Jaka karma dla zagłodzonego psa?

[Besti]

Witam! Jest pod opieką bezdomny DONek, który został znaleziony błąkający się przy drodze, ważył zaledwie 19kg. Obecnie przebywa w hotelu, dostaje karmę BOSCH ale nie trawi jej najlepiej :( Szukam suchej karmy która będzie najlepsza dla zagłodzonego psa aby pomóc zregenerować organizm ale nie działać zbyt drastycznie na początek. Ma ktoś doświadczenie w tej kwestii i może doradzić? Lepiej kupić jakąś delikatną typu Care czy wysokoenergetyczną Aktiv????

[gryf80]

a ile moglibyście przeznaczyć pieniązków?ja mogłabym polecić albo gastrointestinal z royala-ale to troche droga impreza,karma jest bardzo wysoko energetyczna i nie "rozpycha"żołądka i jelit,mozna tez dodawać w puszkach reconvalescence(ale to tez kurcze drogie)
to tyle ode mnie-podałam takie z jakimi miałam do czynienia przy psach/kotach niedożywionych.
a może gotować mu?

[Whisky1]

a może poprostu karma dla szczeniaków? jeśli piesek ma niedobory i jest zachudzony karma szczenięca dobrze spełni swoją rolę- będzie delikatna a przy tym odżywcza.

[Delph]

A ja bym była ostrożna z podawaniem karm typu aktiv albo dla szczeniąt. Nie wiadomo czy pies przez wygłodzenie nie ma uszkodzonych narządów wewnętrznych albo nie jest chory, więc raczej nie startujcie z wysokobiałkowymi i wysokoenergetycznymi. Trzeba by mu zrobić badania.
Jak pisze [B]gryf80[/B] najlepsze byłyby karmy typu convalescence, dla psów wracających do zdrowia po przebytych chorobach itp.
Jeżeli liczą się fundusze, to zwykła karma dla psów dorosłych dużych ras, spróbować którą najlepiej będzie przyswajał.
Pamiętajcie, że wygłodzonego psa na początku nie można karmić "do syta", tylko maleńkimi porcjami bardzo często w ciągu dnia. Inaczej właśnie będzie problem z przyswajaniem, jego układ trawienny nie podoła dużym porcjom jedzenia na raz.

[Besti]

Dziękuję za rady :)
Tak, najlepiej jakby mu gotować niestety mieszka w hotelu gdzie to jest niemożliwe (za dużo psów pod opieką).

Karmy dla szczeniaków też można spróbować ale na początek to chyba za duży kopniak białka tym bardziej że ONek ma rozwolnienie.
Trochę za droga ta karma convalescence... Bo powinien jeść ponad dwie puszki dziennie a jedna kosztuje ponad 10zł... Ale rzeczywiście byłaby super.

Myślałyśmy nad RC Gastro Intestinal, Eukanuba też ma tą serię.

Delph nasz owczar karmiony jest kilka razy dziennie małymi porcjami bo inaczej możnaby mu pogorszyć :(

Czekam na dalsze rady :)

[Delph]

Owczarki często mają bardzo wrażliwy żołądek, a może dlatego był tak chudy, bo coś mu dolega? Sprawdźcie lepiej. Przybiera choć trochę na wadze mimo tych biegunek?
Z tańszych a niezłych karm jest Josera, Fitmin, Brit Care (droższy, ale dla wrażliwców), owczarkarze kiedyś chwalili sobie niemieckiego Kobersa. Popróbujcie z karmami z innym źródłem białka, może jakaś jagnięcina albo łosoś.
Trovet ma też dobre weterynaryjne karmy, chyba są tańsze od RC i reszty, sprawdź. Jest też Farmina Vet Life, porównaj ceny bo się nie orientuję.

[gryf80]

[B]besti[/B] mam nadzieję że ta chudośc i biegunki nie sa spowodowane trzustką.eukanuba jest ok tylko słabo pachnie,rc apetycznie"śmierdzi"i ma bardzo małe kulki.myślałam że moze kupic tylko kilka puszek(oczywiście jeśli macie fundusze)i dokładac mu do suchej,albo puszkę dzielic np na 2 x i między posiłkami suchej karmy mu dokładac.pozdrawiam mam nadzieje że znajdziecie złoty srodek
p.s.teraz moje potwory jedza pro plan duo delice łosoś tylko 15% białka,koszt niestety 150 zł za 10 kg(zooplus)

[Besti]

Dzięki, przekażę wszystko osobie która ma kupić wybrać ostatecznie karmę:)

Zakres ceny tak myślę że ok 100 do 200zł maksymalnie za worek.

