Nutusia Posted October 29, 2015 Posted October 29, 2015 Na to pytanie, zdaje się, odpowiedź zna tylko Hałabajówka i na tym wątku odpowiedzi nie uzyskasz, niestety. Quote
dorcia2 Posted November 1, 2015 Posted November 1, 2015 stałą deklarcję dla Kasieńki puściłam na listopad z nadzieją czekam na jakieś wieści Quote
Mortes Posted November 15, 2015 Author Posted November 15, 2015 Dziękuję Dorciu :) Uwierz mi że my też żyjemy jak na szpilkach ... już byśmy chcieli żeby ta niemiła sytuacja się rozwiazała ale ... to wszystko jest zbyt skomplikowane ... Jeszcze chwilę proszę o cierpliwośc . O swoje pieniązki sie Kochani nie martwcie ... ja tak szybko z dogo nie znikne ;) Wszystko bedzie solidnie rozliczone :) Obiecuję ! Quote
dorcia2 Posted November 30, 2015 Posted November 30, 2015 Stała dla Kasieńki wpłacona Kasieńko,Puchatku nasz kochany myślimy o Tobie Quote
Mazowszanka13 Posted February 7, 2016 Posted February 7, 2016 Cisza na wątku. Z tego wnioskuję, że nie udało się wyrwać Kasji od Hałabajówki :( Quote
Agnieszka103 Posted March 1, 2016 Posted March 1, 2016 Nie wiem jak wygląda sytuacja finansowa Kasji (i w ogóle co z sunią), na chwilę obecną zawieszam swoją deklarację. Oczywiście nadal będę śledziła wątek z nadzieją na jakąś informację i w razie potrzeby powrócę do systematycznej wpłaty. Quote
Mortes Posted March 3, 2016 Author Posted March 3, 2016 Moi Drodzy sprawa jest bardzo trudna i wciąż czekamy . Niestety nie mogę nic więcej napisać w tej chwili :( Cięzko mi prosić Was o cierpliwośc ...mnie też już jej brakuje :( Cały czas się staramy i próbujemy coś zdziałać na miarę naszych mozliwości . Przepraszam że piszę tak ogólnikowo ale inaczej nie mogę z wiadomych względów . Najgorsze jest to że na tą chwilę nie wiemy nic o psiakach , czy są , czy żyją :( Niestety odległość ponad 700 km utrudnia nam zdobycie jakiś informacji na własną rękę , ciągle jesteśmy zależni od kogoś ... przepraszam ale na razie nic więcej nie napiszę :( W dalszym ciągu od wielu Cioć napływają pieniązki , które częściowo wykorzystujemy w naszych działaniach . Dokładnie wszystko rozliczę jak będzie już koniec naszego starania się o Kasję, Gizmo i Naj ... niestety nie wiem czy z pozytywnym skutkiem :( Zastanawiam się też jak przestrzec inne osoby które tak jak ja zaufały tej osobie i umieściły tam psiaki bądź maja taki zamiar ...:( ??? Od ostatniego rozliczenia wpłynęly następujące wpłaty : * Ciocia Mdk8 - X ,XI , XII , I, II - 50 zł : ) * Ciocia Dorcia2 - XI , XII , I , II ,III - 100 zł : ) * Ciocia Anetaks4 - 30 zł : ) * Ciocia Agnieszka103 - 40 zł : ) * Ciocia Beta1 - 150 zł : ) Po dzisiejszym rozliczeniu do skarbonki Kasji wkładam 370 zł . Stan tej skarbonki na dzień dzisiejszy wynosi 1042 zł . Obiecuję, że gdy przyjdzie czas rozliczę się ze wszystkich pieniążków . Na razie proszę serdecznie o zaufanie i cierpliwość . Przypominam że post trzeci na pierwszej stronie jest w całości poświęcony finansom Kasji . Proszę posprawdzajcie wszystko dokładnie a jak coś jest " nie tak" dajcie znać - będę odkręcała ;) Quote
andzia69 Posted March 5, 2016 Posted March 5, 2016 czyli nic się nie zmieniło :( am po fejsie hula jej reklama z 1% i psy caly czas do niej trafiają :( chore Quote
