tam Ci prędzej pomogą ;) PS. Takie znaczenie może też być spowodowane jakimś stresem/ napięciem w rodzinie pies też to odczuwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 5, 2013 Share Posted November 5, 2013 A suczka jest wysterelizowana ? Może spróbuj skontaktować się z jakimś behawiorystą (nawet przez internet mógłby ci pomóc) albo napisz na Wychowaniu tam Ci prędzej pomogą ;-) PS. Takie znaczenie może też być spowodowane jakimś stresem/ napięciem w rodzinie pies też to odczuwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted November 5, 2013 Share Posted November 5, 2013 spróbowałabym jeszcze z feromonami psimi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 8, 2013 Author Share Posted November 8, 2013 Nie, suczka nie jest wysterylizowana. [QUOTE]spróbowałabym jeszcze z feromonami psimi [/QUOTE] A możesz dokładniej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wasylek Posted November 8, 2013 Share Posted November 8, 2013 [quote name='basia'] A możesz dokładniej?[/QUOTE] Feromony działają na psa stymulująco i uspokajająco, pomagają się psu wyciszyć. Są często stosowane przy psach kłopotliwych ( niszczących, z lękiem separacyjnym i przy psach znaczących) . Jeśli chcesz się więcej o tym dowiedzieć poczytaj w necie, no i może jeszcze Gryf coś powie ( oba lepiej się zna :$) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maron86 Posted November 8, 2013 Share Posted November 8, 2013 Mam sukę teraz na DT która również sikała po domu, właśnie wychodziła do 2giego pokoju i bach kałuża. Również nie widziała różnicy czy to domu, czy kafle na podwórku (na trawę bała się wchodzić). Co zrobiłam (może tobie też pomoże): Sucza była non stop do kogoś przypięta, więc nie miała opcji pójść do 2giego pomieszczenia się odlać. Wychodziliśmy za każdym razem gdy się kręciła. Jak sikała na zewnątrz to super pochwały (zależnie co pies preferuje, ją wystarczyło wygłaskać i chwilę słodko pochwalić). Na noc była kennelowana (klatka kennelowa, miała tam tylko własne posłanie) w myśl zasady 'pies nigdy nie robi pod siebie'. Później żeby sikała na trawie, a nie na chodniku to podobnie ją 'przestawialiśmy' Suczka jest z nami prawie miesiąc i tylko raz zdarzyło się że popuściła bo się na noc ożłopała. Psu zawsze dawaliśmy pić max do 1h przed wyjściem, nigdy na noc. Teraz śpi normalnie z miskami w kennelu (suka to jakieś 20kg średni pies, kennel jest na doga niemieckiego) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.