Jump to content
Dogomania

Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)


Ewa Marta

Recommended Posts

7 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ulala, psiaki mają indywidualne spacery - super :)

Wspólnie psiaki wychodzą tylko wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Oprócz różnego tempa chodzenia mamy na uwadze, żeby Gajulka miała trochę prywatności i oddechu od Igusia.

Link to comment
Share on other sites

Jak byłam młodsza i silnioejsza wyprowadzałam psy po dwa ale od dłuższego czasu wyprowadzam pojedyńczo, do niedawna 3 razy 3, teraz 3 razy dwa bo staruszki już nie ma. Może to i lepiej bo mimo wieku jeszcze się jakoś ruszam, bez psów pewnie bym skisła.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Pięknie! Wzorowi opiekunowie :-)

Aż tak to chyba nie. Gajulka ma nadwagę;)

5 godzin temu, dwbem napisał:

 bez psów pewnie bym skisła.

Psy dają dużo aktywności. Mieszkamy na czwartym piętrze bez windy, więc psiaki dbają o naszą kondycję.

3 godziny temu, Aska7 napisał:

I jak tam po konsultacjach ?

Konsultacje dzisiaj były tylko połowiczne. Opis RTG nie dotarł przed konsultacją z naszą panią doktor. Z wyników tarczycy wynika, że Gajulka ma niedoczynność tarczycy. Jutro po południu Lepsza Połowa jedzie ustalać dalsze postępowanie i po opis RTG. Jak zwykle proszę o kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Mamy już leki na tarczycę i szczegółowe instrukcje. Leczenie jest teraz na miesiąc, a później kolejne badania. Za to opis RTG nie dotarł do lecznicy, wrr. Nasza pani doktor dziś interweniowała, ale do wieczora opis nie dotarł. Wykończę się nerwowo.

20190827_060744945_iOS.jpg.bf2179f9b063d193f0df654eb75b05ae.jpg

Tak się prezentowała Gajula na dzisiejszym porannym spacerku:)

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Mamy już opis RTG skonsultowany. Są jakieś niewielkie problemy, ale nic poważnego nie widać. We wtorek jeszcze echo serca i diagnostyka skończona (oby). 

Wieczorem napiszę więcej, bo na razie pełną wiedzę ma Lepsza Połowa. 

Link to comment
Share on other sites

Obiecane wieści medyczne;)

W opisie RTG mamy informację o poszerzeniu łuku aorty i zwężenie tchawicy. Tak jest i już zostanie i mamy z tym żyć;) Poza tym nie ma nic niepokojącego, to najważniejsze. Wielokrotne USG informuje nas o lekkim zwapnieniu nerek. O niedoczynności tarczycy pisałem już wcześniej, najprawdopodobniej jest na tle autoimmunologicznym. Na chwilę obecną mamy: małe problemy z nerkami, które zostaną z nami, niedoczynność tarczycy i wątrobę, która w USG jest OK, ale trochę dostała lekami podawanymi od ponad dwóch lat. We wtorek, dla porządku, będziemy jeszcze robić echo serca, żeby się upewnić, że wszystko OK. Zalecenia naszej pani doktor są następujące: karma nerkowa przez cały czas, na wątrobę dostajemy leki wspierające, mamy też medykamenty na tarczycę:) Jest też zakaz podawania większej ilości kaczych przysmaków, buu. Przez miesiąc podajemy komplet leków i kolejne badania, już tylko pod kątem wskaźników wątrobowych i tarczycy.

Dziękuję za kciuki i mam nadzieję, że to już komplet niedomagań Gajulca.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, dwbem napisał:

A dlaczego kaczka jest niewskazana?

Suszone piersi z kaczki to ulubiony przysmak Gajulki, dlatego o kaczce napisałem. Generalnie ze względu na nerki nie można dawać zbyt dużo smaków o wysokiej zawartości białka. Przysmaki dajemy w mniejszych kawałkach:) 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Też macie dość upałów? Gajulka jest nisko zawieszona, ma blisko do rozgrzanego podłoża. Utrudnia to nam spacery, a głównie skraca. Niech ten upał już sobie pójdzie. Gajulka po lekach zaczyna się czuć lepiej. Dalej do normy nie wróciła, ale poprawę widać.

A tak wygląda kochana mała mordka zmęczona po spacerku:)

20190831_133924885_iOS.jpg.0d83f60764a3b84868dae00c67fa4be4.jpg

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Radek napisał:

Czy wrzucałem już zdjęcia zaspanej Gajulki? Nie mogę sobie przypomnieć. Jeśli wrzucałem, to dzisiaj będzie odświeżenie;)

Tak wygląda zaspany Gajulec.

fc87d2c786ee891b.jpg

Był zaspany Gajulec, ale w innym ujęciu : )  Zaspanych Gajulców nigdy dosyć : )

Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.08.2019 o 17:21, Radek napisał:

Suszone piersi z kaczki to ulubiony przysmak Gajulki, dlatego o kaczce napisałem. Generalnie ze względu na nerki nie można dawać zbyt dużo smaków o wysokiej zawartości białka. Przysmaki dajemy w mniejszych kawałkach:) 

sami suszycie? tez się przymierzam do suszenia

na razie po prostu gotuję piersi z kaczki/ i od razu jest dobry rosół/ a potem takie gotowane piersi z kaczki kroję  na kawałki - moje suki uwielbiają takie smaczki ( ja też je lubię- szczególnie jak spacer dłuzszy)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...