Jump to content
Dogomania

DT mestudio -wątek zbiorczy tymczasów (Banda)


mestudio

Recommended Posts

Dnia 31.12.2019 o 10:18, TZmestudio napisał:

 

Wpłynęły pieniądze od

Gusiaczka z bazarku: 380zł

Aldrumki:z  bazarku: 180zł

MDK8 cegiełka 15zł

z bazarku ptasiego: 232zł

W sumie 807zł

Wydaliśmy: 

na jedzenie: 306,16zł

na weterynarza: 380zł

Stan na koniec roku (31 grudnia 2019): +46,47zł i -740zł (weterynarz)

Wpłynęły pieniądze od Nadziejki 57zł z bazarku

Agnieszka103 10zł

Zuanna 20zł

Aldrumka 24zł z bazarku

W tym czasie wydaliśmy 153,68 zł i 180zł na weterynarza. 

co daje: +3,79zł i  -920zł na weterynarza (stan na dzień dzisiejszy (7 stycznia)

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2019 o 20:58, Nadziejka napisał:

zapraszam na kolejny kramik dla lapeczek u mestudio oraz dla                      babulineczek od iwny

 do 20 grudnia

 

 

Rozliczony! 60 zl na polowe, dla lapeczek u Mestudio i Misi, Lenki od iwny

Z tego zakonczonego dl Was i dwoch babuniek od iwny

                      polecialo ku Wam wujenku 30 zlociszkow

Lapenkom calem sercem cieplutenkiego zdrowenkowego ogromnie ogromnie

Link to comment
Share on other sites

Ten post będzie smutny. 

Wpłynęło 90zł od AnonimowegoDarczyńcy za co dziękujemy

Od Nadziejki z bazarku dostaliśmy 30zł za co również dziękujemy

Anna4 zasiliła nas 90zł za ciasteczka

Wydaliśmy na jedzenie 323,66zł i 65zł na weta

Mieliśmy: "-168,65zł i -1043zł na weterynarza. Czyli -1201,65 po połączeniu. "

W chwili obecnej to -282,31 i -1108 na weterynarza. Czyli -1390,31

 

Fiźka miała wczoraj zawał co spowodowało pęknięcie przedsionka lewego. Krew rozlała się w worku okalającym serce co powoduje ucisk na całe serce. Czas jej się właśnie skończył. Mamy mało czasu aby się pożegnać. 

To zdecydowanie nie jest dobry czas dla nas. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.02.2020 o 12:31, TZmestudio napisał:

Ten post będzie smutny. 

Fiźka miała wczoraj zawał co spowodowało pęknięcie przedsionka lewego. Krew rozlała się w worku okalającym serce co powoduje ucisk na całe serce. Czas jej się właśnie skończył. Mamy mało czasu aby się pożegnać. 

To zdecydowanie nie jest dobry czas dla nas. 

o matko i Fiźka, jaki trudny czas nastał

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

No cóż. Nigdy nie jest tak źle aby nie mogło być gorzej. 

Ostatnimi czasy to motto jest najbardziej aktualne. 

Fiźka jest szprycowana lekami (ośmioma) i jeszcze żyje. w tej chwili waży 7,5kg. Czyli mniej niż połowa jej normalnej wagi. Mimo tego, że dostaje jeść czasem trzy razy dziennie. 

Z każdym dniem nasz dług się powiększa, weterynarz, leki,... ale to już pisałem. Nie ma sensu się powtarzać. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...