Ewa Marta Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='Ellig']Ewuniu, sunia ma już DS. :)[/QUOTE] Ale ze mie gapa;-) Super! Gratuluję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 7, 2014 Author Share Posted April 7, 2014 Matko, nie ogarniam rzeczywistości, mania czystości w domu spowoduje kiedyś mój psychiczny upadek - natręctwo czystej podłogi. Sprawa suni z pola wygląda tak: Państwo, którzy mieli przygarnąć drugą córkę Soni zrezygnowali z niej bo nie udało się nam przez 2 miesiące niczego dowiedzieć o zachowaniu psa od DT gdzie trafiła, a po drugie szanowny DT nie chce oddać psa. Ponieważ Państwo obserwują moją stronę na FB to Pan wczoraj zadzwonił do mnie i powiedział, że właśnie ta sunia im się podoba i ją przygarną o ile nie będzie agresywna - ze względu na dziecko. Zaglądałam do Berty z pola i odpoczywa sobie w budce na suchej słomie, jest spokojniutka i troszkę się boi, ale myślę, że kilka dni i będzie spokojniejsza o swój los. Muszę ją obserwować gdyż może mieć babeszjozę, potem spróbuje jej zmierzyć temperaturę. Kupiłam jej serduszka i ugotuję z ryżem bo ona waży 13 kg.............jest naprawdę chuda biedulka. Byłam u weta i dokupiłam jej preparat przeciwko kleszczom i pchłom bo wykorzystaliśmy ten co był dla Dredzi, a to za mało. Kupiłam też tabletki na odrobaczenie. Dredzia skorzystała z usług fryzjerskich i wygląda teraz bardzo ładnie i jest zadowolona. Została na miejscu też zakropiona kropelkami od pcheł i dostała zastrzyki bo ma poodparzaną skórę i uszy, w uszach ma aż strupki uczuleniowe. Pani Justyna zdjęła z niej dosłownie skorupę - pancerz z kłaków - wyglądało to jak kawał zdartej skóry z jakiegoś zwierza. Dredzia jest młodziutka, ma może około roku, ma też w tej chwili cieczkę. W tym tygodniu powinna pojechać do Warszawy bo tam na nią czekają, muszę tylko poszukać transportu dla niej. Dredzi kupiłam kilka saszetek mokrej karmy. Łysa Dredzia, inaczej się nie dało. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-B1dDqUq8q4E/U0KOxq7CcTI/AAAAAAAAbMY/szhmbthxIXk/s640/021.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tMoDMbQh_KI/U0KOv_ktO3I/AAAAAAAAbMA/7YiV5EAw_nw/s640/016.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tMoDMbQh_KI/U0KOv_ktO3I/AAAAAAAAbMA/7YiV5EAw_nw/s640/016.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Jak ma cieczkę to od psów z wioski się nie opędzimy. Masakra.... A fryz pierwsza klasa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Dredzia śliczna :) rzeczywiście, nagonka psia w perspektywie .... nie zazdroszczę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Uff, dobrze,że Berta już bezpieczna! Mestudio, bądź czujna z tą babeszjozą. Ja, przy takiej ilości kleszczy już bym ją zawiozła do weta i dała krew do badania....Oby, nie było za późno! Ona jest słaba, bo zagłodzona i to może być minusem w walce z tą chorobą i ten jej spokój....może ona juź się źle czuje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='zachary']Uff, dobrze,że Berta już bezpieczna! Mestudio, bądź czujna z tą babeszjozą. Ja, przy takiej ilości kleszczy już bym ją zawiozła do weta i dała krew do badania....Oby, nie było za późno! Ona jest słaba, bo zagłodzona i to może być minusem w walce z tą chorobą i ten jej spokój....może ona juź się źle czuje....[/QUOTE] już nie jest spokojna. Ale niech mestudio to opisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Oj....a co się z nią dzieje? Szaleje, kopie, rozrabia?.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='zachary']Oj....a co się z nią dzieje? Szaleje, kopie, rozrabia?....[/QUOTE] Wolność wzywa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 7, 2014 Author Share Posted April 7, 2014 [quote name='zachary']Uff, dobrze,że Berta już bezpieczna! Mestudio, bądź czujna z tą babeszjozą. Ja, przy takiej ilości kleszczy już bym ją zawiozła do weta i dała krew do badania....Oby, nie było za późno! Ona jest słaba, bo zagłodzona i to może być minusem w walce z tą chorobą i ten jej spokój....może ona juź się źle czuje....[/QUOTE] Nie mam samochodu. Nic nie poradzę, a taksówki u nas to biorą tylko pieski do 5 kg w kontenerkach. Do miasta mam daleko niestety. Suczka w kojcu wyje i skomli, ale dałam jej ucho wędzone do gryzienia i nawet wzięła z ręki i sobie teraz spokojnie je podgryza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='zachary']Uff, dobrze,że Berta już bezpieczna! Mestudio, bądź czujna z tą babeszjozą. Ja, przy takiej ilości kleszczy już bym ją zawiozła do weta i dała krew do badania....Oby, nie było za późno! Ona jest słaba, bo zagłodzona i to może być minusem w walce z tą chorobą i ten jej spokój....może ona juź się źle czuje....