zachary Posted March 5, 2016 Posted March 5, 2016 Co jest z tymi niektórymi włascicielami hotelików?....Nie rozumiem....Tyle psów jest do ratowania! Schrony zapełnione...A tu?...Taka "miłość" do starego psa powierzonego przez kogoś do hotelowania... Quote
malu Posted March 5, 2016 Posted March 5, 2016 Może nie powinnam się odzywać, bo ja głównie fejsowa jestem, a dogo podglądam tylko w zakresie interesujących mnie zwierząt, ale wiem, że już parę lat temu była jakaś awantura w kwestii hałabajówki. Dość głośno grzmiało. Ponieważ nic mnie nie wiąże z psiakami pod opieką Hałabajówki i z tą osobą, więc nie wypowiadałam się. Teraz trafiłam na wpis dotyczący tej samej osoby co 2-3 lata temu i powiem, że nie mogę pojąć jak to się dzieje, że do tej pory ludzie nie wytrzeźwieli. Kolejne psy psy przetrzymywane - na jakiej podstawie? Jaka jest treść zawartych umów o opiekę nad zwierzętami? Czy nadal jest płacone za przetrzymywane psy? Jeśli tak to dlaczego, skoro zwierzęta chcecie odebrać? Mam sporo takich pytań, jednak nie chcę zaśmiecać wątku. Ale pytanie podstawowe mam takie - dlaczego hałabajówka nie chce oddać psiaków? Czy ktoś może mi rozjaśnić horyzonty? 2 Quote
dorcia2 Posted March 13, 2016 Posted March 13, 2016 Zaglądam do Kasieńki i cierpliwie czekam na rozwój sytuacji bo wiem ,że strawa jest b.trudna Quote
dorcia2 Posted April 2, 2016 Posted April 2, 2016 Kasieńko, wypatrujemy Cie kochana psinko stała kwietniowa wpłacona Quote
AgaG Posted May 2, 2016 Posted May 2, 2016 O 2.03.2016o16:48, Mortes napisał: Najgorsze jest to że na tą chwilę nie wiemy nic o psiakach , czy są , czy żyją :( Niestety odległość ponad 700 km utrudnia nam zdobycie jakiś informacji na własną rękę , ciągle jesteśmy zależni od kogoś ... przepraszam ale na razie nic więcej nie napiszę :( "zdobywania informacji na własną rękę"???? czyli sprawa nie toczy się drogą jaką powinna: zgłoszenia do prokuratury, sprawy sądowej itd???? Chyba tyle możesz napisać, jaki to jest w ogóle etap sprawy. Tego typu spraw to się raczej na własną rękę nie załatwia chyba? 2 Quote
dorcia2 Posted May 29, 2016 Posted May 29, 2016 zaglądam do sunieczki z nadzieją, ze coś już wiadomo stała czerwcowa wpłacona , oby się przydała Kasieńce Quote
Mortes Posted July 6, 2016 Author Posted July 6, 2016 Kochani , jeszcze sprawa Kasji nie jest wyjaśniona . Były różne ścieżki jej rozwiązania ale nie udało się . To bardzo, bardzo trudne zadanie . Nie wiem czy Kasja żyje , nic o niej nie wiem :( Jeszcze się nie poddaliśmy i jeszcze próbujemy . Próbujemy teraz już chyba ostatnie podejście . Przepraszam ale nie mogę na razie nic więcej napisać :( Na dniach uaktualnię rozliczenie , ale na razie proszę Was o wstrzymanie się z płatnościami . Co było do uregulowania to juz opłaciliśmy . Więcej napiszę po rozwiązaniu sprawy . Mam nadzieję że jeszcze w lipcu ... Quote