Trovet czytałam jest rzeczywiście super, Brit Care kiedy też się sprawdził przy młodym wrażliwcu który był pod opieką.

Gryf80 nie strasz... Z początku kiedy jeszcze kupy były z tego co zjadł "ze śmietnika" były nawet odziwo lepsze niż po Boschu więc to coś musi być w karmie.

Nie mam nawet jak zapytać się swojego weta bo on sprzedaje RC więc to będzie polecał.

[Maron86]

My sunię w typie DONka karmiliśmy (kiedy się przełamywała i jadła w miarę normalnie) karmą 'rybną' firstmate. Mój pies ma problemy żołądkowe i nie każdą karmę przyswaja, jednak po tej ładnie się załatwia 'i ma twarde dowody' :razz: że mu służy. W tej chwili mają w promocji firstmate za 13kg/134,50zł - mało się dawkuje więc nie rozwala żołądka. Na tej karmie właśnie sunia DONka ładnie przybierała tkankę mięśniową, nie tyła 'jak tucznik'.

[zołzowata]

Ja bym próbowała tego typu: [url]http://www.koebers.pl/karma-08.html[/url] Dawniej karmiłam tą firma, mój brysio koopy miał najlepsze po niej w porównaniu z innymi, bezzbożówkami też. Dla mnie plusem był też fakt, że jest w formie płatków, czyli pies je ciepły posiłek - coś pośredniego między suchym, a gotowanym. Tylko ceny wysokie, choć jak się zapisze do klubu hodowców (bez zobowiązań), to są rabaty.

[Maron86]

[quote name='zołzowata']Ja bym próbowała tego typu: [URL]http://www.koebers.pl/karma-08.html[/URL] Dawniej karmiłam tą firma, mój brysio koopy miał najlepsze po niej w porównaniu z innymi, bezzbożówkami też. Dla mnie plusem był też fakt, że jest w formie płatków, czyli pies je ciepły posiłek - coś pośredniego między suchym, a gotowanym. Tylko ceny wysokie, choć jak się zapisze do klubu hodowców (bez zobowiązań), to są rabaty.[/QUOTE]

Leży u nas prawie 20kg tej karmy.. żaden z psów jej tknąć nie chce, nawet te co na DT trafiły ze schroniska. Karma może w misce leżeć :roll:

[zołzowata]

[quote name='Maron86']Leży u nas prawie 20kg tej karmy.. żaden z psów jej tknąć nie chce, nawet te co na DT trafiły ze schroniska. Karma może w misce leżeć :roll:[/QUOTE]


Mówisz o tej LIGHT, tak? Bo ja karmiłam 23M i znikała z prędkością światła i wylizywaniem dziury w misce, jako jedyna sucha. Może ta jest rzeczywiście mniej smaczna?:razz:

[Maron86]

Chodziło mi o nazwę karmy, ale jeśli pytasz która dokładnie to ta: [URL]http://sklepzkarmami.pl/koebers-extra/315-koebers-extra-20-kg.html[/URL] . Jakoś im nie podchodzi, a powiem szczerze że wzgardziło tą karmą 5psów (3 własne + 2 co były na DT).

EDIT.
Nie wiem czy to zależy od worka, u mnie jak pies 'lubi' jakąś karmę to je danej firmy i nie ma problemów ze smakami (to samo jeśli ma problem z przyswajaniem, to nie przyswaja niezależnie od smaków). Nie wiem może takie psy poprostu trafiłam jak do tąd ;)
Jeden fakt - karma royala każdy pies zje, nawet niejadek. Jednak skład jest ... jaki jest.

[bou]

Ale co w tym dziwnego?Piesek głodny,poza tym - bozita to nienajgorsza karma.Rasowy,czy nie - jedzenie musi być dobrej jakości.Zdrowia dla znajdeczka.

19 godzin temu, Dagadaga napisał:

Ostanio przypaletal się do nas kundelek . Dwa dni tak chodził koło naszego domu az w końcu dałam mu trochę karmy od naszej Pusi a nasza Pusia to rasowy psiak i wiecie co Wan powiem tak samo tamten się zjadał bozita jak i ona . Koniec końców właściciel się nie znalazł i przybłęda jest z nami .