[/QUOTE] Jesteśmy w razie czego w kontakcie z lecznicą. mestudio na tyle ile może (a może nawet i więcej) dogląda psiaka. Ale niestety niektórych rzeczy nie przeskoczymy. Nie jesteśmy idealnym domem tymczasowym ale chwilowo inny się nie zgłosił, więc nie ma wyboru. :evil_lol: Byłoby łatwiej gdy nas było stać na metalowy kojec, a nie ciągle zaglądać, czy nasz jeszcze wytrzyma, czy też trzeba go jakoś wzmocnić, aby suka nie zwiała.... Nasze zdolności zajmowania się psami już dawno zostały nadwyrężone..... Staramy się... i mamy nadzieję, że jakoś uda się uratować kolejną biedę....:kciuki: PS Jakby ktoś chciał ufundować kojec to podam namiary :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 7, 2014 Author Share Posted April 7, 2014 TZ, piekny żart, doprawdy. Jutro po południu pojadę z sunią na badania, pani Dorota z Kozienic mnie zawiezie, mam nadzieję, że dam radę sama bo suka przykleja się do ziemi w tej chwili i siusia ze strachu pod siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 7, 2014 Author Share Posted April 7, 2014 Byłam u Berty z pola, zaniosłam jej michę smakowitego ryżu z serduszkami i pasztecikiem psim, postawiłam, a sunieczka ładnie wyszła i nawet pozwoliła się głaskać jak jadła. Jeszcze skomli chwilami, ale już nie tak intensywnie jak w dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 mestudio, wiem, że robicie w kwestii pomocy psiakom więcej:loveu: niż czasem dajecie radę udźwignąć. Wiem też, że jutro musisz być silna i czujna:roll:, aby sunia dotarła do weta. Takie czasy,że tych pajęczaków - kleszczy jest zatrzęsienie i im większa ilość napitych krwią na psie, tym większe ryzyko zachorowania na babeszjozę:cool3:. A Berta... pewnie od urodzenia wolna jak ptak, to i wyje do wolności... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Berta... Czy to mestudio ją tak nazwała? Gruba Berta - tak dla dowcipu? A dlaczego nie Zygfryda?? He??? Może jednak nadać jakieś inne... Może konkurs imeinny z nagrodą przyznania Statusu Matki Imiennej? Jakieś propozycje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Nie potrzebujecie może tabletek na odrobaczenie dla stadka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Kunegunda tyż ładnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Oooo! mestudio, masz w domu dywersanta:evil_lol:;)....Imię Berta mu się nie podoba:mad::eviltong:....Ważne,że ma jakieś imię a nie jest bezimienna:cool3:. Zygfryda, Zyga...eeee... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuanna Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 W temacie konkursu - mój syn chciał kiedyś suczkę nazwać Pepesza ... :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='Macia']Nie potrzebujecie może tabletek na odrobaczenie dla stadka?[/QUOTE] Powiem za mestudio (prawem dywersanta): zawsze potrzebujemy tabletki na robale. Nasze koty wychodzące doskonale łowią myszy. Nie mamy szans ich wyrwać zanim.... Także musimy regularnie odrobaczać całe stado. Coś za coś.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TZmestudio Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='zachary']Oooo! mestudio, masz w domu dywersanta:evil_lol:;)....Imię Berta mu się nie podoba:mad::eviltong:....Ważne,że ma jakieś imię a nie jest bezimienna:cool3:. Zygfryda, Zyga...eeee...[/QUOTE] mestudio już od kilku lat mówi, że ma mnie dość i że takiego zgryźliwego faceta to ze świecą szukać (czy jakoś tak podobnie). Więc każdy następny będzie lepszy ode mnie :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='TZmestudio']Powiem za mestudio (prawem dywersanta): zawsze potrzebujemy tabletki na robale. Nasze koty wychodzące doskonale łowią myszy. Nie mamy szans ich wyrwać zanim.... Także musimy regularnie odrobaczać całe stado. Coś za coś....[/QUOTE] Ile w tej chwili macie kg psów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 TZmestudio, dopóki mestudio tylko tak "ładnie" mówi, to możesz być spokojny:evil_lol:. Gorzej, gdy swoje spostrzeżenia zacznie wcielać:mad: w jakiś sposób w życie...:cool3:;). Na dogo jest mało facetów więc należysz do grona, które należy szczególnie szanować, doceniać, rozpieszczać:loveu: a to że facet jest zgryźliwy, to jakieś złudzenie optyczne:eviltong:.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 Pare dni mnie nie bylo, a u Was tyle sie nadzialo:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted April 7, 2014 Author Share Posted April 7, 2014 Berta bo jakoś być musi, tak mi wpadło do głowy, ale to tylko robocza nazwa bo jak mam o niej pisać??? Dyskusji podjętej przez TZ-a dotyczącej zgryźliwości nie podejmę bo lepsza sama nie jestem, idealnie do siebie pasujemy. Dwa uparte i zasadnicze charakterki. Związek więc dość ciekawy. Macia mamy jakieś 140 kg nie swoich psów.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted April 7, 2014 Share Posted April 7, 2014 [quote name='mestudio'] Macia mamy jakieś 140 kg nie swoich psów....[/QUOTE] A wszystkich? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.