dorcia2 Posted July 9, 2016 Posted July 9, 2016 O 6.07.2016 o 14:54, Mortes napisał: Kochani , jeszcze sprawa Kasji nie jest wyjaśniona . Były różne ścieżki jej rozwiązania ale nie udało się . To bardzo, bardzo trudne zadanie . Nie wiem czy Kasja żyje , nic o niej nie wiem :( Jeszcze się nie poddaliśmy i jeszcze próbujemy . Próbujemy teraz już chyba ostatnie podejście . Przepraszam ale nie mogę na razie nic więcej napisać :( Na dniach uaktualnię rozliczenie , ale na razie proszę Was o wstrzymanie się z płatnościami . Co było do uregulowania to juz opłaciliśmy . Więcej napiszę po rozwiązaniu sprawy . Mam nadzieję że jeszcze w lipcu ... czekamy na wieści i trzymamy kciuki z nadzieją że Kasieńce nic nie jest stałą wpłaciłam już na lipiec Quote
andzia69 Posted July 29, 2016 Posted July 29, 2016 przeklejam post z fb: " To post Alicji Ermel. Zamiescila ten tekst na wydarzeniu, ktore nazywa sie : Sladami psow z Bialogardu i Radys, a organizatorem jest persona nazywajaca siebie " W poszukiwaniu prawdy". Post zostal natychmiast usuniety z wydarzenia, bo dla "poszukujacych prawdy" prawda jest niewygodna. PRZECZYTAJCIE. Warto. Ja dodam pozniej kilka slow od siebie. O tym, jak to ukrywa sie psy, robi wszystko, zeby nie wyszly ze schroniska, mimo tego, ze pisze sie o tymze schronisku same najgorsze rzeczy, malo tego, w tym schronisku sie pracuje. Oto tekst Alicji. : ponieważ mój wpis na wydarzeniu https://www.facebook.com/events/1388384644510952/?active_tab=posts został usunięty, to publikuję go bez linku (można udostępniać) Zapewne wszyscy się zastanawiają kto kryje się pod nazwą W poszukiwaniu prawdy - twórca tego wydarzenia. Większość oskarża p. Halinę Nerkowską – całkowicie niesłusznie. Tą osobą jest Magdalena Żentała https://www.facebook.com/hodowla.skunksa?fref=ts Prawda, że to nazwisko nic nikomu nie mówi? Osoby działające na dogomanii znają ją doskonale pod nickiem Hałabajówka. http://www.dogomania.com/ …/126609-w-ha%C5%82abaj%C3%B3wce…/… Jeśli ktoś poczyta ten watek – zwłaszcza ostatnie strony, to dowie się dlaczego Hałabajówka zakończyła 2 lata temu działalność na dogo. Hałabajówka to fundacja, którą założyła w 2012 roku http://fundacjadlazwierzat.eu/fundacja/o-nas/ Fundacja ma również swój profil na fb https://www.facebook.com/halabajowka/?fref=ts Magda oprócz zbierania psów zajmuje się też hodowlą przeróżnych zwierząt. Ma nawet stronę na fb – Lenka hodowla https://www.facebook.com/Lenka-Hodowla-1503072879995341/… Ostatnio wpadła na pomysł, że będzie hodowcą psów rasowych – skupuje więc szczenięta różnych ras – bo jak działać to na dużą skalę. Założyła też hotel dla psów - większość zdjęć szczeniąt „niby” przebywających w tym hotelu są jej własnością https://www.facebook.com/hotelbursztynek/?fref=ts Warto by się było zainteresować działalnością tej „fundacji”, o której mało kto słyszał, a która ma ponad 20 tys. lajków. Ma u siebie prawie (o ile nie więcej) 100 psów i kilkadziesiąt kotów, nie licząc innych zwierząt. Sprawdzić warunki, w jakich mieszkają psy np. w chlewie. Oczywiście Magda nigdy nikogo obcego nie wpuszcza na teren swojej posesji, nawet powiatowego, bo to jej prywatny teren. Może ktoś kiedyś założy wydarzenie „Cała prawda o Hałabajówce”? A teraz do rzeczy – dlaczego Magda zajmuje się takimi sprawami jak schronisko w Białogardzie i Radysach? Magda od początku swojej działalności była związana ze schroniskiem w Białogardzie. Wyciągała stamtąd psy w potrzebie albo takie, które się jej podobały. Z cudem jednak graniczyło nakłonienie jej do wydania