kamila&maja Posted October 14, 2013 Share Posted October 14, 2013 No więc zaczęło się dzisiaj rano- Maja była osowiała i miała rozwolnienie-myśleliśmy, że coś zjadła. Ale moja siostra znalazła kleszcza-został usunięty. Później zsiusiała się z krwią i zaczęły występować objawy takie jak u babeszjozy- przyspieszony oddech- dyszała, gorączka 39 stopni. Od razu pojechaliśmy do weterynarza i stwierdził, że choroba pokleszczowa:-(Dostała 3 zastrzyki i wet powiedział, że mamy przyjechać jutro jeśli się nic nie poprawi i dostanie kroplówkę, a jeśli będzie lepiej lub nie pogorszy się to za 2 dni na badanie. A i Maja ma 3,5 miesiąca, waży 11kg. Jak wróciliśmy to była taka strasznie słaba:-(, miała przymrużone oczy, trochę się napiła i spała jakieś 2h. Teraz się obudziła i już tak nie dyszy i oczy normalnie, nawet zjadła trochę rozmoczonej karmy. Myślicie, że leki zaczęły działać? Po jakim czasie zaczynają działać? Czy wasze szczeniaki miały babeszjozę, jak ją przechodziły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted October 14, 2013 Share Posted October 14, 2013 Ale wet zrobił badanie krwi, zanim stwierdził "chorobe pokleszczową" ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.