Jump to content
Dogomania

Maleńka Tosia (obecnie Gaja) już w swoim domku:-)


Ewa Marta

Recommended Posts

Chyba jest ciut lepiej (oby nie zapeszyć). Wczoraj przy badaniu szmery były mniejsze. Gajulka ma na pewno trochę lepszy humor i chociaż trochę wrócił apetyt (chrupki dalej be). W dalszym ciągu są momenty, kiedy dyszy, albo świszcze:( Według sił fachowych powinno przejść do poniedziałku, więc czekamy. Nie na moje nerwy to wszystko. 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Aska7 napisał:

Jak zdrówko dzisiaj ?

 

7 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

I ja zaglądam... 

Wygląda na to, że Gajulka dzisiaj czuła się trochę lepiej (odpukać w niemalowane...). Wszystkie objawy nie ustąpiły, ale jest radośniejsza, mniej dyszy, a nawet chrupki dzisiaj jadła (niewiele, ale zawsze). Zresztą na zdjęciu z dzisiejszego spacerku chyba wygląda lepiej.

2n21v8h.jpg

Jutro konsultujemy małą mordkę z naszą panią doktor i zobaczymy, co dalej. Oczywiście kciuki wciąż wskazane.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Na razie nie jest źle. Dalej są lekkie objawy, ale Gajulka w trochę lepszej formie, co widać po apetycie. Nawet chrupki mała mordka wcinała. Nasza pani doktor zaleciła syrop do końca tygodnia, a za tydzień kolejne duże badania, żeby mieć pewność, że z Gajulą wszystko w porządku. Ciągły kontakt z siłami medycznymi trochę wykańcza. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Aska7 napisał:

Jak tam dropiata paszcza ?

Od rana ma dzień antyigusiowy. Iguś jest teraz odizolowany w innym pokoju i Gajulka smacznie sobie śpi. Zdrowotnie też Gajulec nie wygląda źle. Widać, że jeszcze trochę gardło dokucza (a jakby tak mniej paszczyć? ;), ale chyba idzie ku dobremu. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Nadziejka napisał:

 wujenenczku czy juz dobrze z gardzioleczkiem?

Nadziejko, na pewno Gajulka czuje się zdecydowanie lepiej. Może jeszcze w 100 procentach zdrowa nie jest, ale na pewno przejdzie. W poniedziałek o 20 mamy całą masę badań. 

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Gajulka była na tradycyjnych badaniach;) USG jest jak najbardziej w porządku. Krew pobrana (biedna mała mordka była dziś cały dzień głodna), a wyniki poznamy jutro. Po dokładnym osłuchaniu pani doktor stwierdziła, że nie słychać, żeby było świszczenie. Słychać jednak, że gardło wraca do zdrowia powoli. Najprawdopodobniej wyniki krwi będziemy konsultować jutro wieczorem. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...