zabieranych psów do adopcji. Ot – mania zbieractwa (dowody jak trudno było wyciągnąć od niej powierzonego psa są na dogo). To Magda była na wszystkich niemal zdjęciach psów z Białogardu, gdy działała jeszcze strona adoptuj-psa. Nigdy nie kryła się z tym, że chce przejąć schronisko w Białogardzie. Być może to wtedy w jej chorym umyśle zrodził się pomysł głodzenia psów, żeby wywołać aferę, wykopać J. Harłacza i przejąć schronisko - zatrudniła się nawet w schronisku. Nie wiem. Faktem jest, że pojawiające się zdjęcia wychudzonych psów skłoniły ludzi do pisania wniosków do PIW i WIW o kontrolę. J. Harłacz był niezwykle zdziwiony taką sytuacją, bo w tym czasie był gościem w schronisku zajęty polityką i wyborami. W efekcie Magda w marcu 2015 wyleciała ze schroniska. Wtedy też zapewne poprzysięgła zemstę aż po grób tym osobom, które zniweczyły jej plany. Ktoś, kto śledził losy schroniska w Białogardzie wie, że na jesieni 2015 roku wybuchła kolejna afera związana z głodzeniem psów. Niemieckie fundacje ruszyły na pomoc – zabrały prawie 100 psów, zaopatrzyły schronisko w karmę. Powstało też wydarzenie https://www.facebook.com/events/920281248050841/ Wydarzenie założyła pod nickiem Animals https://www.facebook.com/Animals-524557157722324/ Na wydarzeniu zbierane były dowody na wszystkie nieprawidłowości związane z działalnością Jerzego Harłacza – główną rolę w tym odgrywała p. D. Kadela i p. J. Racka. Panie pisały do gmin, zbierały dowody. Magdzie było to bardzo nie na rękę, ponieważ nie brała bezpośrednio w tym udziału (trzeba zjechać na sam dół wydarzenia, żeby to wszystko zobaczyć) Madga założyła więc profil Lucyna Gruszycka https://www.facebook.com/profile.php… i zaczęła nagonkę zarówno na p. Kadelę jak i na dziewczyny z grupy adoptuj-psa, dokładnie w takim samym stylu jak tutaj – żadnych dowodów, same pomówienia o sprzedaży psów do Niemiec. Wydarzenie umarło śmiercią naturalną, bo Magda już nie miała argumentów, hejterki przestały pisać. Jeden profil nie wystarczył, więc założyła kolejny – jako Grażyna Miączynska https://www.facebook.com/profile.php… – jako starsza pani nękająca p. Kadelę. Walka z Harłaczem to jedno, ale nienawiść do dziewczyn, które robiły zdjęcia psom w Białogardzie i je ogłaszały, tak jak to robią teraz w Radysach – to drugie. Ponieważ na wydarzeniu o Białogardzie już nikt nie pisał, namówiła Martynę Jurkiewicz https://www.facebook.com/Tina3426?fref=ts do założenia wydarzenia na temat poszukiwań Kadeta – MAM SCREENY tego wydarzenia. Oczywiście jako Lucyna Gruszycka wiodła tam pierwsze skrzypce lub podpowiadała Martynie i jej koleżance Dominice (współorganizatorce wydarzenia) co mają pisać. A że gimnazjalistki są podatne na sugestie, zapatrzone w Magdę jak w obrazek i podpuszczone przez nią, to dziewczynki nie przebierały w słowach, rzucając niczym nie poparte oskarżenia. Wydarzenie zostało usunięte, gdy osoby oskarżane złożyły skargę do szkół gimnazjalistek na szkalowanie ich dobrego imienia w internecie. Magda była niepocieszona tym faktem (usunięcie wydarzenia), więc pod kolejnym profilem – jako Wolontariusze Białogard https://www.facebook.com/Wolontariusze-Białogard-741058849…/ założyła kolejne wydarzenie o Kadecie