kamila&maja Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Hej ;) Mam suczkę collie, prawie 3-miesięczną. Od czasu, kiedy jest u nas załatwiała się w ogrodzie, ponieważ miała kwarantannę. Od kilku dni wychodzimy już z nią poza teren- na uliczkę, łączkę itp. ale ani razu nie zdarzyło jej się załatwić tak, jakby wstrzymywała i od razu jak wejdziemy do ogrodu to siuśka :p Co mamy zrobić, żeby oduczyła się robić w ogrodzie? I jeszcze jedno. Zaczęłam ją uczyć siad i już praktycznie umie ale ona jak widzi że coś mam- smaki to od razu jak na nią spojrzę to siada i się we mnie wpatruje. Więc nie wiem czy ona siada bo się nauczyła, czy ze skupienia :eviltong: I jeszcze drugie:lol: Czy mogę uczyć ją naraz: siad, waruj, targetowanie, do mnie i łapę? na razie uczę ją siad, waruj i targetowanie ręki i przedmiotów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmasi Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Musisz wydłużyć spacery na zewnątrz, w końcu nie wytrzyma i się wysika. Żeby przyspieszyć możesz jej porzucać piłeczkę jak sobie pobiega to jej się szybciej zachce. Jak zrobi siusiu to daj nagrodę, możesz też dodać komendę to będziesz miała psa sikającego na zamówienie. Jak dorośnie to nawet nie będzie chciała robić siku w ogrodzie. Z czasem potraktuje go jak część domu. Siada bo wie, że dostanie nagrodę ale to bardzo dobre, pomaga w dalszej nauce. Dobrze o niej świadczy, mądry piesek. Tak możesz uczyć wszystkiego. Dla psa to dobre bo się szybko nie znudzi. Musisz tylko powtarzać sztuczki aby pies sobie utrwalił. Na każdą poświęcaj kilka minut i zmieniaj. Potem trochę aportowania i znowu. Psy lubią taką różnorodność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 eeej 3miesieczny szczeniak nie zna jeszcze "do mnie"? to jak ja wolacie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamila&maja Posted September 25, 2013 Author Share Posted September 25, 2013 badmasi dzięki ;) A wołamy ją po imieniu, albo chodź do mnie ale chodzi o to żeby ją nauczyć przychodzenia na zawołanie zawsze i też jak na spacerze będzie spuszczona ze smyczy. Na razie zakładam jej około 10-metrową linkę. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted October 2, 2013 Share Posted October 2, 2013 Od przywołania zaczyna się naukę szczeniaka ;) Bez siadania i targetowania można żyć; bez przywołania ciężko. Najlepszy okres do "wdrukowania" psu przywołania to właśnie 2-4 miesiące, i prowadzanie szczeniaka na lince to jednak marnowanie tego czasu. 2-3 miesięczne maluchy boją się zazwyczaj oddalać od właściciela, pilnują się, podążają za nim i trzeba z tego maksymalnie korzystać, uczyć przychodzenia do nogi, podążania za właścicielem w terenie. Drepcząc za nim w tym okresie z linką uczycie go czegoś odwrotnego - że może łazić gdzie chce, a Wy go pilnujecie... Jak pies skończy 4 miesiące i później, ciekawość świata będzie coraz silniejsza, i jak do tamtej pory nie ogarniecie kontrolowania psa bez pomocy linki, to będzie już tylko trudniej i gorzej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.