https://www.facebook.com/events/1392740514076509/ na którym pisze już jako Lucyna Gruszycka. Niestety wydarzenie nie wzbudza już takich emocji jak poprzednie, więc postanowiła działać inaczej. Namówiła więc kolejną osobę – Iwonę Chudzińską https://www.facebook.com/profile.php… do założenia wydarzenia bardzo podobnego w treści to obecnego. Niestety wydarzenie szybko usunięto – chyba po tym jak ktoś napisał o konsekwencjach prawnych szkalowania w necie osób, podając ich dane personalne. Niestety, nie zdążyłam zrobić screenów tego wydarzenia. P. Chudzińska, jako osoba publicznie znana – łatwa do ustalenia w oskarżeniu na policji, chyba wystraszyła się konsekwencji prawnych - Pani Iwona jest urzędnikiem w UM Białogard http://pl.go2pl.de/Miasto+Bia%C5%82ogard+-+Urz%C4%85d+Miast … Bardzo dziwnym wydaje się fakt, że p. Iwona (mieszkanka Białogardu, urzędniczka) jest bardzo mocno zainteresowana psami z Radys https://www.facebook.com/Schronisko.dla.zwierzat.SZCZEC…/…/… A ponieważ grupa adoptuj-psa się rozwiązała i część osób zaczęła działać jako Niezależna Grupa Wolontaryjna w Radysach, to Magda zaczęła tworzyć takie wydarzenia jak to – pod kolejnym nickiem – W poszukiwaniu prawdy https://www.facebook.com/W-poszukiwaniu-prawdy-12064439860…/ Swoje działania nie ogranicza tylko i wyłącznie do zakładania takich wydarzeń ale również do pisania pseudo-donosów do p. Dworakowskich, aby nie współpracowali z takimi osobami. Chce doprowadzić to tego samego co w Białogardzie – do wycofania się grupy, a zwłaszcza JEDNEJ osoby, do której Magda żywi absolutną nienawiść. Stąd kolejne fałszywe profile, kolejne osoby, które działają pod jej dyktando. Psy w Białogardzie zostały w tej chwili bez żadnej zewnętrznej kontroli. Schronisko ma swoją stronę na fb https://www.facebook.com/Schronisko-Animals-w-Białogardzi…/… Są również strony „niby” wolontaryjnehttps://www.facebook.com/Schronisko-Animals-w-Białogardzi…/…https://www.facebook.com/groups/1597757560449086/?ref=ts&fref=tshttps://www.facebook.com/psiakosc101/?ref=ts&fref=tshttps://www.facebook.com/events/1824435891116577/ Jest to ewenement na skalę światową – schronisko ma aż 5 różnych stron a psy nie mają ani jednego ogłoszenia, bo zamiast pomagać psom walczy się z osobami, które coś dla tych psów kiedyś robiły i w efekcie psy znajdowały domy (ponad 300 adopcji rocznie). W tej chwili psów w schronisku przybywa, znowu są zagryzienia i zapewne wkrótce wybuchnie kolejna afera – obym nie była złym prorokiem. Ostatnim pomysłem Magdy jest budowa „ośrodka adopcyjnego dla najbardziej potrzebujących psów”. Może dlatego grodzi kolejne hektary. Zapewne będzie przyjmowała do siebie psy, którym grozi wywózka do schroniska o „złej” sławie albo wyciąganych z takich schronisk – oczywiście za odpowiednią opłatą, jak to robiła kiedyś na dogo pod szyldem fundacji" 1 Quote
dorcia2 Posted July 31, 2016 Posted July 31, 2016 przeczytałam i włos się jeży na głowie Mortesiku, gdyby się coś wyjaśniło z Kasieńka to przywrócę swoja deklaracje , będę zaglądać z nadzieją Quote
malu Posted September 7, 2016 Posted September 7, 2016 mam wrażenie, że schizofrenia krzyczy tu wielkim głosem Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.